Baśnie braci Grimm recenzja

Dzieciństwa czar...

Autor: @maciejek7 ·1 minuta
2023-11-13
1 komentarz
28 Polubień
Dla mnie baśnie zebrane i skrzętnie spisane przez braci Grimm kojarzą się nierozerwalnie z dzieciństwem. Czytała mi je na dobranoc mama a gdy tylko sama nauczyłam się czytać, już zawsze były ze mną. Mam w swojej biblioteczce wiele różnych wersji pojedynczych baśni, ale także kilka zbiorów, które dałam swoim dzieciom i wnukom. Gdy otrzymałam na imieniny kilka lat temu ten zbiór, który bardziej przeznaczony jest dla dorosłych, bez tych wszystkich łagodniejszych wersji, byłam tą książką wręcz zachwycona. Co jakiś czas ją sobie czytam i przeglądam swoje ulubione baśnie... a potem zaznaczam te, które mogę ze spokojem przeczytać swoim wnukom. Co prawda, one znają większość tych baśni, lecz i tak lubią gdy im czytam. Mam nadzieję, że będą je tak samo lubić do późnej starości, żeby czytać potem swoim wnukom...
Chociaż wydaje mi się teraz, że niektóre z tych baśni są może nieco straszne, z dreszczykiem, ale ja będąc dzieckiem lubiłam się bać, nie robiło na mnie zbytniego wrażenia to, że na przykład wilk połknął Czerwonego Kapturka i Babcię, jakoś to było takie naturalne i możliwe..., jednak po latach staram się jakby ochronić swoje wnuki przed bardziej strasznymi opowieściami. Może niepotrzebnie, lecz może to jest taka natura babci...

Jednak myślę, że mało kto wie, że oryginalne baśnie opracowane przez braci Grimm są nie tylko mroczne, ale wręcz straszne, bardziej kierowane dla starszych czytelników. Wersje przedstawiane w kolorowych zbiorach baśni dla dzieci, z cukierkowymi wręcz okładkami oraz w ekranizacjach filmowych, są one jakby uładzone, dostosowane dla młodszego odbiorcy i z bardziej szczęśliwymi zakończeniami.
Ten zbiór pozwala właśnie odkryć czytelnikowi tę bardziej mroczną stronę baśni braci Grimm.
Chociaż jeżeli komuś przeszkadza ta brutalność i mroczność, to przecież nie musi czytać tej książki..., a po prostu zamienić na łagodniejszą wersję dla dzieci.

A tak na marginesie to baśnie są przecież po to, żeby pokazać świat w nieco innym świetle, wskazując wyraźną różnicę między dobrem a złem.

"A więc prysnął czar zaklęcia, pokochała Śnieżka księcia. Czarownica bez swej mocy, błądzi teraz w lesie, w nocy. Bardzo dobrze, niech jej władza, więcej ludziom nie przeszkadza.
(„Królewna Śnieżka”)."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-28
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Baśnie braci Grimm
94 wydania
Baśnie braci Grimm
Jacob Grimm, Wilhelm Karl Grimm
9.0/10

Bracia Grimm nie są wprawdzie autorami słynnych baśni, ale prawie 200 lat temu spisali i opracowali opowieści od dawien dawna obecne w kulturze europejskiej i światowej. To oni też po raz pierwszy zas...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · około rok temu
"A tak na marginesie to baśnie są przecież po to, żeby pokazać świat w nieco innym świetle, wskazując wyraźną różnicę między dobrem a złem." - tak też uważał Fromm w książce "Zapomniany język" Uważał, że właśnie takie baśnie powinno się opowiadać dzieciom, ale w ramionach kogoś kochającego z rodziny.
× 3
Baśnie braci Grimm
94 wydania
Baśnie braci Grimm
Jacob Grimm, Wilhelm Karl Grimm
9.0/10
Bracia Grimm nie są wprawdzie autorami słynnych baśni, ale prawie 200 lat temu spisali i opracowali opowieści od dawien dawna obecne w kulturze europejskiej i światowej. To oni też po raz pierwszy zas...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wilhelm i Jacob Grimm to bracia, których przedstawiać chyba nikomu nie trzeba. Ci pisarze i uczeni niemieccy mają w swym dorobku literackim łącznie ponad 2 tysiące przeróżnych baśni. Bracia od najmło...

EM
@emik84

Dzieciństwo to wspaniały i magiczny okres w życiu każdego człowieka. To opiekuńcze ręce rodziców, to gorąca czekolada serwowana zimą przez babcię, to bajki opowiadane na dobranoc, które powodował...

@Bujaczek @Bujaczek

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka