Ślady. Psim tropem tom 1 recenzja

do serca przytul psa...

Autor: @jelonka11 ·1 minuta
2021-04-15
Skomentuj
1 Polubienie
Mamy tutaj dwie pary - jedna para adoptowała niedawno syna, drudzy – oczekują na narodziny. Pary te są spokrewnione, ale mieszkają dość daleko od siebie.
Już od początku czujemy, że wydarzy się coś niedobrego – ktoś regularnie obserwuje dziecko na szkolnym boisku. Ta sama osoba obserwuje też jego przybraną mamę. W pewnym momencie oboje znikają. Znika też ich pies. Ten tytułowy pies, który nie odstępował swoich bliskich nagle, po paru dniach pojawia się. Sam. Poraniony. Wygłodzony i odwodniony. Na krawędzi przeżycia.

Książka kończy się w momencie, gdy nic nie wiemy. Tzn wiemy, że będzie kontynuacja. Musi być. Bo sama część 1 nie ma sensu. Jest jak Julia bez Romea, jak keczup bez frytek ;)
W pierwszej części mamy pokazanego męża wracającego do domu po podróży służbowej. Zastaje on pusty dom i tak do końca nie jest tym zdziwiony. Pokłócił się z żoną i chwilowo mieli ciche dni. Potem zaczyna podejrzewać, że coś jest nie halo – zaczyna szukać pomocy wśród życzliwych mu mężczyzn – szwagra i policjanta. Pierwsza część to taka powiedziałabym część z dominacją męską.

Według blurba jest to: „połączenie powieści obyczajowej i trzymającego w napięciu thrillera”.
Czy jest to trzymający w napięciu thriller?
Trudno powiedzieć. Owszem, jestem ciekawa dlaczego bohaterowie zaginęli i czy przeżyją, ale z tym trzymaniem w napięciu to lekka przesada ;)

Co mi się podoba?
Autorka ma lekkość pisania, czyta się szybko, bez rozwlekłych opisów.
Jest tu przyjaźń męska i kobieca, jest małżeńska miłość (bez lukru, ale za to ze spontanicznym seksem), jest ładnie pokazana miłość do dziecka adoptowanego. Mam wrażenie, że oni kochają to dziecko bardziej niż niejeden rodzic biologiczny swoje.
Podoba mi się poboczny wątek, wątek Justyny i jej upośledzonych rodziców.

Co mi się nie podoba?
Nie podobają mi się niedomówienia między małżonkami - on mówi jej, że jedzie na spotkanie z panem X, tymczasem pan X pojawia się w ich domu. Mąż się nie tłumaczy, żona nie drąży..

Książka należy do cyklu i przyznam się szczerze, że czytałam poprzednie części. Przyznam się też, że było to dość dawno temu i niewiele pamiętam. Myślę jednak, że śmiało można czytać same Ślady.
Książkę otrzymałam z klubu recenzenta portalu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-12
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ślady. Psim tropem tom 1
Ślady. Psim tropem tom 1
Katarzyna Kielecka
7.7/10
Cykl: Sedno, tom 3

Bohaterowie z powieści Sedno życia i Piętno dzieciństwa powracają! Edycie i Jędrkowi nareszcie wszystko się układa. Pochłonięci miłością, opieką nad dziewięcioletnim Grzesiem oraz psem Kufą nie dostr...

Komentarze
Ślady. Psim tropem tom 1
Ślady. Psim tropem tom 1
Katarzyna Kielecka
7.7/10
Cykl: Sedno, tom 3
Bohaterowie z powieści Sedno życia i Piętno dzieciństwa powracają! Edycie i Jędrkowi nareszcie wszystko się układa. Pochłonięci miłością, opieką nad dziewięcioletnim Grzesiem oraz psem Kufą nie dostr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jelonka11

Co wolisz? Starożytni Egipcjanie
Co wolisz?

Parę słów o autorze – jest stary, ale nie aż tak, jak piramidy. Podróżnik z Wielkiej Brytanii, autor ponad 200 książek dla dzieci i dorosłych. 5 razy był w Egipcie. Ksią...

Recenzja książki Co wolisz? Starożytni Egipcjanie
Nie sposób zapomnieć
"Na karuzeli życia mamy tylko jedno okrążenie- my decydujemy czy ta przejażdżka jest ekscytująca"

Jak rozpoczyna się ich znajomość? Wyobraź sobie, że ktoś żąda od ciebie papieru toaletowego, bo w ogólnodostępnym wc na korytarzu właśnie się skończył. A potem ta sama o...

Recenzja książki Nie sposób zapomnieć

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka