Kluczowe decyzje recenzja

"Dear Mr. President"

Autor: @alison2 ·4 minuty
2012-08-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki... O tym stanowisku marzy wielu polityków. Tysiące zwykłych obywateli gotowe jest poświęcić cały swój wolny czas i ostatni grosz, by wesprzeć uwielbianego kandydata na to stanowisko. Prezydent tego kraju w oczach wielu ludzi urasta do rangi nadczłowieka, swoistego bohatera który jest w stanie odmienić losy milionów na lepsze. Zastanawiam się, jak zareagowaliby politycy, gdyby powiedzieć im, że w trakcie prezydentury będą zmuszeni zadecydować, czy wolno zestrzelić samolot pełen niewinnych obywateli...

Od czasu do czasu nachodzi mnie ochota na książkę naprawdę wymagającą. I nie chodzi mi tu o książkę trudną w odbiorze, bardziej pełną informacji, wręcz przeładowaną informacjami z którymi trzeba się zapoznać, czasem poszukać dodatkowych źródeł, by pojąć ich istotę. Taką książką była dla mnie przykładowo biografia S. Jobsa, która zrobiła na mnie ogrone wrażenie i stała się dla mnie przepustką do lepszego zrozumienia świata informatycznych nowinek.

Gdy po raz pierwszy natknęłam się na książkę G. W. Busha wiedziałam, że stanie się ona moim kolejnym wyzwaniem, tym razem z zakresu światowej polityki. Na jej przeczytanie poświęciłam miesiąc, co moim zdaniem stanowi naprawdę dobry wynik biorąc pod uwagę ogrom wydarzeń, nazwisk i problemów, z jakimi przyszło mi się spotkać.

"Kluczowe decyzje" często nazywane są autobiorgafią Busha, choć ja sama odbieram ją bardziej jako refleksję na temat dylematów, z jakimi prezydent musiał zmagać się podczas dwóch kadencji. Nie zabrakło również paru bardziej osobistych akcentów, jednak stanowią one jedynie nieznaczny procent pomiędzy licznymi zagadnieniami i w pośredni sposób również wiążą się z prezydenturą.

Autor rozpoczyna swoje refleksje, powracając do czasów, gdy zmagał się z problemem alkoholowym. Taki początek może nieco zaskakiwać, wydaje mi się jednak, że George W. Bush próbował w ten sposób zerwać z mitem nadczłowieka i pokazać się z bardziej ludzkiej, niedoskonałej strony, a dzięki temu zdobyć naszą sympatię. I chociaż o tym epizodzie w życiu Busha słyszało już wielu z nas (choćby za sprawą piosenki wokalistki Pink), z dużym zainteresowaniem przeczytałam o tym jak sam autor dojrzewał do myśli, że alkoholizm stał się również jego problemem i jak wyglądała jego droga do całkowitej abstynencji.

Dalsza część książki to już w dużej mierze zapis wydarzeń z okresu, gdy sprawował stanowisko gubernatora Teksasu a później najważniejsze stanowisko w kraju. Nie mogło tu zabraknąć obszernej relacji na temat 11 września i jego skutków, wojny w Iraku, huraganu Katarina czy kryzysu finansowego – wydarzeń o których tak często czytaliśmy na pierwszych stronach gazet czy słuchali w telewizyjnych wiadomościach. To dość niezwykłe uczucie, gdy czytelnik może porównać doświadczenia jednego z najpoteżniejszych ludzi na świecie do swoich własnych przemyśleń i wspomnień. Sama pewnie nigdy nie zapomnę, że gdy po rozbiciu sie pierwszego samolotu w WTC, katastrofę drugiego śledziłam już na bieżąco, podczas gdy prezydent Ameryki, jeszcze nie do końca świadom rangi problemu, spokojnie uczestniczył w lekcji w jednej z amerykańskich szkół...
Obok zdarzeń tak oczywistych, pojawiły się zagadnienia o których usłyszałam po raz pierwszy. Jednym z tych, które wzbudziły moje największe zainteresowanie był No Child Left Behind Act (kolejna aluzja w piosence Pink, której wcześniej zupełnie nie rozumiałam), projekt, który miał wymusić na szkołach utrzymanie pewnych standardów nauczania, a przez to zwiększyć szanse wszystkich młodych ludzi (przede wszystkim mniejszości narodowościowych) na uzyskanie przyzwoitego wykształcenia. Kto by pomyślał, że Bush marzył o tym by stać się prezydentem nauki, podczas gdy historia zrobiła z niego prezydenta wojny...

Prezydentura Busha to jednak nie tylko zdarzenia ale i ludzie – zarówno rodzina, bliższa i dalsza, jak i ludzie, którzy wpływali na jego politykę, często go inspirowali, czasem również wyprowadzali z równowagi. W wielu miejscach odnajdziemy anegdoty na temat jego stosunków z ojcem, żoną i córkami, wspólnych działaniach na arenie międzynarodowej z T. Blairem, trudnych relacjach z prezydentem Francji. Osobiście najbardziej zaskoczył mnie, choć i rozbawił opis trudnej, męskiej przyjaźni z W. Putinem. Co prawda można było się spodziewać, że wladcy dwóch tak potężnych państw mają ze sobą stały kontakt, lecz naprawdę miło było przeczytać, że miał on również bardziej osobisty charakter a między tymi jakże odmiennymi mężczyznami nawiązała się nawet specyficzna nić sympatii.

Książka "Kluczowe decyzje" z całą pewnością nie należy do łatwych. Od czytelnika wymaga przede wszystkim posiadania przynajmniej najbardziej podstawowych informacji na temat współczesnej historii, ale i dużej chłonności i mocy przetwarzania jeśli chodzi o całą masę przytaczanych nazwisk – politycy, prominenci różnych dziedzin, zwykli obywatele spotykani w najróżniejszych okolicznościach... O ile same opiszwane wydarzenia są nadzwyczaj interesujące i mogą wywoływać szereg emocji, o tyle język książki nie należy do szczególnie atrakcyjnych. Czytając nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że każde słowo, każda opinia były ważone i dogłębnie analizowane, tak by końcowy efekt stał się do bólu neutralny. Doskonale zdaję sobie sprawę, że pamięć byłego prezydenta przy spisywaniu tych wspomnień mogła być wyjątkowo wybiórcza. Prawda leży zapewne gdzieś pomiędzy jego bardzo poprawną i nieco mdłą wersją a ostrą krytyką Pink, mimo to uważam, że całość to kawał historii o której warto pamiętać i o niej czytać. A sam Bush zasługuje na nieco więcej zrozumienia, bo pomimo wielu błędów, które naznaczyły jego prezydenturę, zdołał przeprowadzić kraj przez wyjątkowo burzliwy i bolesny okres.

Podobno ta książka sprzedała się w Ameryce w milionach egzemplarzy. Mam nadzieję, że Amerykanie nie kupili jej tylko po to, by postawić na półce, ale zadali sobie trud by ją przeczytać i trochę lepiej poznać swojego byłego prezydenta.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-08-31
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kluczowe decyzje
2 wydania
Kluczowe decyzje
George W. Bush
7/10

Bestsellerowa autobiografia byłego prezydenta USA George’a W. Busha. „Kluczowe decyzje” to niezwykły zapis dwóch kadencji 43. prezydenta USA. George W. Bush zaprasza czytelnika do zaskakująco szczerej...

Komentarze
Kluczowe decyzje
2 wydania
Kluczowe decyzje
George W. Bush
7/10
Bestsellerowa autobiografia byłego prezydenta USA George’a W. Busha. „Kluczowe decyzje” to niezwykły zapis dwóch kadencji 43. prezydenta USA. George W. Bush zaprasza czytelnika do zaskakująco szczerej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiele znanych i cenionych osobistości napisała swoje autobiografie, mniej lub bardziej kontrowersyjne. W ślad za nimi postanowił pójść i były prezydent USA, George W. Bush, który w „Kluczowych decyzj...

@marco47 @marco47

Pozostałe recenzje @alison2

Córka kata
"Córka kata"

W ostatnich latach w Niemczech bardzo łatwo zaobserwować modę na powieści historyczne. Czytelnicy ze szczególnym zainteresowaniem sięgają po książki, których fabuła rozgr...

Recenzja książki Córka kata
Pochłaniacz
"Pochłaniacz"

Katarzyna Bonda to z całą pewnością pisarka doskonale znana wszystkim miłośnikom kryminałów. Na swoim koncie posiada już kilka znakomitych pozycji, nic więc dziwnego, że ...

Recenzja książki Pochłaniacz

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon