Dangerous Roses recenzja

Dangerous Roses

Autor: @wiki820 ·1 minuta
2022-12-18
Skomentuj
1 Polubienie
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Są takie lektury, które na początku wydają się bardzo przewidywalne i mało oryginalne, ale kilka stron później zamieniają się w trzymające w napięciu, szaleńczo wciągające książki. Taka właśnie jest „Dangerous Roses” Wiktorii Urbanek.

Rose ma za sobą trudny okres. Mimo to udaje jej się pozbierać. Teraz ma własną kwiaciarnię, wspierającą rodzinę i przyjaciółkę, która zawsze jest przy niej. Pewnego dnia trafia na klienta innego od wszystkich. Gabriel White jest równie tajemniczym, jak i pociągającym mężczyzną, który sprawia, że dziewczyna przestaje trzeźwo myśleć. Dochodzi między nimi do namiętnego romansu, który zaczyna przeradzać się w dziwną grę. I Gabriel i Rosie są wobec siebie nieszczerzy, ukrywają przed sobą swoje tajemnice z przeszłości. Pojawia się coraz większy chaos w ich życiu, a także liczne niebezpieczeństwa i nowe sekrety. Jak skończy się ta szalona relacja?

„Dangerous Roses” to połączenie intrygującego romansu z wciągającym do cna thrillerem psychologicznym. Nie da się ukryć, że początkowo owa lektura przypomina typowe, ckliwe romansidło, którego aż odechciewa się czytać. Na szczęście fabuła bardzo szybko się zmienia i z delikatnego rozczarowania przechodzimy do ogromnego zaciekawienia i ciarek na ciele. Akcja cały czas jest napięta, powietrze gęstnieje pod naciskiem kolejnych zdań, w efekcie czego książki nie da się tak po prostu odłożyć. Trzeba doczytać do końca. Wydarzenia, które mają miejsce w lekturze, powodują coraz większe zmieszanie, więc ciężko domyślić się zakończenia. Zachowania poszczególnych postaci są tak realne, że aż można odnieść wrażenie, że stoi się obok. Nie do końca przekonał mnie koniec książki, ponieważ tak naprawdę okazał się jedną wielką niewiadomą.

Chciałabym, aby autorka napisała kolejną część, bo skończyłam czytać i wciąż chciałabym to robić. Historia Rosie bardzo mną wstrząsnęła i nie chciałabym źle interpretować jej zakończenia. Książka Wiktorii Urbanek jest nie dość, że świetnie napisana, to jeszcze ma piękną okładkę, której aż żal nie eksponować. Polecam tę lekturę zarówno miłośnikom thrillerów, jak i tych ckliwych romansów. Ma ona w sobie też trochę przestrogi, o której dobrze pomyśleć, zanim zaufa się komuś w stu procentach. 8/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-18
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dangerous Roses
Dangerous Roses
Wiktoria Urbanek
6.7/10

Gdy raz pozwolisz komuś ściągnąć się na samo dno, być może już nigdy nie zdołasz się od niego odbić… Wydawałoby się, że to, co najgorsze, Rose ma już za sobą. Udało jej się pozbierać po nieudanym zw...

Komentarze
Dangerous Roses
Dangerous Roses
Wiktoria Urbanek
6.7/10
Gdy raz pozwolisz komuś ściągnąć się na samo dno, być może już nigdy nie zdołasz się od niego odbić… Wydawałoby się, że to, co najgorsze, Rose ma już za sobą. Udało jej się pozbierać po nieudanym zw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moją chęć zaznajomienia się z debiutem autorki Wiktorii Urbanek spowodowała ciekawie zaprojektowana okładka. Oprócz nazwiska, które pisarz sobie wyrabia to właśnie ona w początkowej fazie ma za zadan...

@mag-tur @mag-tur

Dzisiaj przedstawiam książkę od Wiktorii Urbanek ,,Dangerous Roses". Książka, która pochłonęła mnie zupełnie. Czytałam z zaciekawieniem nie mogąc się od niej oderwać. Tak, jak szybko ją przeczytałam ...

@sandra-molek_ksiazkowy @sandra-molek_ksiazkowy

Pozostałe recenzje @wiki820

Wszystkiemu winni są twoi starzy. Jak zacząć żyć po swojemu
Jak zacząć żyć po swojemu?

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Kojarzycie tytuł, który jednocześnie przyciąga, ale i odpycha? „Wszystkiemu winni są twoi starzy” to właśni...

Recenzja książki Wszystkiemu winni są twoi starzy. Jak zacząć żyć po swojemu
Nie ty jesteś szalona, tylko twoja matka
Problem narcystycznej matki - czy da się temu zaradzić?

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Czy jest taka książka, która przyciągnęła was samym tytułem? „Nie ty jesteś szalona tylko twoja matka” to le...

Recenzja książki Nie ty jesteś szalona, tylko twoja matka

Nowe recenzje

Błysk
Droga ku przepaści
@kd.mybooknow:

📚 „Błysk” – trzeci tom serii Hot Fire to jazda bez trzymanki, w której prędkość, ból i nadzieja zderzają się na jednym...

Recenzja książki Błysk
Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo
Fascynujące odkrywanie prawdy
@stos_ksiazek:

Już jako dziecko lubiłam sięgać po książki przygodowe. Podczas czytania lubię czuć zagadkowy klimacik, dlatego „Amanda ...

Recenzja książki Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo
Salvezza. Mika Renado
Przewrotny los
@kd.mybooknow:

Miłość nie była ich celem. Nie planowali się spotkać. Ale kiedy już do tego doszło, ich losy splotły się mocniej, niż ...

Recenzja książki Salvezza. Mika Renado
© 2007 - 2025 nakanapie.pl