CARSKIE POLKI recenzja

Dla mnie beznadziejna

Autor: @Vemona ·2 minuty
2019-11-28
1 komentarz
3 Polubienia
Lubię książki mówiące o historii, chętnie czytuję takie, które nie są li tylko podręcznikami, a ukazują bardziej frywolne oblicze niegdyś panujących, pokazują nam ich jako ludzi, a nie portrety. Dlatego też z zainteresowaniem sięgnęłam po tę książkę, niestety - jedyne, co mogę o niej powiedzieć, wyraziłam oceną. Nie zdarza się często, żeby mnie książka zmogła, tej się udało - w pewnej chwili stwierdziłam, że już więcej nie chcę mieć do czynienia z prozą autorki.

Przede wszystkim - koszmarny język, prostacki, wulgarny, odpowiedni dla współczesnej powieści, ale nie dla książki pretendującej do miana historycznej.

"Lecz jak przeciwstawić się temperamentowi żony? Przecież ona, jeżdżąc za granicę i nabawiając się tam ciąży, rodzić zawsze przyjeżdżała do Tulczyna. Co za oryginalny patriotyzm! No i jak udowodnić, że dzieci to bachory? Przecież badań DNA jeszcze wtedy nie było. Obecnie żadna kurewka od odpowiedzialności się nie wywinie i mężowi bachora nie przypisze. A dawniej? Całkowita anarchia w porodach".
"On, zapłonąwszy miłosnym uczuciem, jak źrebak, któremu pod ogon nalano spirytusu, wgłębiać się w skomplikowane położenie Zofii Witt nie chciał".
"Oczywiście bohaterem tego skandalu był, oprócz rzecz jasna Casanovy, także Franciszek Ksawery Branicki, ówczesny kochanek Izabeli Czartoryskiej, który w przerwach między schadzkami ze znakomitą księżną nie unikał również przelotnych miłostek z różnymi aktoreczkami i śpiewaczkami, bo był jurny i fiuta miał sprawnego".

Ten rodzaj narracji mogę zaakceptować w powieści dziejącej się wśród nie do końca eleganckiego towarzystwa, no dobrze, niech będzie, współcześnie używa się takiego słownictwa dość powszechnie, ale to nie znaczy, że muszę je znosić w książce dotyczącej historii. 
Jest wiele sposobów, by napisać o sekscesach, nie wywołując obrzydzenia, polecam choćby serię "Miłość rządzi światem", w której Guy Breton opisuje historię Francji z punktu widzenia alkowy, natomiast Elwira Watała zdecydowanie mnie zniechęciła.

Kolejny zarzut odnosi się do redakcji, nie jest podana żadna konkretna osoba, napisano tylko "Opracowanie redakcyjne i korekty Oficyna Wydawnicza RYTM", niestety, moim zdaniem to zdecydowanie za słaba redakcja. Pozwolę sobie zacytować fragment, którego jedno zdanie wprawiło mnie w osłupienie, w żaden sposób nie pasuje do niczego:

"Piękną rączkę Zofii Witt-Potockiej będzie całował rosyjski car Aleksander I, chętnie przebywający w jej Tulczynie, ona zaś będzie posyłała swe córki, Olgę i Zofię, do łoża rosyjskiego cara, a on odwdzięczy się Zofii tym, że wyda jej córki za swoich generałów. Wielkie światowe życie na nich czeka na rosyjskim i paryskim dworze. Jej, Zofii Witt-Potockiej, genialnej awanturnicy, morze po kolana. Może wszystko, dopóki ręka boskiej sprawiedliwości jej nie dotknie i umrze dziko, strasznie na raka macicy, roztaczając wokół nieznośny odór" .

Konia z rzędem temu, kto znajdzie sens w stwierdzeniu o morzu po kolana.... A i cała reszta napisana jest co najmniej kulawo.

Podsumowując - moim zdaniem zdecydowanie szkoda czasu na próby przebrnięcia przez teksty autorki, to była pierwsze i ostatnie podejście z mojej strony.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2009-05-24
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
CARSKIE POLKI
2 wydania
CARSKIE POLKI
Elwira Watała
2/10
Seria: Skandale historii

Bohaterki opowieści, polskie arystokratki, szły przez życie przebojem uwodząc, wykorzystując, porzucając. Na dworze Katarzyny II zdobywały nie tylko jej względy i łaski ale także faworytów - kochanków...

Komentarze
@Iwona_Banach
@Iwona_Banach · ponad 4 lata temu
Watały czytałam jedną książkę, to było chyba o córce Stalina i nie była najgorsza, (najlepsza zdecydowanie też nie) - nie mogę znaleźć recenzji, ale przyznam, że niektóre zabiegi odautorskie trochę mi przeszkadzały. Ona w ogóle ma specyficzny styl. Aż z ciekawości przeczytam.
× 1
@Vemona
@Vemona · ponad 4 lata temu
Próbuj, mnie otrząsnęło. Nie jestem przesadną purytanką, ale język powinien być w miarę dopasowany do okoliczności, jak mi tekstami spod budki z piwem rzuca rosyjski książę, to mam dysonans. ;) Przypuszczam, że bywali dosadni, ale może nie w takim stylu?

× 1
@Iwona_Banach
@Iwona_Banach · ponad 4 lata temu
Całkiem możliwe, dosadność nie jest wymysłem naszych czasów, ale co fakt, to fakt kultura w pewnych kręgach na niektóre rzeczy wprost nie pozwalała.  Szukać z jakimś szalonym zacięciem nie będę, ale jak trafie przejrzę.
× 1
CARSKIE POLKI
2 wydania
CARSKIE POLKI
Elwira Watała
2/10
Seria: Skandale historii
Bohaterki opowieści, polskie arystokratki, szły przez życie przebojem uwodząc, wykorzystując, porzucając. Na dworze Katarzyny II zdobywały nie tylko jej względy i łaski ale także faworytów - kochanków...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Vemona

Orient Express. Świat z okien najsłynniejszego pociągu
Niezwykła podróż pociągiem

Torbjørn Færøvik - norweski pisarz, historyk i dziennikarz, niegdysiejszy pracownik norweskich mediów, specjalizujący się w kontaktach z Chinami zdecydował się odbyć w...

Recenzja książki Orient Express. Świat z okien najsłynniejszego pociągu
Robert i Róża
A miałam duże nadzieje....

Miałam nadzieję na ciekawą opowieść o ciekawej rodzinie. Cóż, niby się wszystko zgadza, ale tylko niby, niestety. Początki były obiecujące, Robert Niziołek zakochany w u...

Recenzja książki Robert i Róża

Nowe recenzje

Znak i Omen
„Jutro o wschodzie słońca już mnie tutaj nie bę...
@withwords_a...:

Marah Woolf to autorka kilkunastu książek. Miałam okazją poznać się z nią przy pierwszym tomie Iskry bogów — Nie Kochaj...

Recenzja książki Znak i Omen
Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Kołatanie
"Kołatanie"
@tatiaszaale...:

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj...

Recenzja książki Kołatanie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl