Kill znaczy zabić. Ulice strachu recenzja

dobrze się bawiłam

Autor: @inzynier.i.ksiazki ·1 minuta
2021-09-20
Skomentuj
1 Polubienie
Czy jest jakiś typ książek, do którego nie byliście przekonani, a okazał się strzałem w dziesiątkę?

Gretchen właśnie przeniosła się do nowej szkoły i jej celem jest dostanie się do drużyny cheerleaderek, w którym dostępne jest jedynie jedno miejsce, a kandydatki są… dwie. Żeby tego było mało jej przeciwniczką jest Devra, czyli bogata i rozpuszczona pannica. Oh poza tym jesteśmy w Shadyside, a w tym mieście wszystko jest bardziej mroczne. No właśnie, mroczne. Niedługo później ktoś ginie, a Gretchen zaczyna otrzymywać pogróżki i być wyrzutkiem. Jak skończy się cała intryga?

Kiedyś thrillery dla młodzieży nie kojarzyły mi się z niczym wciągającym, a potem przeczytałam pierwszy i przepadłam. Tak również jest z „Kill znaczy zabić”. Zacznę od tego, że jest to trzeci tom, który ukazał się w Polsce i trzeci, który miałam okazję w tym roku przeczytać.


Nie jest to może moja ulubiona część, ale mimo to bardzo przypadła mi do gustu. Autor zdążył mnie już przyzwyczaić do swojego stylu, który mocno wciąga i angażuje i faktycznie w „Kill znaczy zabić” zrobił dobrą robotę.


Chociaż przyznam, że tym razem nie został u mnie rozbudzony gen strachu, owszem czułam dyskomfort i przy scenie ze strojem Gretchen się wzdrygnęłam, ale jednocześnie nie czułam ściskania gardła i żołądka.


Jednak nie oznacza to, że książka mi się nie podobała. Absolutnie. Cała intryga była dość niespotykana i nieźle przemyślana. Zakończenie było dla mnie satysfakcjonujące. Spodziewałam się co prawda czegoś zgoła innego, ale dostałam coś zaskakującego i to mnie cieszy.


Ale! Mam też „ale”. Nie ma tu bohatera, który by mnie nie irytował. Jednak właściwie mi to nie przeszkadza, bo co jakiś czas lubię po takie książki sięgnąć, bo wbrew pozorom bardzo dobrze je zapamiętuję. Dodatkowo wkurzające postacie też trzeba umieć wykreować i nadać im odpowiednie cechy.


Dlatego polecam wam sięgnąć po „Kill znaczy zabić”, jeśli macie ochotę na thriller dla młodzieży, który nie będzie należał do wyjątkowo strasznych, ale jednocześnie zasieje ziarno niepokoju.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kill znaczy zabić. Ulice strachu
Kill znaczy zabić. Ulice strachu
R.L. Stine
6.6/10
Seria: Ulica Strachu

Los drużyny chearleaderek z Shadyside wisi na włosku ze względu na brak funduszy. To nie najlepszy start dla Heather Wyatt, która właśnie przeniosła się ze starej szkoły,gdzie była prawdziwą gwiazdą....

Komentarze
Kill znaczy zabić. Ulice strachu
Kill znaczy zabić. Ulice strachu
R.L. Stine
6.6/10
Seria: Ulica Strachu
Los drużyny chearleaderek z Shadyside wisi na włosku ze względu na brak funduszy. To nie najlepszy start dla Heather Wyatt, która właśnie przeniosła się ze starej szkoły,gdzie była prawdziwą gwiazdą....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kill znaczy zabić w moim osobistym rankingu plasuje się oczko niżej niż Zabójcze gry, dlatego też nie zdetronizowała Dziewczyny znikąd. Każda z tych opowieści zasługuje na uwagę z nieco innych powodó...

@alicya.projekt @alicya.projekt

Nastoletnia Gretchen Page i jej mama właśnie przeprowadziły do Shadyside, kupując na Ulicy Strachu dom w okazyjnie niskiej cenie. Dziewczyna ma okazję zacząć nowe życie w bardzo dobrze wyglądającej s...

@alien125 @alien125

Pozostałe recenzje @inzynier.i.ksiazki

Never Never
Świetna i zaskakująca!

Czego nigdy przenigdy nie zrobiliście? Ci, którzy mnie znają wiedzą, że moja relacja z książkami Colleen Hoover jest dość ciężka i burzliwa. Im starsza jestem tym mn...

Recenzja książki Never Never
Dzieci z Zamkowej Skały
Kolejna mądra książka dla dzieci

Zdarza wam się sięgać po książki dla dzieci? Ja je lubię, chociaż czas nie pozwala mi czytać ich zbyt często. Jednak "Dzieci z Zamkowej Skały" były jedną z tych histori...

Recenzja książki Dzieci z Zamkowej Skały

Nowe recenzje

Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa