Dziewczyna o kruchym sercu recenzja

Dziewczyna o kruchym sercu

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2023-03-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kochani, dzisiaj przychodzę do Was z książką, której czytanie mnie bolało. Z każdym przeczytanym wersem, z każdym kolejnym rozdziałem moje serce i dusza przechodziły przez coraz to większe katusze.
„Dziewczyna o kruchym sercu" wręcz zalała mnie emocjami, a przez dwie trzecie książki ciągle czułam ucisk w gardle z żalu, wzruszenia i frustracji na to jak bezsilni jesteśmy wobec losu.

Książka ta opowiada o Uli i Janku. Przyszły maturzysta na co dzień zajmujący się wolontariatem zgłasza się na ochotnika, aby udzielić korepetycji koleżance z klasy. Nie spodziewał się jednak że jego dobra wola spotka się z tak wielką niechęcią ze strony dziewczyny.
Ula nie ma łatwego charakteru. Często jest opryskliwa i cyniczna. Mało kto wie jednak co tak naprawdę kryje się za zachowaniem Uli. Dziewczyna od dziecka zmaga się ze straszną chorobą, która stopniowo wyniszcza jej organizm. Jej życie polega na nieustannym lawirowaniu pomiędzy domem a szpitalem. Przez chorobę okradziona została ze wszystkiego, z czym wiąże się dzieciństwo i nastoletnie życie…
Kiedy okazuje się, że z powodu zaległości może stracić szansę na przystąpienie do matury z wielką niechęcią, ale przyjmuje pomoc Janka.
Młodzi próbują dotrzeć do siebie nawzajem. Czy Janek będzie w stanie wyjawić dziewczynie swoje sekrety? Czy Ula oszuka przeznaczenie i wymknie się ze szponów śmierci?

Przede wszystkim muszę napisać jak bardzo się cieszę, że @endorfina zdecydowało się na wznowienie tej książki. Przyznaję, że jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i gdyby nie wznowienie być może nigdy nie trafiłabym na ten tytuł. Już zrobiłam mały rekonesans i spisałam sobie kilka książek Pani Eli, które będę chciała w najbliższym czasie nadrobić. 🤗

Fabuła tej książki jest z pewnością bardzo oryginalna. Umierająca dziewczyna i chłopak, który ma ją „przeprowadzić”. Bo wy nie wiecie, ale Janek i jego rodzina nie są zwykłymi ludźmi. Są bardzo religijni i należą do pewnej organizacji, której członkowie mają pewne misje do wykonania. Ich zadaniem jest przeprowadzanie ludzkich dusz na tamten świat lub na odwrót, uchronienie ich. Brzmi ciekawie prawda? Jednak co, gdy na umierającej osobie zaczyna zależeć im za bardzo? Nie zdradzę wam nic więcej. Reszty musicie dowiedzieć się sami, sięgając po „Dziewczynę o kruchym sercu”.

Mnie niesamowicie podobał się ten magiczny powiedziałabym nawet boski wątek, ale musicie mieć świadomość, że książka jest jednocześnie boleśnie realistyczna. Porusza trudne tematy, takie jak choroba i śmierć.
Książka ta wywołuje ogrom emocji. Były momenty, w których musiałam książkę odłożyć, aby wziąć kilka głębokich oddechów i się uspokoić.

Czytajcie, czytajcie, czytajcie. Polecam gorąco.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna o kruchym sercu
3 wydania
Dziewczyna o kruchym sercu
Elżbieta Rodzeń
8.1/10

Janek, przyszły maturzysta, zgłasza się na ochotnika, aby udzielić korepetycji z matematyki koleżance z klasy. To miało być proste zadanie, jednak chłopak nie wziął pod uwagę temperamentu dziewczyny....

Komentarze
Dziewczyna o kruchym sercu
3 wydania
Dziewczyna o kruchym sercu
Elżbieta Rodzeń
8.1/10
Janek, przyszły maturzysta, zgłasza się na ochotnika, aby udzielić korepetycji z matematyki koleżance z klasy. To miało być proste zadanie, jednak chłopak nie wziął pod uwagę temperamentu dziewczyny....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

17 lutego miała miejsce premiera wznowienia powieści Elżbiety Rodzeń "Dziewczyna o kruchym sercu". Choć książka istniała na rynku wydawniczym od kilku lat, to mnie udało się do niej dotrzeć dopiero t...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

To moje trzecie spotkanie z twórczością autorki, poprzednie książki, które czytałam bardzo mi się podobały, dlatego kiedy tylko zobaczyłam, że Wydawnictwo Endorfina postanowiło wznowić tak ciężko dos...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka