Dom obok recenzja

Sąsiedzi.
Różnie to z nimi bywa.
Jak masz szczęście to trafisz na takich z duszą na ramieniu, co pomogą w razie potrzeby.
A jak szczęścia masz mniej to trafią się tacy co patrzą spod byka i ciężko dogadać się z takim.
Ale tak naprawdę nigdy nie wiesz jaki ktoś jest naprawdę. Czy pod miłym uśmieszkiem i spokojnym usposobieniem nie kryje się jakaś mroczna tajemnica...
🏠🏠🏠
"Dom obok" Sylwii Gillis to nieszablonowa historia, w której to 14latka próbuje rozwikłać sprawę morderstwa sprzed 30 lat. Pod pretekstem szkolnego projektu dziennikarskiego, próbuje podpytać sąsiadów o tą straszną zbrodnię, której sprawca w zasadzie został skazany na karę śmierci. Dlaczego więc wzbudza to takie zaciekawienie u nastolatki? Być może dlatego, że rzeczony morderca był szanowanym, spokojnym nauczycielem zamieszkującym dom obok.
🏠🏠🏠
W moim odczuciu to bardzo udany debiut autorki. Poznajemy historię z perspektywy różnych ludzi, w dwóch płaszczyznach czasowych. Bohaterów znajdziemy tu bez liku, ale autorka ułatwiła czytelnikom połapanie się kto jest kim poprzez przedstawienie wszystkich na początku książki. Nie brakuje tu problemów mniejszości narodowych, niezrozumienia nastolatków przez dorosłych, przemocy domowej, czy traumy po stracie bliskiej osoby. Postaci są rzeczywiste, ale każdy z nich wydaje się mieć coś za uszami. Wszystko wydaje się być niezwykle oczywiste, łatwe do przewidzenia, ale prawda okazuje się być okrutnie bolesna i przerażająca.
🏠🏠🏠
Początkowo irytował mnie sposób wypowiedzi bohaterów, ale zważając na fakt, że narracja jest prowadzona głównie przez nastolatkę, to byłam w stanie to zaakceptować i przywyknąć do prostych, krótkich zdań. Dużym atutem były słowa wprost z pamiętnika, które ujawniały wydarzenia z przeszłości i pozwalały na lepsze poznanie bohaterów. Postaci są niejednoznaczne. Każdy z nich wydaje się być idealnie dobrą i pozytywną postacią, a rzeczywistość okazuje się zdecydowanie bardziej skomplikowana niż wydawać by się mogło czytelnikowi. Na pewno będę wypatrywać kolejnych pozycji autorki.