Drań recenzja

Drań

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2022-05-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Lubicie czytać kontrowersyjne książki?

Ja lubię i to bardzo. Dlatego gdy pojawiła się szansa by otrzymać do recenzji książkę autorki, która słynie z kontrowersyjnych powieści nie wahałam się ani chwili. „Drań” Agnieszki Kowalskiej Bojar to książka po przeczytaniu której długo nie potrafiłam zebrać myśli. Zanim usiadłam do pisania recenzji musiałam odczekać jakiś czas zanim emocje opadły. Uwierzcie mi, że gdybym pisała ją od razu po przeczytaniu książki wyglądałaby zupełnie inaczej.

„Drań” to historia Magdaleny, która po śmierci męża zostaje sama z dwójką dzieci i ogromnymi długami. Aby zarobić jak najszybciej gotówkę i zatrzymać przy sobie córki Magda podjąć musi najtrudniejszą decyzję w swoim życiu. Decyduje się urodzić dziecko pewniej bogatej parze. Zachowanie Sylwii i Daniela od początku było dziwne, ale Magda musiała to zrobić. Była gotowa poświęcić się dla dzieci. Wkroczyła do piekła w którym reguły ustala Daniel... Jak się to dla niej skończy? Do czego zmuszona zostanie się posunąć by chronić dzieci? I gdzie w tym wszystkim są granice?

„Drań” to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i zapewne nie ostatnie. Specyficzny styl Agnieszki przypadł mi do gustu i jestem ciekawa jej pozostałych książek. Co chodzi o Drania to powiem szczerze, że już dawno żadna książka nie wstrząsnęła mną tak bardzo. Podczas czytania towarzyszyły mi przeróżne emocje, ale górę brały zdecydowanie te złe. Czułam złość, oburzenie a nawet obrzydzenie. Pomimo, że niejednokrotnie miałam ochotę rzucić książką o ścianę to czytałam dalej, bo ciekawość jak się to wszystko skończy była silniejsza. Czytałam i byłam na siebie zła, bo to co się tu działo absolutnie nie powinno się podobać.

Agnieszka Kowalska Bojar stworzyła bohatera na wskroś złego i zepsutego. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z taką postacią. Główną postacią to trzeba zaznaczyć, która od początku do końca tak mnie wkurzała ale to tak bardzo mnie wkurzała, że życzyłam jej jak najgorszej.🙈 Drań kochani to zdecydowanie za lekkie określenie na tego, tego.. Yhh, nie będę używać tu wulgaryzmów a tylko one cisną mi się na usta jak sobie o nim przypomnę. I tak jak potrafię zrozumieć Magdę i to co pchnęło ją w ręce tego świra to za cholerę nie rozumiem postępowania Daniela. Nic, ale to absolutnie nic nie usprawiedliwia jego zachowania. To, że traktował kobiety jak zabawki do zaspokajania swoich seksualnych fantazji. Nie miał do nich szacunku. Wyzywał, bił, szantażował i gwałcił. To wszystko skreśla go w moich oczach. Nie potrafię znaleźć w sobie choćby krzty pozytywnych uczuć do tego bohatera.

„Drań” to zdecydowanie nie jest książka dla każdego. Osobiście polecić ją mogę wyłącznie osobom, które lubią kontrowersyjne treści i nie boją się brutalności w książkach. Jeżeli wolisz delikatniejsze, lżejsze powieści to raczej po nią nie sięgaj.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Drań
Drań
Agnieszka Kowalska-Bojar
8.5/10

Magdalena po śmierci męża zostaje sama z dwójką dzieci, całą masą problemów i ogromnymi długami. Grozi jej więzienie i odebranie córek. Niespodziewanie dowiaduje się, że ktoś bardzo bogaty szuka kobi...

Komentarze
Drań
Drań
Agnieszka Kowalska-Bojar
8.5/10
Magdalena po śmierci męża zostaje sama z dwójką dzieci, całą masą problemów i ogromnymi długami. Grozi jej więzienie i odebranie córek. Niespodziewanie dowiaduje się, że ktoś bardzo bogaty szuka kobi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gwałt. Przemoc. Ofiarność.Seks.Wulgarność.Kazirodztwo.Socjopatia.Zdrada.Orgia.Wyrachowanie. Sadyzm. Zastanawiam się czy o czymś nie zapomniałam zanim przystąpię do recenzji, ale chyba nie. A nawet...

@KarolinaMilcarz @KarolinaMilcarz

" Był draniem, ale ten drań też miał uczucia. Problemem nie był więc ich brak, ale to, że tak głęboko ukrył wszystko, co ludzkie, odgradzając się od świata wysokim murem. " Jak już wiecie, ja nigdy...

@Zagubiona_w_swiecie_marze @Zagubiona_w_swiecie_marze

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka