„Obserwując ich, można by pomysleć, że to zwyczajna matka, syn i dziadek, spędzający wesoło czas w piękne wiosenne popołudnie w parku. Ale Bishopowie, jak zresztą większość z nas, to rodzina o wiele bardziej skomplikowana, niż by się wydawało. Powoli idę w ich stronę, ścieżką wijącą się przez Candy Cane City Park, zatrzymując się od czasu do czasu, żeby Romeo mógł powąchać dmuchawiec, albo[…] pomachać krótkim ogonkiem na widok innego psa.Romeo leczy się z traumy, ale wciąż ma blizny.Wszyscy jesteśmy tacy. U niektórych z nas jest to jednak bardziej widoczne niż u innych”. [s.460]
„Rozpiera mnie energia, co jednak starannie maskuję. Wszystkie pary mają sekrety. Bishophowie nie są wyjątkiem. […] Dwanaście minut temu pojawili się w moim gabinecie eleganccy, lśniący, bogaci, dostojni… para, której można zazdrościć. Doskonała para. A jednak szybko wypłynęło na wierzch wewnętrzne zmatowienie, którego przenigdy nie chcieliby ujawnić publicznie. I będzie jeszcze gorzej”. [s. 18]
„Marissa ma przykrą świadomość, że jej strój jest tragicznie niedopasowany do pozostałych.
– Przepraszam! Trochę czasu zabrało mi położenie Benetta do łóżka. Avery, wierzę, że spodobało ci się u nas? Mogę ci podać coś jeszcze?
Zdaje sobie sprawę, że plecie do rzeczy. Jednocześnie bierze do ręki kieliszek z niedopitym winem i wylewa jego zawartość do zlewu. […] Marissa śmieje się, ale ten śmiech brzmi nieszczerze”. [s.63-64]
Moja ocena:
Intrygujący thriller, w którym małżeńskie kłamstwa są zaledwie przedsmakiem znacznie groźniejszych sekretów Marissa i Matthew Bishopowie wydają się idealnym małżeństwem, które ma wszystko. A przyn...
Masz wszystko to, o czym marzy wiele kobiet. Wspaniały dom, pieniądze, wymarzona praca, cudowny syn i kochający mąż. Doskonałość sama w sobie. A jednak czegoś Ci zabrakło, bowiem postanowiłaś tę jedn...
Zdrada „podkopuje” fundamenty małżeństwa, ale według bohaterki powieści „Doskonała para” - Avery, terapeutki – jest to rezultat zniszczeń, jakie partnerzy już w nim dokonali. Zgłaszają się do niej Ma...
Jakby to powiedzieć… chyba już kiedyś pisałam, w jednej z moich recenzji, że jest taka grupa książęk, które nazywam zwodniczymi albo podtrutymi. To takie pozycje, które ...
Recenzja książki Wieczne igrzysko. Imię duszyJeśli komuś się wydaje, że Cesarstwo Rzymskie upadło w V wieku naszej ery, to mu się tylko wydaje. Ono jeszcze jakieś tysiąc lat żyło sobie w najlepsze nad brzegami B...
Recenzja książki Wodzowie Zenona (474–491) i Anastazjusza I (491–518)❄️,,– Kaju… – Usłyszał nagle chłodny głos. Kobieta z baśni. Zimna i nieczuła jak lód. Piękna i doskonała. Na zawsze. – ...
Recenzja książki Strażnik pieczęci"Ostatnia podróż Valentiny " to moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Biorąc książkę do ręki liczyłam na ciekawą...
Recenzja książki Ostatnia podróż "Valentiny"Słodka, ale nie przesłodzona. Lekka, ale nie infantylna. Wciągająca i refleksyjna. Jednym słowem bardzo przyjemna lektu...
Recenzja książki Randka w Paryżu