Dziedzictwo recenzja

Zapraszam do barwnego świata książęcego rodu De Cordina. W pierwszej części zatytułowanej "Dziedzictwo" poznacie historię księżniczki Gabrielli oraz księcia Aleksandra.

"Księżniczka i tajny agent"
Księżniczka Gabriella, oczko w głowie swej rodziny zostaje porwana, lecz cudem udaje jej się uciec z rąk porywaczy. W szpitalu okazuje się, że utraciła pamięć na skutek stresujących przeżyć. Ojciec postanawia zapewnic córce ochronę na najwyższym poziomie, żeby taka sytuacja już się nie powtórzyła. W tym celu sprowadza do Cordiny pewnego Amerykanina, byłego tajnego agenta Reeva McGee. Od tej pory księżniczka i jej osobisty ochroniarz nie rozstają się ze sobą. On
pomaga jej odbudować swe życie na nowo, przywrócić pamięć, wspomnienia. Myśli o swojej farmie żeby wreszcie na niej zamieszkać, chce zakonczyc juz swoją karierę, zaczyna jednak darzyć księżniczkę pewnym uczuciem..

"Książę i artystka"
Książę Aleksander to zastępca tronu z krwi i kości. Jest osobą władczą, opanowaną, wręcz powściągliwą. Jest również bardzo obowiązkowy i zasadniczy. Ale do czasu...
Pewnwego dnia w pałacu pojawia się piękna Eve Hamilton która ma wystawic kilka sztuk teatralnych . Wydaje się że książę Benett - młodszy brat Aleksandra jest mocno zainteresowany Eve. Sam Aleksander jest zauroczony tą piękną kobieta ale wydaje mu się że jego brata coś z nią łączy i duma mu nie pozwala zapytać wprost. Czy to prawda że tych dwoje coś łączy? Jeśli chcecie się dowiedzieć, koniecznie przeczytajcie tą książkę.

Wątek kryminalny, romans, ciekawie zarysowane postaci oraz interesująca fabuła to cos co na pewno znajdziecie w książce "Dziedzictwo".