Powrót recenzja

Dramat a nie thriller

Autor: @justus228 ·2 minuty
2021-02-16
Skomentuj
1 Polubienie
„Powrót” Kathryn Croft to kolejny thriller, który udało mi się ostatnio przeczytać. I jak bardzo byłam ciekawa co kryje się za tą mroczną okładką, tak po lekturze zastanawiam się czy to właśnie ona nie była tu najciekawsza….

Miałam dwa podejścia do tej książki. Za pierwszym razem przeczytałam 89 stron i postanowiłam ją odłożyć – myślałam wtedy, że po prostu nie mam na nią dnia. Ale, że wylosowałyśmy ją do #wspolneczytaniezmadziaijusta no to nie było innej opcji, trzeba było ją skończyć. Ale miałam nadzieje, że może teraz jest ten czas…. I co się okazało? To nie o czas chodziło, tylko o książkę.

Farrah Conway, kobieta która z dnia na dzień porzuciła męża i swoje półroczne dziecko, nagle wraca i jak gdyby nigdy nic, chce znowu być kochającą matką. Co z tego, że jej eks mąż znalazł sobie już kobietę i z nią tworzy nową rodzinę – ona chce być obecna w życiu dziewczynki, bo w końcu jest matką… i tutaj już miałam ochotę tą kobietę zamordować! Nie wyobrażam sobie takiego czegoś, więc sama ta sytuacja mocno mnie zirytowała. Wiecie, taka mamusia od siedmiu boleści! Wszystko wszystkim, ale porzucenie własnego dziecka? Autorka porusza w książce sporo tematów związanych z rodzicielstwem, porodem i życiem z nowo narodzonym dzieckiem. Historię poznajemy z dwóch perspektyw – przeszłości i teraźniejszości. Powolutku na jaw wychodzą rzeczy, które niejednego czytelnika mogą zachwycić, a nawet i zaskoczyć!

Ja nie odnalazłam w tej książce thrillera. Aż nawet sprawdziłam sobie na Internecie co to jest thriller, bo po ostatnich książkach jakie czytam, pomyślałam, że może definicja się zmieniła. Ale nie, thriller – dreszczowiec, ma wywołać w czytelniku uczucie niepewności i dreszcz emocji! Ja osobiście, miałam wrażenie, że czytam jakiś dramat obyczajowy, ewentualnie dramat psychologiczny – jeśli w ogóle taki rodzaj istnieje. Nic mnie w tej książce nie zachwyciło, a dreszcz emocji niestety, ale się nie pojawił. Nawet zakończenie nie uratowało sytuacji, bo już byłam tak zniechęcona całością, że jedyne o czym myślałam, to żeby ta książka się już skończyła. Nie znam poprzednich książek autorki. Ta niestety nie przypadła mi do gustu, ale po inne jeszcze sięgnę, może akurat inne mnie zachwycą. Bo powiem szczerze, że styl autorki jest bardzo fajny i jej książkę bardzo szybko przeczytałam. No ale… dam jej jeszcze szanse :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-15
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powrót
Powrót
Kathryn Croft
6.6/10

Dwa lata temu Farrah Conway bez słowa porzuciła swoje na pozór idealne życie, pozostawiając męża z trzymiesięczną córeczką, Kaylą. Teraz wróciła i rozpaczliwie pragnie odzyskać miejsce w życiu córki,...

Komentarze
Powrót
Powrót
Kathryn Croft
6.6/10
Dwa lata temu Farrah Conway bez słowa porzuciła swoje na pozór idealne życie, pozostawiając męża z trzymiesięczną córeczką, Kaylą. Teraz wróciła i rozpaczliwie pragnie odzyskać miejsce w życiu córki,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Wszyscy popełniamy błędy. Robimy rzeczy, których nie da się cofnąć, niezależnie od tego, jak bardzo chcielibyśmy wrócić po własnych śladach, zatrzymać się na moment i rozważyć konsekwencje naszych ...

@asach1 @asach1

Początkowo identyfikowałam się z główną bohaterką- młoda korepetytorka, a wcześniej nauczycielka. Chciałam widzieć w niej siebie. Szybko okazało się, że Farrah ma swoją przeszłość i nieprzyjemne do...

@important.books @important.books

Pozostałe recenzje @justus228

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem już przewracam oczami, jak za setnym razem przy pyta...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Miłosne równanie
Strasznie mnie wymęczyła ta historia...oj strasznie

Motyw różnicy wieku, to coś co polubiłam dopiero od niedawna. I to za sprawą Lucii Franco i jej serii "Na krawędzi". O matko, ta seria jest tak fenomenalna, że sięgając...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka