Don recenzja

"Don" Monika Madej

Autor: @ksiazkazpazurem ·2 minuty
2022-02-18
Skomentuj
1 Polubienie
Dzień dobry, zapraszam na recenzję "Don" Moniki Madej.
Rosa do niedawna wiodła poukładane życie, miała cudownego chłopaka u boku i wspaniałą przyjaciółkę, na którą mogła liczyć. Wszystko jednak legło w gruzach, kiedy podsłuchała pewną rozmowę, między jej bliskimi.
Wyjazd do Włoch ma na celu, nie tylko pomóc rozwinąć karierę młodej lekarce, ale też uporać się ze swoimi problemami. Pewnego wieczoru, kobieta niespodziewanie zostaję uprowadzona spod szpitala. Rosa pod groźbą śmierci, ratuje życie bratu gangstera, który stoi za jej uprowadzeniem. W ten sposób lekarka wkracza do świata, który nie dla każdego jest otwarty.
"Don" to debiut, który wyszedł z pod ręki Moniki Madej. Do przeczytania tej książki bardzo zachęcił mnie opis od wydawcy., który sugerował powiew świeżości w mafii.
Romansów mafijnych jak sami zresztą wiecie, jest bardzo dużo. Dlatego wybicie się ponad utarte schematy, nie należy do najłatwiejszych. Monice Madej udało się mnie zaskoczyć i to nie raz, jednak wciąż trzymała się wzorców, które przypisuje się romansom mafijnym. Jednak oprócz wcześniej wspomnianej mafii, pojawią się jeszcze dwa inne wątki, między innymi medyczny i sportowy (romans z bokserem). Z pierwszym wątkiem już miałam do czynienia w thrillerze, a z drugim w bardziej okrojonej formie, jeżeli chodzi o bokserów. W książce Moniki znajdziemy o wiele więcej informacji z tej dziedziny. Mnie osobiście bardzo spodobał się ten wątek, dlatego w przyszłości na pewno sięgnąć po książkę o bokserach.
Jeżeli zaś chodzi o głównych bohaterów, to Rosa jest postacią z temperamentem i niewyparzonym językiem. Potrafi też z przytupem sama obronić przed ewentualnym napastnikiem, ale czasami mogłaby zapanować nad swoimi odruchami. Czasami odrobinę ją poniosło i niekiedy niepotrzebnie skrzywdzić.
Do Tommaso od początku podchodziłam z dystansem, ze względu na jego podejście do kobiet. Moim zdaniem zbyt pochopnie oceniał napotkane kobiety. To jak się ubierały, czy też na niego spoglądały, nie powinno wpływać na jego końcową ocenę. Mimo wszystko go polubiłam go, fajny z niego boss mafii.
Moja ocena 7/10, Monika Madej wydała naprawdę wyjątkowy debiut. któremu warto dać szansę. Autorka pisze z niebywałą lekkością, dlatego "Don" wręcz umykał mi pod palcami. Do tego tajemniczy głos nieznajomej, który pojawiał się między rozdziałami, dodawał książce nutki tajemniczości i mroku. Bardzo spodobało mi się, to co zaserwowała nam Monika Madej w swojej książce.
Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwo NieZwykłe

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Don
Don
Monika Madej
7.7/10
Cykl: Famiglia, tom 1

Rosa Provenzano jest młodą, charyzmatyczną lekarką z perspektywą świetlanej kariery. Jej ojciec, znany, włoski prokurator, zapewnił córce świetny start. Ale wpływowi rodzice to nie zawsze gwarancja b...

Komentarze
Don
Don
Monika Madej
7.7/10
Cykl: Famiglia, tom 1
Rosa Provenzano jest młodą, charyzmatyczną lekarką z perspektywą świetlanej kariery. Jej ojciec, znany, włoski prokurator, zapewnił córce świetny start. Ale wpływowi rodzice to nie zawsze gwarancja b...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rosa to pewna siebie lekarka, której pasją jest boks. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że ma idealne życie. Ojciec to znany i ceniony prokurator, ona ma dobrą pracę, spełnia swoje pasje, ma...

@za.czyta.na @za.czyta.na

Sięgając po "Dona" debiutancką książkę Moniki Madej, należy pamiętać, że nie jest to klasyczna książka mafijna. W bardzo niewielu elementach podobna jest do znanych nam książek z tego gatunku. Zawsze...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Pozostałe recenzje @ksiazkazpazurem

Miliarder
Miliarder

Słyszeliście o tym, że najlepiej z rodziną wychodzi się na zdjęciu? Tak, było w przypadku „Miliardera”, którego ostatnio miałam okazję przeczytać. To już moje drugie sp...

Recenzja książki Miliarder
Sinful
Sinful

Dzień dobry, dzisiaj przychodzę do Was z recenzją bardzo, ale to bardzo gorącej książki. Zresztą sama okładka mówi za siebie, że jest co to coś bardzo zmysłowego, co z p...

Recenzja książki Sinful

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka