Sponsor. Tom 2 recenzja

Drugi tom Sponsora

Autor: @E_N ·2 minuty
2020-02-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Drugi tom Sponsora odrobinę różni się od pierwszego.
Mamy tutaj inne tempo akcji, ogólnie cała dynamika powieści jest inna, bohaterowie zmagają się z innymi problemami, muszą nie tylko stawić czoła przeciwnościom ze świata zewnętrznego, ale przede wszystkim zmierzyć się z własnymi demonami, problemami i ograniczeniami, które stworzyli we własnej psychice.

Podobnie jak w pierwszym tomie, tak i tutaj głównymi bohaterami są Kalina i Nathan.
Oboje bardzo się zmienili, Nathan dojrzał, w końcu stał się mężczyzną, jakim powinien być od początku. Kalina przeszła w swoim życiu naprawdę wiele i miało to olbrzymi wpływ na jej charakter i zachowanie. Autorka pokazuje nam jej walkę, zarówno wewnętrzną, jak i zewnętrzną, jednak pomimo współczucia, jakie odczuwałam wobec Kaliny, nie przestawała mnie ona irytować.
Po prostu główne bohaterki od K.N. Haner tak już na mnie działają.
Podoba mi się sposób poprowadzenia relacji pomiędzy głównymi bohaterami, ich związek ciągle się zmienia, ewoluuje, choć wszystko zaczęło się od pożądania, to na tym się nie zakończyło.
To, co w pierwszym tomie uznałam za atut, tutaj trochę mi przeszkadzało. Chodzi mi o siostrę Kaliny, czyli Sabrinę, w pierwszym tomie jej obecność była dla mnie czymś fajnym, dodawała lekkości, jej „odzywki” powodowały śmiech, ale w drugiej części stała się ona bardzo irytująca i odrobinę męcząca. Jednak jeśli patrzeć na całokształt, mogę przymknąć oko na Sabrinę, bo cała reszta bardzo mi się podobała.
Podobnie jak w pierwszym tomie autorka zdecydowała się na narrację trzecioosobową i po raz kolejny uważam to za strzał w dziesiątkę, dzięki temu mamy lepszy wgląd w uczucia bohaterów, możemy lepiej poznać ich sytuację.

Drugi tom Sponsora to opowieść o życiu i problemach, z jakimi trzeba się w nim zmierzyć, o miłości, która przebacza i daje kolejne szanse i o rodzinie, którą tworzymy z ludźmi, którzy są dla nas ważni.

Sponsor tom 2 to idealne dopełnienie pierwszego tomu. To trudna i skomplikowana historia dwojga ludzi, których przeznaczenie połączyło w najmniej odpowiednim momencie. A może właśnie w najbardziej odpowiednim? Trudne wybory, wypadki i tragedie zdarzają się w zwyczajnym życiu na co dzień, historia Nathana i Kaliny udowadnia, że trzeba w trudnych chwilach znaleźć promyk nadziei i trzymać się go do czasu, aż przegoni czarne chmury.
K.N. Haner w tej dylogii pokazała swoją delikatniejszą naturę, udowadniając, że potrafi stworzyć historię, w której seks będzie jedynie dopełnieniem całości, a nie będzie grał pierwszych skrzypiec. Gorąco polecam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sponsor. Tom 2
2 wydania
Sponsor. Tom 2
K.N. Haner
8.0/10
Cykl: Sponsor, tom 2

Królowa Dramatów kolejny raz zaskakuje! Romans inny niż wszystkie! Nieszczęśliwy wypadek odebrał Kalinie zdrowie. Wyczerpująca rehabilitacja, opieka nad młodszą siostrą Sabriną, złamane serce i nieda...

Komentarze
Sponsor. Tom 2
2 wydania
Sponsor. Tom 2
K.N. Haner
8.0/10
Cykl: Sponsor, tom 2
Królowa Dramatów kolejny raz zaskakuje! Romans inny niż wszystkie! Nieszczęśliwy wypadek odebrał Kalinie zdrowie. Wyczerpująca rehabilitacja, opieka nad młodszą siostrą Sabriną, złamane serce i nieda...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

#tom2 Nieszczęśliwy wypadek odebrał Kalinie zdrowie. Wyczerpująca rehabilitacja, opieka nad młodszą siostrą Sabriną, złamane serce i niedaleka przeszłość nie dają jej ani chwili wytchnienia. Gdy wyda...

@aleksandra390 @aleksandra390

Przychodzę do Was z recenzją drugiego tomu Sponsora od K.N. Haner. Jako że jest to kontynuacja to pozwolę sobie na niestreszczanie początku fabuły i od razu przejdę do moich odczuć. Osoby nieznające ...

@adakr @adakr

Pozostałe recenzje @E_N

Szept
Cóż to była za książka!

Cóż to była za książka! Gdy zobaczyłam, że "Szept" poleca Sarah J. Maas byłam podekscytowana, ale i ostrożna. Początek był intrygujący, bohaterka, o której nie wiemy pra...

Recenzja książki Szept
Dlaczego, mamo?
Brzydka strona macierzyństwa

Macierzyństwo to nie tylko urocze chwile, piękny uśmiech na twarzy mamy i dziecka, ale także stres, wątpliwości, strach… Doskonale wie o tym każda mama. W książkach, z...

Recenzja książki Dlaczego, mamo?

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka