Olśnienie recenzja

Dzień, który zmienił wszystko

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @MichalL ·1 minuta
2023-12-08
Skomentuj
20 Polubień
Kiedy Wydawnictwo Rebis podzieliło się projektem okładki Olśnienia, w komentarzach rozpętała się mini burza. Jednym z kluczowych zarzutów, był ten, który mówił, że jest nieadekwatna do treści książki. Będąc już po lekturze, zgadzam się z tym oskarżeniem, bo faktycznie, w treści tej historii, żadna kura (bo zakładam, że to nóżka kury) nie układała kostki Rubika. Tylko czy o to chodziło autorowi okładki? Nie wiem.

Olśnienie to moment, który pewnego ranka doświadczył wszystkie ziemskie istoty. Ludzie obudzili się z pomysłami na trapiące ich od dłuższego czasu problemy. Schwytany w klatkę zając pojmuje jej działanie i bez szwanku wydostaje się na zewnątrz. Świnie otwierają sobie zagrodę i uciekają w las, a koń świadomy czekającej go ciężkiej pracy, niszczy maszynę, w którą ma być zaprzęgnięty. Dla każdej istoty, ten dzień przejawia się w zupełnie inny sposób, dla każdej staje się szansą na inne życie.

Pierwsza część tej historii to szereg zmian na różnych szczeblach zaszeregowania, zarówno w świecie ludzkim jak i okolicznej fauny. W jednym momencie zaczyna burzyć się znany dotychczas świat, bo zmieniają się aspiracje postaci, które go tworzą. Poul Anderson świetnie ukazuje jak "olśnienie" a co za tym idzie - zwiększenie ilorazu inteligencji - tworzy rozwiązania, niekoniecznie takie, jakich można się było po nim spodziewać. Później, historia zaczyna mocno gęstnieć. Laboratoria, śmiałe pomysły, które wynoszą ziemską obecność do międzygalaktycznych rozmiarów. Ale i tu autor zadbał o odrobinę przyziemności w tych jakże wyniosłych czasach. To Żona jednego z pochłoniętych olśnieniem naukowców, która swoją wrażliwością zasiewa u czytelnika ziarenko wątpliwości w rację nowego bytu i skutecznie sprowadza go na ziemię.

Olśnienie to bez wątpienia ciekawy pomysł na książkę. To świetnie ukazany proces rozwijania samoświadomości i dążenia ludzkości do doskonałości. To książka, która podobnie jak "Kwiaty dla Algernona" Daniela Keyesa ukazuje znaczenie ilorazu inteligencji w zupełnie innym świetle. To też piękny finał i tu chylę czoła.

Ps. Okładka jest genialna, bo mimo, że nie jest wyciętym "kadrem" tak jak to łatwo uczynić w przypadku plakatów filmowych premier, to wraz z opisem na jej odwrocie, jasno ukazuje istotę zmian jakich będą doświadczać bohaterowie. Trafiona w punkt.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-07
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Olśnienie
2 wydania
Olśnienie
Poul Anderson
6/10
Seria: Wehikuł czasu [Rebis]

Przetłumaczona na kilkanaście języków, uznana przez autora za jedną z pięciu najlepszych, jakie wyszły spod jego pióra. Jeden z gigantów science fiction […] często się zastanawiałem, czy Olśnienie, ...

Komentarze
Olśnienie
2 wydania
Olśnienie
Poul Anderson
6/10
Seria: Wehikuł czasu [Rebis]
Przetłumaczona na kilkanaście języków, uznana przez autora za jedną z pięciu najlepszych, jakie wyszły spod jego pióra. Jeden z gigantów science fiction […] często się zastanawiałem, czy Olśnienie, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @MichalL

Powtórka
Gdybym znowu miał dwadzieścia lat

Gdyby ktoś dał mi szansę, bym mógł zmienić swoje życiowe decyzje i przeżył ten czas jeszcze raz, to z czego bym zrezygnował? O co powalczył? Kim byłbym dzisiaj? Czasem s...

Recenzja książki Powtórka
Zabić Ukrainę. Alfabet rosyjskiej agresji
Nie czy słusznie, ale dlaczego?

Czy można opisać wojnę w postaci alfabetu? Tak i to nie pierwszy raz, bo Marcin Odgowski w 2011 roku w podobny sposób dokonał podobnej analizy zbrojnego konfliktu, w któ...

Recenzja książki Zabić Ukrainę. Alfabet rosyjskiej agresji

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka