Mój wyścig z depresją recenzja

"Dawaj, dawaj, dawaj... Mamy to"...

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2024-07-14
3 komentarze
29 Polubień
Dawaj, dawaj, dawaj, do końca! Mamy to! Jeeeest!!! - krzyczą komentatorzy w studio telewizyjnym Eurosportu. Czwórka podwójna kobiet – Agnieszka Kobus-Zawojska, Maria Sajdak, Marta Wieliczko, Katarzyna Zillmann zdobywają srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Niemki tuż przed metą stają dosłownie w miejscu, dzięki temu Polki są lokatę wyżej! Ciarki przechodzą po plecach, w oczach łezka się kręci. Choć wyścig oglądałem z odtworzenia, bo odbył się on około godziny 3:50 czasu polskiego, to nawet w takiej chwili przeżycia są niesamowite. I tak jak teraz, gdy piszę recenzję, oglądam najpierw wyczyn Polek i ponownie się cieszę. Ciarki nadal są...

Jedną z uczestniczek tego wydarzenia była Agnieszka Kobus-Zawojska. To jej drugi medal olimpijski, bo w 2016 roku w Brazylii, w Rio De Janiero, wywalczyła brązowy medal. Utytułowana wioślarka urodziła się w Warszawie i reprezentowała barwy AZS-AWF Warszawa. Zdobywała medale na największych imprezach wioślarskich na kuli ziemskiej. Była Mistrzynią Świata i Europy, zajmowała też niższe stopnia podium na wspomnianych imprezach.

Oczywiście na okładce nie mogło zabraknąć Bohaterki. Pięknie prezentuje nam dwa najważniejsze zapewne dla niej krążki olimpijskie. Jest uśmiechnięta, ale sam tytuł wskazuje, że nie będzie to łatwa lektura. Mój wyścig z depresją to książka autobiograficzna napisana przez sportsmenkę wraz z Mateuszem Ligęzą, dziennikarzem sportowym Radia Zet.

Gdy podziwiamy naszych sportowców na ekranach telewizorów, gdy cieszymy się z ich sukcesów, często też smucimy po porażkach, raczej nie zastanawiamy się, ile kosztuje sukces, ile trzeba wylać potu na treningach i jak może się to odbić na zdrowiu nie tylko fizycznym, ale przede wszystkim uszczerbku psychicznym. Ponad 300 dni poza domem, trening goni trening, presja wyniku jest ogromna. Czasami nie wystarczy determinacja, zawziętość, brawura, krew czy zaciśnięte pięści. Rytm przygotowań do najważniejszej imprezy czterolecia, jaką są Igrzyska Olimpijskie, wywraca wszystko do góry nogami. Nie masz na nic czasu.

Warszawianka w swej książce opisuje swoje sportowe życie. Opowiada o swojej chorobie, jaką jest depresja, która dosięga coraz więcej osób. Jak sobie radziła w trudnych chwilach? Jakie piętno odcisnęły na niej ciężkie treningi? Czy cena medalu olimpijskiego jest warta tylu wyrzeczeń? Zawodniczka opowiada o tym bez owijania w przysłowiową bawełnę. Zatarg z trenerem jest najwyraźniej uwypuklony.

Warto w przededniu kolejnych igrzysk pochylić się nad lekturą. To jedna z ciekawszych biografii sportowców. Czytałem ją jednym tchem. Polecam serdecznie wszystkim fanom sportu, jak i tym, którzy chcą poznać ciekawą osobowość.

A mnie może uda się w przyszłości "dorwać" wspaniałą wioślarkę i poprosić o dedykację do książki? A może dotknąć pierwszy raz olimpijskiego medalu? A może... spotkanie autorskie poprowadzić? Rozmarzyłem się!

Książkę zrecenzowałem dzięki Wydawnictwu Novae Res, za co serdecznie dziękuję.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-09
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mój wyścig z depresją
Mój wyścig z depresją
Agnieszka Kobus-Zawojska, Mateusz Ligęza
9/10

Druga strona medalu: wicemistrzyni olimpijska o walce z depresją Piętnaście lat zawodowej kariery na światowym poziomie odcisnęło piętno na mojej psychice. Po wielkich sukcesach zapadł mrok. Agniesz...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · 4 miesiące temu
Świetna recenzja. Przypomniał mi się Sven Hannavald, jego "Tryumf. Upadek. Powrót do życia".
× 4
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · 4 miesiące temu
Tak, to też dobry przykład. A o ilu nie wiemy?
× 4
@Strusiowata
@Strusiowata · 4 miesiące temu
Po lekturze tej książki, podziwiam p.Agnieszkę za odwagę dzielenia się z czytelnikami, tak trudnym doświadczeniem.
× 2
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · 4 miesiące temu
Odważnie i bezkompromisowo.
× 2
@Danuta_Chodkowska
@Danuta_Chodkowska · 4 miesiące temu
Marzenia, które są całkiem realne ...
Serdecznie życzę by się spełniły! 😁
× 2
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · 4 miesiące temu
Dzięki :)

@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · około 2 miesiące temu


× 1
Mój wyścig z depresją
Mój wyścig z depresją
Agnieszka Kobus-Zawojska, Mateusz Ligęza
9/10
Druga strona medalu: wicemistrzyni olimpijska o walce z depresją Piętnaście lat zawodowej kariery na światowym poziomie odcisnęło piętno na mojej psychice. Po wielkich sukcesach zapadł mrok. Agniesz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔸🔹🔸🔹🔸🔹 „Mój wyścig z depresją” to poruszająca i niezwykle szczera opowieść Agnieszki Kobus-Zawojskiej, wicemistrzyni olimpijskiej w wioślarstwie, która bez upiększania opisuje swoją walkę z depresją...

@ksiazkioczamimezczyzny @ksiazkioczamimezczyzny

Kim jest narratorka tej zajmującej opowieści? Agnieszka Kobus- Zawojska ma bogatą kartotekę sportową, jeśli chodzi o osiągnięcia. Karierę sportową rozpoczęła w 2003 roku, w konkurencji Mistrzostw Pol...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Śledztwo diabła
Wciągnięty w śledztwo

Ósma część cyklu z Kubą Sobańskim w rolach głównych za mną. Muszę przyznać, że kolejny tom czytałem z zapartym tchem, bo działo się w nim nadzwyczaj dużo, a zwroty akcji...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka