Mrok recenzja

Dobra, ale nie porywająca.

Autor: @karolcik ·1 minuta
2021-10-12
Skomentuj
3 Polubienia
Zanim sięgnęłam po "Mrok", zerknęłam jak zawsze na oceny na lubimy czytać. Nic nie zapowiadało, że ta książka będzie chociaż przeciętna albo dobra. Nie mogłam się bardziej pomylić. Musiałam sama wziąć się za to i wyrobić sobie własną opinię. No i się nie pomyliłam i lekturę wybrałam dobrze. To świetny thriller, choć akcja nie pędzi jak szalona. Jestem absolutnie zachwycona, bo lubię też tego typu thrillery. Nie dajcie się zwieść jednak, pod koniec akcja zdecydowanie przyspiesza, a winnego wskazać się nie da.

Lekarka Kate rzuca wszystko i wyjeżdża na placówkę naukową położoną wśród wiecznych śniegów Antarktydy, by zapomnieć o tym, co ją dręczy. Tymczasem jej nową codziennością staje się klaustrofobiczna groza. Jaki los tak naprawdę spotkał Jeana-Luca, poprzednika Kate?

Zaczęło się dość niewinnie. Przyznam, że rzeczywiście długo miałam wrażenie, że nic się nie dzieje i co z tą książką jest nie tak, że miał być thriller, a dostaję jakąś powieść o życiu na Antarktydzie. Uważam, że to bardzo oryginalny pomysł na fabułę, czytałam wiele thrillerów i ten jest po prostu czymś nowym. Jednak sądzę, że czytało się tę książkę bardzo przyjemnie i szybko, choć nie jest to w sumie najcieńsza książka. Nie potrzebowałam czasu, żeby się wkręcić, wkręciłam się błyskawicznie.

Jedyne problemy jakie mnie spotkały na początku książki, to nawał bohaterów, których zwyczajnie w świecie nie mogłam zapamiętać. Nie mogłam ogarnąć kto to jest, kto jest kim i jaką funkcję pełni w tej społeczności. Tylko do tego mogę się przyczepić, ale rozumiem też, że taki urok tej książki i nie da się inaczej.

Nie wszyscy będą kochać tę książkę. Zdaję sobie sprawę, że może być żmudna i długa, a nastrój zupełnej ciemności wcale nie pomaga w przejściu przez lekturę. Dla mnie jednak ta książka jest rewelacyjna, chociaż ulubieńcem nazwać jej nie mogę. Nie oznacza to, że nie mogę jej polecić. Może szału nie było, ale dramatu też nie, przeciętna ta książka również nie jest. Będę miło wspominać tę lekturę i uważam, że dla fanów lektur, których akcja dzieje się w małej społeczności, to znajdzie w tej książce lekturę dla siebie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-10
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mrok
Mrok
Emma Haughton
6.7/10

Jeden trup. Trzynaścioro podejrzanych. Dwadzieścia cztery godziny zupełnych ciemności. Brytyjska pisarka debiutuje w roli autorki thrillerów. Historia jest elektryzująca, zapiera dech w piersiach i m...

Komentarze
Mrok
Mrok
Emma Haughton
6.7/10
Jeden trup. Trzynaścioro podejrzanych. Dwadzieścia cztery godziny zupełnych ciemności. Brytyjska pisarka debiutuje w roli autorki thrillerów. Historia jest elektryzująca, zapiera dech w piersiach i m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zalegał sobie Mrok na owadomarketowej półce, kosztował nieco ponad 10 zł, kusił opisem… Kupiłam. Bardzo szybko okazało się, że powinien zostać tam, gdzie leżał. Rzecz dzieje się w stacji polarnej ...

@OutLet @OutLet

Kate wyjeżdża na placówkę naukową na Antarktydę. Ma zastąpić lekarza, Jeana-Luca, który zginął w czasie pobytu w stacji naukowej. Jego śmierć nie daje spokoju Kate, stara się za wszelką cenę poznać i...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @karolcik

Dziunia, ale dama
Fantastyczna bohaterka z fantastyczną biografią.

Mam ostatnio niezwykłe szczęście do czytania nie tylko biografii, ale również powieści biograficznych. Nie mogłam przejść obojętnie obok "Dziuni, ale damy" o Hance Biel...

Recenzja książki Dziunia, ale dama
Sekret czarownicy
Przyjemność, ale ulubieńca z tego nie będzie.

Kiedy pisałam o pierwszej części serii o Czarownicy, nie byłam aż tak bardzo zachwycona pierwszą częścią. Akcja działa się za szybko, główny bohater mnie nieco irytował ...

Recenzja książki Sekret czarownicy

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie