Dobra rodzina recenzja

Dobra rodzina

Autor: @marta.boniecka ·3 minuty
2023-05-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
“To była dobra rodzina. Porządna. Uczciwa.”

Są dramaty, które gdy wydarzą się w rodzinie o złej reputacji, odbiegającej zachowaniami od wyznaczonych norm społecznych, patologicznej - nie szokują. Ludzie wręcz mówią, że można się było tego po nich spodziewać. Lecz gdy dojdzie do czegoś takiego w tzw. dobrej rodzinie, wręcz wzorowej, świecącej przykładem jak rodzina Betlejów - ciężko w to uwierzyć.

Ola i Berenika to siostry, między którymi była relacja godna podziwu. Aż zaskakująco blisko były ze sobą. Tak symbioza godna pozazdroszczenia. Nie dziwi, więc nikogo, że gdy Ola znika, Berenika jest przerażona. A gdy zostaje odnalezione ciało starszej z sióstr, nikt nie spodziewa się, że młodsza zostanie oskarżona o współudział w morderstwie.

Rodzina idealna, bez skazy. Czy możliwe, że to tylko pozory ?

“W tym domu był syf. Emocjonalny syf wygładzony coniedzielnymi mszami.”

Co to oznacza? Jak często osoby z pozoru bez skazy, drepczące z zapamiętaniem do kościoła, mają najwięcej na sumieniu?

“Dobra rodzina” to kryminał. Książka, która do końca trzymała mnie w niepewności. Niby oskarżona jest Berenika, niby jej więź z siostrą wyklucza ją jako potencjalną sprawczynię. Ale co chwilę zmieniałam swoje nastawienie do jej osoby. Nie byłam pewna czy jej wierzyć, czy to wszystko jedna wielka manipulacja. Zakończenie spełniło swoją rolę - zaskoczyło, a to duża zaleta, decydująca o tym czy kryminał można uznać za dobry. Bo jak rozwiązanie zagadki zbyt szybko jest oczywiste, cała historia zdecydowanie traci na wartości.

To nie jest pierwsza książka autorki. Jak widzę na LC, w dorobku już ma 5 książek, ale jest to moje pierwsze spotkanie z jej twórczością. I uważam je za udane. Potrafi budować napięcie, trzymać w niepewności, skrupulatnie tworzyć historię, w której wszystkie kawałki układanki do siebie pasują, powoli trafiając na swoje miejsce. Stopniowo odkrywała fakty, wprowadzała kolejnych bohaterów odgrywających ważne role w tym dramacie, pozwalając nam poznać bieg wydarzeń z ich perspektywy.

Co szczególnie zwróciło moją uwagę to fakt jak rzetelnie podeszła do tematu rozpaczy po stracie. Bo strata dziecka jest dla rodziców szczególnym ciosem i mam nadzieję, że nigdy się nie przekonam jakie to uczucie. Jednak byłam niezmiernie poruszona tym jak autorka ją opisywała. Można odnieść chwilami wrażenie, że zachowanie matki Oli jest absurdalne, wręcz na granicy obłedu. Ale czy to nie jest oczywiste, że po czymś tak przerażającym jak wiadomość, że jedna z córek, została brutalnie zamordowana, matka nie będzie zachowywać się normalnie ? Tak w ogóle to jak można opisać normalne zachowanie po czymś takim ? Czy istnieje jakiś wzorzec ? Każdy przechodzi to inaczej i tu widać różnicę między zachowaniem ojca i matki. I piękne jest to jakie oparcie dla siebie stanowili. Jak naprzemiennie przejmowali rolę tej silniejszej strony.

Były chwile, że już nie wiedziałam kogo podejrzewać, kto mógł brać udział w tym morderstwie. Kto mógł mieć motyw, powód do zabicia dziewczyny wręcz idealnej. Bo Ola była nie tylko piękna ale i inteligentna, wrażliwa, empatyczna, pomocna… Miała same zalety. Jednak nawet osoby takie jak ona mogą w innych wyzwalać agresję. Zazdrość jest wielokrotnie powodem dokonywania makabrycznych rzeczy. Czy i tu odegrała ona decydującą rolę? Jeśli chcecie się przekonać, odpowiedź znajdziecie w tej książce.

To będzie wg mnie idealna książka dla wielbicieli nieoczywistych historii. Usatysfakcjonuje fanów kryminałów i thrillerów. Mnie wciągnęła. Z pewnością będę miała twórczość tej nowo poznanej autorki na uwadze. A Wy już ją znacie ?Dajcie znać.

Dziękuję za egzemplarz do recenzji Wydawnictwu Mięta oraz samej autorce.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dobra rodzina
Dobra rodzina
Katarzyna Troszczyńska
7.5/10

Opowieść inspirowana prawdziwą historią. W 2006 roku w niedużej miejscowości ginie dziewczyna. Trzy dni później, w lesie, zostają odnalezione jej nagie zwłoki. Przyjaciele, lokalna społeczność, a pr...

Komentarze
Dobra rodzina
Dobra rodzina
Katarzyna Troszczyńska
7.5/10
Opowieść inspirowana prawdziwą historią. W 2006 roku w niedużej miejscowości ginie dziewczyna. Trzy dni później, w lesie, zostają odnalezione jej nagie zwłoki. Przyjaciele, lokalna społeczność, a pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W historiach, takich jak ta najbardziej przeraża to, że scenariusz do niej napisało życie. Ta sprawa okazuje się tak niewiarygodna, niezrozumiała i przerażająca, że dużo łatwiej byłoby mi przyjąć to,...

@nowika1 @nowika1

„Tak często nie znamy ludzi...” W małej miejscowości Karsin zaginęła dwudziestoletnia dziewczyna, Aleksandra. Rodzice i siostra Berenika są przerażeni. Zaczyna się policyjne śledztwo. Trzy dni późni...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka