Blizna recenzja

Dead bodies Everywhere*

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Johnson ·3 minuty
2020-09-07
3 komentarze
29 Polubień
Właśnie skończyłem lekturę drugiej części przygód komisarza Krefta i powiem szczerze mam lekko mieszany uczuć. I to nie dlatego, że ta książka jest zła, o nie. Ba! To bardzo dobry kawałek kryminału. Wolę jednak, kiedy poszczególne tomy danego cyklu o jakimś policjancie, komisarzu, detektywie są osobnymi sprawami. Nie spojlerując – bardzo, ale to bardzo jestem zły, że muszę czekać na trzeci tom. Żarski to nie Mróz – Jego książki, jak już pokazał przy Śladzie to kawał dobrej pisarskiej roboty.

Jak się pewnie już domyśliliście, nie można czytać Blizny jako osobnej powieści, jest niejako kontynuacją pierwszej części, jeśli nie za sprawą kryminalnej zagadki, to na pewno życiorysami i całą otoczką dotyczącą naszych bohaterów. Robert Kreft jest nadal nieco zbyt enigmatyczną postacią, fabularnie powieść obraca się wokół jego życiorysu, historii – przeszłości i, dość powiedzieć, demonów z wczesnej młodości. Błażej Uryga – policjant z tej samej drużyny, choć niestety bardziej zaczyna przypominać „mniej doskonałego” partnera Chmielarzowego Mortki w całym natężeniu bombardującego go niefartu i swoistej patologii – wysuwa się tu nieśmiało na prowadzenie jeśli chodzi o uwagę narratora. Autor nieco więcej uwagi poświęcił też kobietom w swojej powieści. Pozornie drugoplanowa partnerka Krefta i jej sytuacja rodzinna wobec wspólnego życia staje się także udziałem Krefta – z całym dobrodziejstwem inwentarza. Do tego dokładamy szefową z jej problemami rodzinnymi i mamy obyczajową otoczkę kryminału. Co ciekawe, nie przeszkadza w odbiorze całości, a podobnie jak w pierwszej części nadaje smaku powieści. Dzięki temu każdy bohater ma krew i kości, a cała powieść jest jeszcze bardziej wciągająca.

Specjalnie nie chcę zwracać zbytnio uwagi na fabule, a skupić się na osobistych wrażeniach. Nie mogę i nie powinienem przecież opowiadać książki. Intryga kryminalna z umiejscowieniem bohaterów i stopniowe odkrywanie kart z delikatnym wskazaniem czytelnikowi drogi dedukcji to znowuż bardzo dobra robota Przemysława Żarskiego.

Napięcie jednak jest nieco mniejsze niż w torpedującym czytelnika Śladzie. Bliźnie rzeczywiście bliżej do powieści kryminalnej, w której akcja rozwija się powoli, niespiesznie, przy czym Żarski zadbał by każdy element znalazł swoje miejsce. Powieść nie ma luk logicznych, każdy bohater ma historię, która gdzieś znajduje swój mniejszy lub większy finał. Mimo, że akcja nie pędzi – od książki ciężko się oderwać. Jest inaczej niż w pierwszym tomie, ale pamiętajmy – to kontynuacja. Pierwsze wrażenie (bardzo dobre zresztą) mamy już za sobą.

Właśnie dlatego, że to dobrze sklejona powieść, konstrukcyjnie, fabularnie, dopracowana pod względem faktów i wszystkiego czego potrzebuje dobry kryminał – czuję lekki niedosyt. Nie jest to powieść zamknięta – mimo tego jak dobrze jest napisana, wolałbym wyjaśnienia pewnych kwestii już teraz, a nie czekania z tym do następnego tomu. Zabrakło mi tutaj ze 30 stron stanowczego zamknięcia fabuły. Nie mogę się doczekać trzeciej części ale… z drugiej jednak strony, na dobrze dopracowaną historię trzeba i powinno się poczekać.

Ciekawe jest jednak (znów do tego wrócimy), że polscy „kryminaliści” bardzo dużą wagę przykładają do warstwy obyczajowej. Do dramatów, do rozwodów, do brutalności patologicznych relacji rodzinnych. Ale to jest chyba osobny temat do literackich rozważań.

Podsumowując, Przemysław Żarski to Autor całkiem dobrego cyklu kryminalnego. Nie popada w megalomanię, nie tworzy własnej legendy pisarskiej i odnoszę wrażenie, że po prostu chce dać czytelnikowi dobrą książkę.

Jeśli tak, to póki co osiąga swój cel.

*biorąc pod uwagę ilość zwłok powstających w powieści na bieżąco, piosenka zespołu KoRn idealnie wpasowuje się w klimat powieści i to nie tylko z powody tytułu! :)

Książkę otrzymałem z klubu recenzenta serwisu nakanapie.pl

07.09.2020 r.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-07
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Blizna
Blizna
Przemysław Żarski
7.7/10
Cykl: Robert Kreft, tom 2

Po każdej traumie zostaje blizna… W noworoczny poranek w sypiącym się pomieszczeniu gospodarczym zespół śledczych odnajduje zwłoki młodej kobiety. Dwadzieścia kilometrów dalej inna dziewczyna budz...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 3 lata temu
Oj, właśnie miałam zapytać, czy mogę zacząć od drugiego tomu, jeśli nie przeczytałam pierwszego, ale widzę, że nie mam o co pytać ☹️
Nie-na-wi-dzę niedokończonych kryminałów, i nic na to nie poradzę. Ech...
× 2
@Johnson
@Johnson · ponad 3 lata temu
Mimo wszystko nie zrażałbym się na Twoim miejscu, leć od 1 i będzie Pani zadowolona :)
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 3 lata temu
Tak, a potem czekaj Tadka latka. To raczej poczekam, aż autor skończy serię.
Szamałek mnie tak wkurzył drugim tomem Ukrytej sieci. Trzeciej części nie ma, a ja naprawdę już nie pamiętam, co było w drugiej.
× 1
@Johnson
@Johnson · ponad 3 lata temu
Ah no to jest słuszna uwaga, szkoda by było nie pamiętać co było przy następnym tomie. A Szamałka tom drugi jeszcze u mnie nie czytany. Powieść odcinkową można by tu sobie na blogu pisać heh!
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 3 lata temu
No właśnie już piszą. Nawet zaczęłam czytać, ale autorzy jakoś o ciągłość nie dbają 🙂.
To znowu jest wina wydawnictw. W takich przypadkach powinni poczekać, aż autor skończy serię, a potem wypuszczać co 2-3 miesiące. Wtedy to ma sens. Ale, po co dbać o czytelnika?
× 1
@Johnson
@Johnson · ponad 3 lata temu
Jest to jakiś pomysł.
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 3 lata temu
Nie przejdzie. Kasa, kasa, kasa.
Jak mroźny potrafi pisać Książkę w dwa miesiące, to inni niech też się starają. Eeeee....
× 1
@Johnson
@Johnson · ponad 3 lata temu
Nie no weź. Czarnowidztwo takie. Dwa tomy od Żarskiego, ja jestem pocieszony jako czytelnik. Czekać mogę na trzeci.
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 3 lata temu
To poczekaj. I przypomnij się z Żarskim, jak skończy serię 🙂
× 3
@Asamitt
@Asamitt · około rok temu
CzytajRudolfina, bo to dobre było:D
× 1
@Vernau
@Vernau · ponad 3 lata temu
Widzę, że masz dobre wrażenia po przeczytaniu drugiej części. Dokładam zatem do książek, do przeczytania.
@tsantsara
@tsantsara · ponad 3 lata temu
Fakt, tygrysy wolą raczej uczuć wstrząśnięty niż mieszany...;p
@Johnson
@Johnson · ponad 3 lata temu
Dokładnie! Szczególnie przy kryminałach.
@tsantsara
@tsantsara · ponad 3 lata temu
A "ten uczuć" to dla podkreślenia, że uczucia przy czytaniu kryminałów są zdecydowanie męskie?


@Johnson
@Johnson · ponad 3 lata temu
Nie rozumiem pytania szczerze mówiąc, raczej taka zabawa słowem jeśli chodzi Ci o nieprawidłową formę ;)
@tsantsara
@tsantsara · ponad 3 lata temu
Już odpowiedziałeś: podobał mi się ten zabieg, chciałem się tylko przekonać, że był zamierzony. ;)
Blizna
Blizna
Przemysław Żarski
7.7/10
Cykl: Robert Kreft, tom 2
Po każdej traumie zostaje blizna… W noworoczny poranek w sypiącym się pomieszczeniu gospodarczym zespół śledczych odnajduje zwłoki młodej kobiety. Dwadzieścia kilometrów dalej inna dziewczyna budz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Blizna" to drugi tom trylogii z Robertem Kreftem, przez wielu z Was uważana za powieść jeszcze lepszą niż "Ślad". Ja niestety nie potrafiłam się w niej bardzo długo odnaleźć. Brnęłam przez kolejne s...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Błędy, które popełniamy, są niczym utrwalone na skórze blizny. Nawet jeśli zdołamy je ukryć, wciąż tkwią w świadomości innych jak drzazgi." "Blizna" Przemysława Żarskiego to kolejna część przygód ko...

@Sabciove @Sabciove

Pozostałe recenzje @Johnson

Na własny koszt
Skorupa.

Craz mocniej przekonuję się do medium, jakim jest komiks. Postać powieści graficznej kojarzona jest przeważnie z komiksami typu kaczor Donald, czy inne bajkowe tematy, d...

Recenzja książki Na własny koszt
Dawno temu w Warszawie
Księga Jakubowa.

Zanim zabrałem się za lekturę Dawno temu w Warszawie, nieopatrznie przeczytałem kilka tekstów na temat tej książki, i to szczerze mówiąc, zaskakująco negatywnych. Kim je...

Recenzja książki Dawno temu w Warszawie

Nowe recenzje

Za zasłoną milczenia
Za zasłoną milczenia
@dorota.l.b:

"Umarłam dla świata dwudziestego ósmego sierpnia, w niedzielę. Tamtego dnia słońce zalało kraj kolejną falą upałów." Ta...

Recenzja książki Za zasłoną milczenia
Trzcinowisko
Nad Trzcinowiskiem
@bookoholicz...:

Ehhhhh... jakie to było dobre "Trzcinowisko" to znakomity przykład kryminału, który wciąga czytelnika niczym mroczne ba...

Recenzja książki Trzcinowisko
Gród szmaragdów i zazdrości
Emocjonująca podróż do magicznej krainy Fae
@burgundowez...:

„Gród szmaragdów i zazdrości” autorstwa Rebbecki F. Kinney to ciekawa kontynuacja serii Wicked Darlings, która zabiera ...

Recenzja książki Gród szmaragdów i zazdrości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl