Psalm dla zbudowanych w dziczy recenzja

Dla tych, którym przydałaby się chwila wytchnienia

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @atypowy ·2 minuty
2024-03-22
1 komentarz
13 Polubień
Bardzo chciałem przeczytać tę książkę. Nie często tak mam w ostatnim czasie, bo nie narzekam na brak książek czekających w kolejce, jednak w tym wypadku naprawdę wyczekiwałem przesyłki. To jak reklamowana jest ta pozycja przez wydawnictwo, uznanie krytyków potwierdzone nagrodami literackimi oraz (co też ma znaczenie) przepiękne wydanie - wszystko to sprawiło, że odłożyłem obecne lektury na bok i dałem porwać się narracji Becky Chambers.

"Psalm dla zbudowanych w dziczy" to coś z pogranicza baśni i fantastyki. Książka ta, będąca pierwszym tomem cyklu "Mnich i robot", wciąga i można ją pochłonąć w jeden wieczór. Posiada przemyślaną strukturę, a przy tym posiada w sobie dużą dozę świeżości. To opowieść momentami zabawna, a jednocześnie bardzo refleksyjna. Chciałoby się powiedzieć, że to pozycja mądra, choć jednocześnie dość mocno jednostronna, zabarwiona poglądami autorki - co przecież nie jest niczym dziwnym bądź niewłaściwym.

Jednak sprawiało mi to trudność w lekturze. Chciałem czytać (i to robiłem), a jednocześnie miałem poczucie, że celowo jest mi to utrudniane. O samej Becky Chambers nie dowiadujemy się zbyt wiele - wydawca umieścił na końcu książki krótką notę, która kończy się informacją, że żyje ona wraz z żoną w Kalifornii. I choć teoretycznie seria "Mnich i robot" jest zupełnie niezwiązana z ruchem LGBTQ+, to jednak poglądy autorki są zaznaczone niemalże w każdym zdaniu. W jaki sposób? Poprzez stosowanie "niebinarnych zaimków". Gdy herbaciany mnich (they/them) spotyka w dziczy robota, pyta się o to jakiej jest płci. Okazuje się, że jej nie ma, co mnichowi się podoba, bo on też z żadną się nie identyfikuje. I tak (ten w języku polskim) robot konsekwentnie "robiło", "mówiło" i "myślało", a (ten w języku polskim) mnich, noszący imię Dex, konsekwentnie "zmarszczyli brwi", "są zdziwieni" i "nie spodziewali się" tej czy innej reakcji. Było to w trakcie lektury uciążliwe i mylące. Rozumiem poglądy autorki, ale to pierwsza książka, w której spotkałem się z takim używaniem języka, co sprawiało, że (w moim odczuciu) przekaz cierpiał, zamiast zyskiwać.

To wielka szkoda, ponieważ książkę oceniam jako wartościową. Lubię w ostatnim czasie sięgać po science-fiction. To dobra płaszczyzna, aby w nieco skrzywionym zwierciadle, opowiadać o naszej codzienności. Wyolbrzymiać pewne sprawy, albo pokazywać je z perspektywy, z której wcześniej nie zdecydowaliśmy się na nie spojrzeć. Taki jest "Psalm dla zbudowanych w dziczy". To naprawdę oryginalny pomysł na fabułę, w oparciu o wymyślone przez autorkę uniwersum. Świat mnicha jest nam bliski, a jednocześnie odległy. Trudno określić w jakiej przestrzeni, i w jakich czasach dzieje się to, o czym czytamy. Ale jest to historia wartościowa i mądrze poprowadzona.

Autorka stawia ważne pytania - o sens życia, o naszą przydatność, o to dlaczego bywamy smutni i czy można to przezwyciężyć. Książka dedykowana jest "wszystkim tym, którym przydałaby się chwila wytchnienia", co pozwala uznać, że jest to książka dla wszystkich. Bo kto z nas nie potrzebuje się zatrzymać w swojej gonitwie, zmartwieniach, trudnościach i odetchnąć.

To dobra książka, która wciąga i skłania do refleksji. Jednocześnie jest to lektura, która napisana została w taki sposób, że ciężko się ją czyta. Dlatego nie mogę ocenić jej wyżej, co nie znaczy, że nie planuję zaraz sięgnąć po drugi tom przygód mnicha i robota.


Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-21
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Psalm dla zbudowanych w dziczy
2 wydania
Psalm dla zbudowanych w dziczy
Becky Chambers
7.2/10
Cykl: Mnich i robot, tom 1

Laureatka nagrody Hugo, Becky Chambers, daje nam nadzieję na lepszą przyszłość w swojej nowej, zachwycającej serii „Mnich i robot”. Wieki temu roboty z Pangi zyskały samoświadomość i porzuciły swo...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · około miesiąca temu
Już na poziomie Twojej recenzji dostrzegam plusy, jak i minusy tej książki. Intrygujące i może sięgnę w bibliotece, by na miejscu przekonać się czy ma dla mnie sens wypożyczanie.
Psalm dla zbudowanych w dziczy
2 wydania
Psalm dla zbudowanych w dziczy
Becky Chambers
7.2/10
Cykl: Mnich i robot, tom 1
Laureatka nagrody Hugo, Becky Chambers, daje nam nadzieję na lepszą przyszłość w swojej nowej, zachwycającej serii „Mnich i robot”. Wieki temu roboty z Pangi zyskały samoświadomość i porzuciły swo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka Becky Chambers jest fantastyczna na tak wielu poziomach, że nie wiem od którego z nich zacząć. Zacznę więc od tego, że trochę bałam się ,,Psalmu dla zbudowanych w dziczy'' - bałam się tego, ż...

@Chassefierre @Chassefierre

Filozofia, piękne przesłanie o życiu człowieka, proekologiczna wymowa i do tego moc przygody, akcji oraz humoru... - to wszystko i znacznie więcej kryje się na stronach znakomitej powieści dla dziec...

@Uleczka448 @Uleczka448

Pozostałe recenzje @atypowy

Modlitwa za nieśmiałe korony drzew
Dla tych, którzy nie wiedzą dokąd zmierzają

To drugi tom serii "Mnich i robot". Pisałem niedawno o udanym otwarciu cyklu. Jednak zaznaczałem też, że "Psalm dla zbudowanych w dziczy" nie był pozbawiony elementów, k...

Recenzja książki Modlitwa za nieśmiałe korony drzew
Restauracja na końcu wszechświata
Science fiction w stylu Monty Pythona

"Główny problem - raczej jeden z głównych, gdyż istnieje ich więcej - a więc jeden z głównych problemów przy rządzeniu ludźmi polega na trudności określenia, komu pozwol...

Recenzja książki Restauracja na końcu wszechświata

Nowe recenzje

Produkcja masowa
"Produkcja masowa"
@Bibliotekar...:

Macie czasami tak, że okładka lub tytuł sugeruje Wam jedno, a podczas czytania okazuje się, że książka jest zupełnie o ...

Recenzja książki Produkcja masowa
Potem
Potem.
@Malwi:

"Potem" Kristin Harmel to książka, która bardzo mnie poruszyła. Ta historia o bólu, stracie i procesie gojenia się ran ...

Recenzja książki Potem
Nasze światy
Fascynująca przygoda w wielu wymiarach
@maitiri_boo...:

"Nasze światy" to fascynująca podróż przez niezwykłe wymiary, gdzie każdy krok to nowe odkrycie, a każdy zakręt skrywa ...

Recenzja książki Nasze światy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl