Drapieżne bestie recenzja

Daj się zasmakować w dżungli

Autor: @M_d_books ·1 minuta
2022-06-11
Skomentuj
4 Polubienia
Jak można stworzyć świat, w którym mamy milion barw, a główną sentencją jest natura – dzika i nieokiełzana? A no da się. Przedstawiam Wam Drapieżne Bestie.
Nie zabrakło tutaj pięknej scenerii, gdzie kolory dżungli mieszają się ze sobą. Mamy ponad przeciętne gatunki roślin i fantastyczne karykatury znanych zwierząt z naszego świata codziennego. Kraina stworzona nie jest zbyt okazała co trochę mnie boli, ponieważ ma potencjał. Trochę zbyt dużo pytań jak na razie mamy mało odpowiedzi. Autorka głównie skupiła się na fragmencie o mrocznej, tajemniczej dżungli, wprowadziła nas w tajniki małej “magii”, o której jest dość mało jednak ma bardzo duże znaczenie w całej historii. Nie do końca wiemy, jak ona działa i na jakiej podstawie - są lekkie przebłyski z innego fragmentu czasu niż cała akcja się dzieje. Jak wiemy jest to dopiero początek historii. Stworzenie świata przypomina troszkę azjatyckie klimaty tak samo jak i formy bóstw, które autorka nam tutaj przedstawiła. Ciekawy i zręczny kontekst. Co do bohaterów mamy dwie różne nacje, kultury. Nie do końca są one wytłumaczone - tej całej historii mi delikatnie zabrakło takiej spójności, która pozwoliłaby czytelnikowi wsiąknąć w całą historię i dać się jej porwać bez tchu. Wiemy, że są gorsi i lepsi, dlaczego – tego już zabrakło. To jakby spada nam na mniej ważny tor przytłacza go główny wątek. Plusem jest wątek romantyczny - bardzo subtelny i nie gmatwa nam całej akcji. Na miano bardzo dobrej wykonanej roboty zasługują dramatyczne opisy, wątki grozy, gdzie akcja goni akcję. Jednak niekiedy jest jej za dużo i przez to książka robi się miejscami nudna. Miała zrywy zachwytu, wciągającej akcji i sam zamysł jest niesamowity. Zabrakło polotu. Lekkości.

Czekam na dalszy ciąg, bo jestem niezwykle ciekawa jak autorka rozwinie pewne aspekty, wydaje mi się, że jest to wstęp do całkiem niezłej lektury. Klimaty azjatyckich bogów, wynaturzenia, fantastycznych stworzeń i pięknych wręcz cudownych opisów przyrody. Całkiem niezła - czekam na dalszy ciąg i liczę na odpowiedzi nurtujących mnie pytań.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-02
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Drapieżne bestie
Drapieżne bestie
Ayana Gray
7.3/10
Cykl: Drapieżne bestie, tom 1

Debiut, którego nie można przegapić. Panafrykańska mieszanka dynamicznej, pełnej zwrotów akcji, mrocznej mitologii i nieoczekiwanej miłości. Pierwsza część trylogii. Szesnastoletnia Koffi pracuje d...

Komentarze
Drapieżne bestie
Drapieżne bestie
Ayana Gray
7.3/10
Cykl: Drapieżne bestie, tom 1
Debiut, którego nie można przegapić. Panafrykańska mieszanka dynamicznej, pełnej zwrotów akcji, mrocznej mitologii i nieoczekiwanej miłości. Pierwsza część trylogii. Szesnastoletnia Koffi pracuje d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Drapieżne bestie" Ayany Gray to książka, po którą wiedziałam, że sięgnę już w momencie, w którym usłyszałam o niej po raz pierwszy. Powyższa książka jest historią szesnastoletniej Koffi, która prac...

@NataliaTw @NataliaTw

"Często zdaje się, że bestie, które najzacieklej atakują, zostały najbardziej skrzywdzone." - Ayana Gray "Drapieżne bestie" Czy są takie książki, które na początku niezwykle Wam się dłużyły, a potem...

@fantastycznapanda @fantastycznapanda

Pozostałe recenzje @M_d_books

Wszystko, czym jesteśmy razem
Różne oblicza miłości

Miłość to nie życie z drugą osobą. To patrzenie jak się rozwija, uśmiecha, jest szczęśliwy. To bolesny proces akceptowania siebie poprzez aspekt drugiego człowieka. Wid...

Recenzja książki Wszystko, czym jesteśmy razem
Srebro w kościach
Srebro przeplatane krwią

Legenda, która staję się prawdą. Urzeczywistnia się: spowita mgłą, krwią i mroczną magią. Przeszłość, która może doprowadzić do zguby. Sekret, który trzeba trzymać głęb...

Recenzja książki Srebro w kościach

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie