Dziewczyna z pustego pokoju recenzja

Za egzemplarz do recenzji dziękuję serwisowi nakanapie.pl.

Czy lubicie debiuty?? I do tego polskie?? Ja uwielbiam, gdyż mogę poznać nowych wartościowych autorów. I jestem za tym, żeby czytać jak najwięcej polskiej literatury.

A jeśli chodzi o książkę Kamila "Dziewczyna z pustego pokoju" to jestem jak najbardziej na tak. Bardzo mi się ona podobała.

Szczerze powiedziawszy, nie nastawiałam się na coś nadzwyczajnego, a powinnam była. Bo to bardzo dobra historia. Bezapelacyjnie to jedna z lepszych książek, jakie w ostatnim czasie dane było mi przeczytać.

Książkę czyta się bardzo dobrze, jednak trzeba się naprawdę skupić i zapamiętać wiele nazwisk, ponieważ autor posługuje się nimi na przemiennie z imionami, co wprowadza dość spore zamieszanie- szczególnie w momentach, w których akcja znacznie przyśpiesza, a ilość postaci jest znacząca.

Kamil Szczygło ma szalenie przyjemne i o dziwo lekkie pióro. W trakcie lektury miałam wrażenie, że kreślenie kolejnych stron tej książki było dla autora bułką z masłem. Czuć w tej książce pewną lekkość i swobodę, jak gdyby pisanie książki naprawdę było czymś łatwym i przyjemnym, jak gdyby pisało się samo.

Fabuła interesująca, wzbudzająca duże zainteresowanie. Autor od samego początku potrafił zbudować napięcie, które towarzyszyło do ostatniej strony.

Sama akcja powieści toczy się w dość małym miasteczku, które jeszcze do niedawna żyło sobie spokojnie swoim powolnym rytmem. Zaginięcie Katy, podejrzewa się, że czternastolatka uciekła po prostu od bijącego ją ojca. Ale jaka jest prawda?? Tego już musicie się sami dowiedzieć.

Ogólne wrażenie o książce zepsuło zakończenie, mogło być bardziej zaskakujące. Ale jest dobrze, jak na debiut.

"Dziewczyna z pustego pokoju" to zaskakujący debiut, od którego nie chce się oderwać. Wartka akcja, intryga, która wciąga niczym wodny wir i bohaterowie, którzy sprawiają, że tajemnice nabierają głębszego znaczenia.

Fani kryminałów i sensacji powinni być również zadowoleni, bo dzieje się tu naprawdę dużo. Polecam serdecznie.