Dangerous Roses recenzja

Dzisiaj przedstawiam książkę od Wiktorii Urbanek ,,Dangerous Roses". Książka, która pochłonęła mnie zupełnie. Czytałam z zaciekawieniem nie mogąc się od niej oderwać. Tak, jak szybko ją przeczytałam tak z kolei z recenzją musiałam się wstrzymać, by dokładnie przemyśleć, w jaki sposób za pomocą słów zachęcić wszystkich do przeczytania tej książki.

Jest to debiut literacki, który jest jak najbardziej udany. Całość fabuły jest dokładnie przemyślana. Narracja i wątki są poprowadzone w taki sposób, że czytelnik będzie chciał dalej czytać byleby się dowiedzieć, co będzie dalej z Rose.

Główna bohaterka z początku tej powieści wiedzie zupełnie zwyczajne życie. Ba może nawet i nie zwyczajne, gdyż biznes jaki prowadzi ( kwiaciarnia) prosperuje doskonale. Lecz zagłębiając się dalej w tę lekturę dowiadujemy się o niej coraz więcej i to rzeczy, które nie przyszłyby nam do głowy tak od razu. A wszystko to dzieje się za sprawą naszego drugiego głównego bohatera, którym jest znany biznesmen o nazwisku White. Jest to intrygujący młody mężczyzna, posiadający swoją renomę, jak też właśnie co? No z pewnością pewną przeszłość, przez którą bardzo komplikuje sobie to co tu i teraz. Wtedy zaczynamy poznawać przeszłość naszej Rose, jak i możemy zrozumieć jej niepokój odnośnie przyszłości. Dziewczyna bowiem uparcie wierzy, że , gdy dzieje się dobrze to na pewno odezwie się przeszłość, o której nie jest dane nikomu zapomnieć. Z każdą dobrą chwilą przeczuwa, że może wydarzyć się coś złego. Żyje w niepokoju, strachu, zdenerwowaniu choć stara się stawić czoła zarówno przyszłości, jak i teraźniejszości. Często jej próby kończą się zwykłą bezsilnością, potrzebą wsparcia bliskiej jej osoby. Rose bywa już zmęczona psychicznie myśleniem o losach. Lecz to nie jest wyimaginowane.

Czytelnik poznający jej losy utożsamia się z nią odkrywając, że wszystko ma swoje drugie dno. Tylko dlaczego ? Tego wam nie zdradzę, gdyż chciałabym, żebyście sięgnęli po tę pozycję. Ja szczerze przyznaję, że po przeczytaniu książki myślałam, jak dalej mogą się potoczyć losy Rose.

Autorka książki kończy ją w sposób zapowiadający nieco możliwość pojawienia się kolejnej części losów głównych bohaterów.
Książka jest napisana w sposób lekki, przez co czyta się ją przyjemnie. Ja serdecznie polecam ją każdemu.


Dziękuję klubowi recenzenta nakanapie.pl za możliwość otrzymania i przeczytania wydania dla recenzentów.