Dzieci żółtej gwiazdy recenzja

Dzieci żółtej gwiazdy

Autor: @podrugiejstroniematki ·1 minuta
2020-07-23
Skomentuj
1 Polubienie
"... Jacob pomyślał, że w ich wieku religia czy ojczyzna są tylko pustymi słowami, ponieważ jedyny kraj, jaki się liczy dla dziecka, to czułe objęcia matki, uśmiech zrozumienia na twarzy ojca czy ręka brata, którą się czuje na ramieniu. Dom jest tam, gdzie rodzina. "

Sierpień 1942r. Bracia Jacob i Moise zostają pod opieką ciotki. Rodzice muszą znaleźć bezpieczne miejsce, gdzie pochodzenie żydowskie nie będzie przeszkodą. Pewnego dnia żandarmeria aresztuje chłopców do Welodromu, gdzie przetrzymywani są tysiące Żydów. I tak w panice, strachu, rodzi się w chłopcach myśl o tym, by na własną rękę odnaleźć rodziców.
Książkę czytałam z sercem na dłoni, pomimo, że bohaterowie są postaciami fikcyjnymi, autor doskonale wplótł historię tych przerażających lat. Nakreślił ścieranie się dobra ze złem. Bo nie wszyscy byli barbarzyńcami, bezlitosnymi, bez skrupułów. Wśród tyrani, tliła się iskierka nadziei i taką bracia Stein otrzymywali. Wojna odebrała im dzieciństwo, ale to miłość ta najczystsza do rodziców dawała im siłę, by żyć, by trwać i dążyć do celu, jaki sobie obrali. A nie było łatwo, Francję i Argentynę dzieliły nie tylko kilometry. Dzięki pomocy obcych ludzi, dla których poglądy polityczne, wiara czy pochodzenie nie miało znaczenia, bracia zaznali ciepła i troski. To wzruszająca, pełna dramatyzmów kolejna lekcja historii. I z całego serca autorowi za nią dziękuję 💜. Książkę czyta się lekko, styl w jakim została napisana pozwala nam przenieść się do okupowanej Francji i wcielić się w rolę głównych bohaterów. Polecam serdecznie. Po "Kołysance z Auschwitz" to kolejna lektura, która przybliża do zbrodnialczej natury człowieka. Pozwala zagłębić się w głąb historii. Dzieci przeżywały boleśnie wojnę, a dzieciństwo ustało w raz z nią. Smutne, ale prawdziwe, dzięki takim pozycjom świat nie zapomina. Bo przecież zapomnieć nie można. Trzeba pielęgnować pamięć i mieć nadzieję, że historia nie zatoczy swojego kręgu. I oby tak było. Jeszcze raz gorąco polecam, by zapoznać się z bohaterami tej powieści.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-22
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzieci żółtej gwiazdy
2 wydania
Dzieci żółtej gwiazdy
Mario Escobar
6.7/10

Nowa książka Mario Escobara, autora bestsellerowej „Kołysanki z Auschwitz”. Poruszająca opowieść o dramatycznej ucieczce, ogromnym poświęceniu i sile nadziei w ogarniętych wojną czasach. Sierpień 19...

Komentarze
Dzieci żółtej gwiazdy
2 wydania
Dzieci żółtej gwiazdy
Mario Escobar
6.7/10
Nowa książka Mario Escobara, autora bestsellerowej „Kołysanki z Auschwitz”. Poruszająca opowieść o dramatycznej ucieczce, ogromnym poświęceniu i sile nadziei w ogarniętych wojną czasach. Sierpień 19...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Najgorszym przyjacielem prawdy jest milczenie, najgorszym kłamstwem świata to, że zwykli ludzie nie mogą nic zrobić przeciwko tyranii.” (str.80) Jest to piękna, poruszająca historia małych żydow...

@asach1 @asach1

Rok niedawno się zaczął, a ja już znalazłam książkę, która pewnie znajdzie się najgorszych 2022. Nawet nie umiem opisać, jak ogromnie się rozczarowałam. Kołysanka z Auschwitz też nie była najlepszą k...

@Zacisze.Ksiazkoholiczki @Zacisze.Ksiazkoholiczki

Pozostałe recenzje @podrugiejstronie...

Przestroga
Przestroga

Trzydziestocztetoletnia Iga zdaje się, że ma wszystko. Pracę, która daje jej satysfakcję, męża dziecko, stabilność życiową. A jednak czuje się odrzucona zepchnięta na bo...

Recenzja książki Przestroga
Zamień mnie w krzyk
Zamień mnie w krzyk

"Zamień mnie w krzyk" "Nigdy nie zapomina się wyrządzonych krzywd. Nigdy. Jednak dobroć potrafi je przysłonić. Zamienić ból w radość." Gabrysia po raz kolejny staje w ob...

Recenzja książki Zamień mnie w krzyk

Nowe recenzje

Strajk
Proszę Pana strajk!
@aniabruchal89:

„Jak się Panu/ Pani udawało pozyskać ludzi do działania? / Bogdan Borusewicz a propos strajku w stoczni / Udawało się...

Recenzja książki Strajk
Ukochane dziecko
Romy Hausmann zaskakuje
@Anmar:

Sama nie wiem, co myśleć o tej pozycji. Były całe rozdziały, które pochłaniałam z zapartym tchem, ale też takie przez k...

Recenzja książki Ukochane dziecko
Rozwódki Konstancina
Wszystkie chwyty dozwolone
@mariola1995.95:

“Rozwódki Konstancina” jest to kontynuacja książek Eweliny Ślotały “Żony Konstancina” oraz “Kochanki Konstancina”. Popr...

Recenzja książki Rozwódki Konstancina
© 2007 - 2024 nakanapie.pl