Stanie się coś złego recenzja

Dużo zagadek

Autor: @paulina0944 ·3 minuty
2024-08-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Można powiedzieć, że życie Pawła w jednej chwili mocno się odmienia. Boryka się z bezrobociem, traci chęci do wszystkiego, a dodatkowo policja znajduje zwłoki jego sąsiada, a on zaczyna być podejrzanym w tej sprawie. Jego partner Sebastian proponuje wyjazd i zorganizowanie imprezy andrzejowej, by trochę oderwać się od wszystkiego i skupić się na czymś przyjemnym. Tylko u Pawła pojawiają się problemy z alkoholem, czego efektem jest wielka awantura podczas zabawy i utrata kontroli. Mężczyzna pozostaje sam w domku w lesie, by przemyślał swoje postępowanie. Tylko że zaczynają się tam dziać dziwne rzeczy, które trudno logicznie wyjaśnić. Czy rzeczywiście ktoś chce podważyć jego wiarygodność i go nastraszyć, a może w pijackim amoku nie pamięta swoich działań, a może to tylko wyobraźnia płata mu figla?


Ogólnie podobają mi się powieści, gdzie nie wiadomo czy można ufać głównemu bohaterowi. To zawsze dodaje dodatkowej zagwostki i trudniej ustalić, które wydarzenia są rzeczywiste, a które to tylko nadinterpretacja. Już od początku zaangażowałam się w fabułę i trudno było mi się od niej oderwać. Do samego końca nie miałam pewności jaki będzie finał, a u mnie to w ostatnim czasie rzadkość, dlatego naprawdę zostałam miło zaskoczona!



Jeżeli chodzi o postacie, to mam z nimi pewien problem, bo nie wiem czy to był celowy zabieg autora czy ogólnie tak oni zostali stworzeni. Bardzo trudno było ich polubić. Na wierzch zostały pokazane ich najgorsze cechy i nawet jak później robili coś dobrego to i tak trudno było zmienić o nich zdanie. Paweł to osoba, która popadła w pewną stagnację. Chciał się uwolnić z pracy w korporacji, która go przytłaczała, ale przez to trudno mu się zmobilizować do zleceń, które ciągle odkładał "na później". Był brutalnie szczery i często ranił najbliższe mu osoby. Nie potrafił przyjąć krytyki lub dobrych rad. W pijackim amoku podejmował irracjonalne decyzje, które sprowadzały na niego więcej kłopotów niż to było warte. Sebastian zaś na początku został przedstawiony jako ten partner wyrozumiały, cierpliwy i zaradny. Jednak im dalej szliśmy z fabułą, tym te cechy nie zgadzały się z jego zachowaniem.



Miał to być kryminał z wątkiem obyczajowym to troszkę nie wyszło. Jak wątek zagadki i ta niepewność, co jest prawdą, a co wyobraźnią jest naprawdę dobrze skonstruowane i w pewnym momencie sama nie byłam tego pewna, tak ten wątek relacji pomiędzy postaciami mógłby być lepiej dopracowany. Brakowało mi lepszego rozwinięcia przeszłości i podróży mężczyzn, może dokładniejsze pokazanie ich relacji, bo miałam wrażenie, że zobaczyłam mały fragment ich związku, ale nie znam całego kontekstu. Chyba że to było celowe zagranie i w drugim tomie to zostanie rozwinięte, to zwracam honor, bo czuje niedosyt. I zastanawiam się jak Paweł wszedł w związek i miał znajomych skoro był taki wredny!



Jednak nie ukrywam, czytało mi się ją dobrze i z zaangażowaniem. Co chwila czytelnik był czymś zaskakiwany, co sprawiało, że wszystko nabierało dobrej dynamiki i trudno było się oderwać. Zakończenie było świetne i niezbyt oczywiste. Dialogi dobrze skonstruowane, nie drętwe, a niektóre zabawne wymiany zdań bohaterów- genialne!



Jeśli szukacie nieoczywistego kryminału, który wciągnie Was od pierwszych stron, to jest to tytuł dla Was. Ja naprawdę dobrze bawiłam się podczas lektury i razem z głównym bohaterem zastanawiałam się czy to jego wymysły czy rzeczywiście ktoś chce mu zaszkodzić. Dobrze została przedstawiona mentalność małych miejscowości i związek pomiędzy dwoma mężczyznami. Teraz zaczynam drugi tom i już od początku zaczyna się mocno, także nie mogę się doczekać, co będzie dalej!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stanie się coś złego
Stanie się coś złego
Jakub Bączykowski
7.6/10

W domu w podwarszawskiej miejscowości zostają znalezione zwłoki sąsiada Pawła. Przez przypadek mężczyzna staje się podejrzany o związek z tą śmiercią. Borykający się z chwilowym bezrobociem trzyd...

Komentarze
Stanie się coś złego
Stanie się coś złego
Jakub Bączykowski
7.6/10
W domu w podwarszawskiej miejscowości zostają znalezione zwłoki sąsiada Pawła. Przez przypadek mężczyzna staje się podejrzany o związek z tą śmiercią. Borykający się z chwilowym bezrobociem trzyd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Paweł boryka się z narastającą paranoją i problemem alkoholowym. Niepokój ma swoją kulminację po odkryciu zwłok sąsiada, szczególnie, że Paweł zostaje podejrzany o udział w tym zdarzeniu. Razem z par...

@patrycja.lukaszyk @patrycja.lukaszyk

Jeśli niepewność Ci towarzyszy, tajemniczość doda jej sił, gdy oskarżają Cię o coś, co jesteś niewinny, to nie przejmuj się tym, stanie się coś złego, stanie się coś dobrego, ale to wzmocni Cię, aby ...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @paulina0944

Co porusza martwych
Genialna, ale specyficzna

Aleks jest emerytowanym żołnierzem. Pewnego dnia dostaje wiadomość, że przyjaciółka Madeline jest w agonalnym stanie. Postanawia udać się do domu Usherów w dalekiej Rura...

Recenzja książki Co porusza martwych
Dejta spokój!
Cioteczka powraca w wielkim stylu

Ciotka przejmuje stery. Przez swój wielki wyczyn z poprzedniej części, dostała propozycje, by zajęła się rubryką "Ciotkowy Zaułek Mądrości". Na emaile ma dostawać zapyta...

Recenzja książki Dejta spokój!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka