Dar. Księga pierwsza. Pellinoru recenzja

Dar bywa czasem przekleństwem

Autor: @tala86 ·2 minuty
2011-11-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Alison Croggon to australijska pisarka fantasy, poetkom, dramaturgiem oraz dziennikarką. Jej powieść „Dar” rozpoczyna serię pod tytułem „Kroniki Pellinoru”. Cała ta seria powstała w oparciu o autentyczne legendy mówiące o zaginionej cywilizacji Edil – Amarandhu. Pierwszy tom powstał w oparciu o pierwsze tłumaczenie tekstu „Zagadki Drzewnej Pieśni”.

Główną bohaterką jest szesnastoletnia Maerad, którą poznajemy jako niewolnicę w brutalnym i podupadającym siole tana Gilmana. Dziewczyna trafiła tu jako dziecko wraz ze swoją matką, które w niedługim czasie zmarła. Jak się później okazuje Maerad jest bardką z Pellinoru. Dziewczyna nie zdawała sobie z tego sprawy dopóki w jej życiu nie pojawił się tajemniczy nieznajomy Cadvan z Lirigonu. To w jego obecności Maerad zaczęła przypominać sobie rzeczy o których nigdy nie słyszała. Oboje wydostają się z sioła przy pomocy magii i od tej pory rozpoczynają wspólną podróż w czasie której czeka ich wiele niebezpiecznych przygód. Mężczyzna staja się nauczycielem Maerad i uczy ją posługiwania się Darem.

Pierwsze co się rzuca w oczy w trakcie czytania powieści to jej schematyczność. Można odnieść wrażenie, że autorka zaczerpnęła z wielu powieści to co w nich najlepsze i połączyła w jedną spójną całość. Mamy tu walkę o ocalenie całego świata Annaru przez dziewczynę, która nie zdawała sobie sprawy z tego kim jest (zupełnie jak Harry Potter). Wątek Bezimiennego, który najpierw pobiera szczegółowe nauki w Afinilu, a potem niszczy całe miasto, nieodzownie kojarzy mi się z wątkiem Galbatorixa z serii Christophera Paoliniego. Natomiast inne rzeczy z tym związane to jak dla mnie wzorowane na „Władcy pierścieni” J.R.R. Tolkiena.

Co do akcji to w większości treści jest ona bardzo monotonna, chociaż ma parę momentów gdzie czytelnikowi mogą wyskoczyć rumieńce na twarzy z przejęcia. Natomiast fabuła jest jak dla mnie za bardzo „napchana” przydługimi i nużącymi opisami, które tak naprawdę nie wnoszą niczego do ogólnej treści. Często z ich powodu może najść ochota na wcześniejsze odłożenie książki.

Jeżeli chodzi o bohaterów to muszę powiedzieć, że poznajemy ich jedynie powierzchownie. Autorka nie zagłębia się w ich charaktery czy też przeszłość, tą ostatnia poznajemy ze szczątkowych wzmianek, które wypływają w czasie rozmów pomiędzy bohaterami. Pomimo tego moim ulubionym bohaterem stał się, a jakże, Cadvan z Lirigonu. Intryguje mnie jego tajemniczość oraz fakt, że pod twardą skorupą w jaką się oblekł skrywa się wrażliwe wnętrze. Natomiast główna bohaterka od samego początku „grała” mi na nerwach, a szczególnie jej ciągłe zmiany nastrojów i użalanie się nad sobą, że nie potrafi władać Mową, a później, iż jest Jedyną, były najbardziej denerwujące.

Język powieści jest dobrze wyważony, choć łączy ze sobą zwroty z mowy potocznej wraz z górnolotnymi określeniami z dawnych czasów. Jest to kolejny powód dlaczego książkę czyta się z mozołem.

Podsumowując, chociaż autorka w perfekcyjny sposób wykreowała nowy świat, dbając przy tym o jego legendy lub ukształtowanie terenu, to i tak odnoszę wrażenie, iż nie do końca wykorzystała potencjał jaki śpi w tej historii. Mam nadzieję, że ulegnie to zmianie w kolejnych częściach, po które z pewnością sięgnę z przekory do samej siebie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-11-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dar. Księga pierwsza. Pellinoru
Dar. Księga pierwsza. Pellinoru
Alison Croggon
6/10
Cykl: Pellinor, tom 1

Oto epicka opowieść o Maerad i jej zdumiewającym, ale i niebezpiecznym Darze, niezapomniana historia dziejąca się w niezwykłej pradawnej krainie Annaru, legendarnym świecie, znanym dotąd niewielu. To ...

Komentarze
Dar. Księga pierwsza. Pellinoru
Dar. Księga pierwsza. Pellinoru
Alison Croggon
6/10
Cykl: Pellinor, tom 1
Oto epicka opowieść o Maerad i jej zdumiewającym, ale i niebezpiecznym Darze, niezapomniana historia dziejąca się w niezwykłej pradawnej krainie Annaru, legendarnym świecie, znanym dotąd niewielu. To ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Okładka jest częścią książki, która przyciąga czytelników albo też nie. W tym przypadku po ''Dar'' sięgnęłam wyłącznie ze względu na ładną oprawę i wydanie. Wydawnictwo postarało się i książka prezent...

@Ola.123 @Ola.123

Nikogo nie można winić za to, że dał się ponieść strachowi w obliczu podobnych nieprzyjaciół. „Odkąd Maerad sięgała pamięcią, tkwiła uwięziona za murami. Była niewolnicą w Gilmanowym Siole,...

@Kobra94 @Kobra94

Pozostałe recenzje @tala86

Nieskończoność
Przeznaczenie można zmienić!

Przeznaczenie inaczej los, dola, fatum, fortuna i nieuchronna przyszłość. Innymi słowy, mówiąc coś, czego nie da się zmienić, ponieważ jest z góry narzucone. Każdy człowi...

Recenzja książki Nieskończoność
Lot sowy
Lot sowy

Tajemnicza okładka, od której ciężko oderwać wzrok… Interesujący blurb… Wysokie oceny na Goodreads… Pozytywne recenzje innych powieści, jakie wyszły spod palcy autorów… I...

Recenzja książki Lot sowy

Nowe recenzje

Zapadlina
Tajemnice zakopane w przeszłości
@czytanie.na...:

Zapowiadana trzecia część cyklu kryminalnego z komisarz Marią Herman przyniosła obawę, że Autor poprzestanie na trylogi...

Recenzja książki Zapadlina
Między czasem a wiecznością
A czasem czytanie o czasie zrobiło się dość nudne
@Utopia:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Generalnie książka zawiera wspaniałe i głębokie założenie o tematyce w...

Recenzja książki Między czasem a wiecznością
Czarna krew
Wolę kryminały retro Bochusa
@almos:

Autor znany dotychczas z ciekawej serii kryminałów retro dziejących się w Gdańsku tym razem napisał książkę częściowo z...

Recenzja książki Czarna krew
© 2007 - 2024 nakanapie.pl