Dziewczyna z gór. Śniegi recenzja

"Dziewczyna z gór. Śniegi"- lepsza od pierwszej części?

Autor: @booksbybookaholic ·1 minuta
2021-10-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Dziewczyna z gór. Śniegi" to drugi tom historii porwanej Nadii. Czy podobał mi się równie mocno jak pierwszy?

Po wydarzeniach z pierwszego tomu Nadia próbuje poukładać swoje życie i odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Ciągły niepokój o ojca zmusza ją jednak do podjęcia drastycznych kroków. Wraz z niespodziewanym towarzyszem wyrusza w niebezpieczną podróż mroźnymi lasami w Bieszczadach, by odnaleźć to, co jest dla niej naprawdę cenne. Nie spodziewa się jeszcze, co ta podróż przyniesie dla niej samej.

Książka przypadnie do gustu przede wszystkim fanom mroźnych, tajemniczych historii i niebezpiecznego klimatu Bieszczad. Autorka raczy nas wieloma przepięknymi opisami górskich krajobrazów i dzikiej przyrody, a osadzenie akcji zimową porą dodaje jej nuty zagrożenia. Jak zawsze w książkach pani Małgorzaty przypadły mi do gustu portrety psychiczne bohaterów. Idealnie zostały oddane nastroje ludzi w mieście, którzy nie są pewni, co sądzić o dziewczynie, która wypowiada się z miłością o swoim porywaczu. Nadal obserwujemy też wędrówkę do zrozumienia swoich błędów mamy Nadii i mam nadzieję, że w trzecim tomie odnajdzie ona wreszcie swoją winę.

Akcja jest snuta powoli, ale to zdecydowanie wychodzi książce na plus. Dzięki temu możemy bardziej wczuć się w historię dziewczyny, zrozumieć ją i dotknąć sedna całej opowieści.

Jedynym mankamentem tego tomu jest dla mnie postać pewnego policjanta, który zaczął wyobrażać sobie główną bohaterkę uprawiającą seks. Nie była to znacząca dla fabuły scena, ale pozostawiła po sobie duży niesmak. Późniejsze relacje tego mężczyzny z Nadią również niekoniecznie mnie przekonały.

Z racji tego, że nie przyćmiło to zupełnie fabuły nie odradzam wam tej książki. Wręcz przeciwnie. Tą serią autorka zachęciła mnie do swojej twórczości i do częstszego sięgania po książki z motywem psychologicznym, w których nic nie jest takie, jakim się wydaje, w których wina i kara podlegają ciągłemu kwestionowaniu, i które dają do myślenia. Z niecierpliwością czekam na ostatni tom "Dziewczyny z gór", bo po zakończeniu tego wiem, że autorka ma jeszcze niejednego asa w rękawie.

Bardzo dziękuję Wydawnictwu Prószyński za egzemplarz książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z gór. Śniegi
Dziewczyna z gór. Śniegi
Małgorzata Warda
7.6/10
Cykl: Dziewczyna z gór, tom 2

Ofiara porwania, Nadia, po wielu latach decyduje się ujawnić policji swoją tożsamość. W wyniku tego następuje ciąg dramatycznych zdarzeń. Śnieżna burza pogrąża w chaosie górskie miasteczko, utrudnia...

Komentarze
Dziewczyna z gór. Śniegi
Dziewczyna z gór. Śniegi
Małgorzata Warda
7.6/10
Cykl: Dziewczyna z gór, tom 2
Ofiara porwania, Nadia, po wielu latach decyduje się ujawnić policji swoją tożsamość. W wyniku tego następuje ciąg dramatycznych zdarzeń. Śnieżna burza pogrąża w chaosie górskie miasteczko, utrudnia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziewczyna z gór 2 ( Śniegi ) to kontynuacja losów Nadii, dziewczynki, która w wieku dwunastu lat została porwana z rodzinnego domu przez nieznanego jej wówczas młodego mężczyznę. Kim jest porywacz i...

@Kasiaaa @Kasiaaa

Pierwsza część cyklu „Dziewczyna z gór” szczególnie po tak intrygującym zakończeniu zostawiła mnie z apetytem na więcej. Więcej bieszczadzkich krajobrazów przykrytych śnieżną bielą, więcej ciekawych ...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Trzeba było mnie zatrzymać
Romans dla każdej jesieniary

Z nastaniem października, budzi się we mnie wewnętrzna jesieniara, objawiająca się przede wszystkim chęcią połykania książek, których klimat i tematyka odnoszą się do ob...

Recenzja książki Trzeba było mnie zatrzymać
Lady Makbet
Mroczny retelling idealny na jesienne wieczory

Wraz ze skracającymi się dniami, deszczowymi porami i szybko zapadającym zmierzchem, reakcją dość dla mnie naturalną jest sięganie po książki z mroczniejszym klimatem, p...

Recenzja książki Lady Makbet

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata