Dziewczyna z głową w chmurach recenzja

Dziewczyna z problemami

Autor: @Mirka ·3 minuty
2022-03-14
Skomentuj
5 Polubień


„Strata jest wpisana w nasze życie i jesteśmy tak skonstruowani, żeby sobie z nią poradzić.”

W maju zeszłego roku pojawiła się po raz pierwszy seria toruńska pod wspólną nazwą „Między stronami życia”, która ujęła mnie swoją naturalnością i życiową historią. Na każdy tom zawsze czekałam z podekscytowaniem, gdyż za każdym razem działo się w nich bardzo dużo, a wszystko było ubrane w różnorodne emocje i pobudzające wyobraźnię zdarzenia. Nie inaczej jest w trzeciej i niestety, już ostatniej części serii, pt.: „Dziewczyna z głową w chmurach”.

Każdy z tomów opowiada o innej osobie, ale mimo wszystko razem tworzą spójną całość. Łącznikiem między nimi jest Michał Tarkowski i Justyna Różycka, których losy śledzimy od chwili, gdy się poznali. Oni stanowili główny motyw w „Dziewczynie patrzącej w słońce”, następnie rozwój ich relacji obserwowaliśmy w „Dziewczynie z wiatrem we włosach”, poznając bliżej Marlenę, agentkę Michała. Tym razem, w trzeciej odsłonie ich głównymi obserwatorami tego, co się dzieje, są Michał i Beata.

Beata Jaworska jest uznaną, robiącą karierę projektantką wnętrz oraz matką samotnie wychowującą trzynastoletnią Lilkę. Gdy jako nastolatka zaszła w ciążę, jej ówczesny chłopak pozostawił ją samej sobie. Wsparcia nie otrzymała też od rodziców, a jedyną życzliwą wówczas osobą okazała się ciotka Weronika, które przygarnęła Beatę, dając jej poczucie bezpieczeństwa. Niestety, życie jej nie rozpieszczało, dostarczając kolejnych powodów do zmartwień, gdyż teraz musi zmierzyć się z przeszłością, ale też ze swoim poczuciem krzywdy i zrozumieć, że bez nabrania dystansu do siebie, tego co przynosi życie, nie sposób odnaleźć w sobie spokój i szczęście.

Jej córka jest czasami irytująca ze swoimi pretensjami i ciągłym dąsaniem się, więc nie wzbudziła mojej aprobaty. Dziewczynka jest osóbką o buntowniczym charakterze, próbującą odnaleźć się w świecie dorosłych. Nie pomaga jej w tym pojawienie się w ich życiu Adriana, jej ojca, który dopiero teraz zrozumiał, że chciałby poznać córkę bliżej. Do tego Beata próbuje pogodzić pracę zawodową z poświęcaniem uwagi córce, co nie jest łatwym zadaniem. Ale, od czego ma się przyjaciół, którzy zawsze są gotowi na interwencję, gdy dzieje się krzywda, lub też Beata potrzebuje pomocy. Już w pierwszym i drugim tomie te więzi były zaznaczone dosyć wyraźnie, ale tutaj wychodzą na plan pierwszy. Punkt widzenia Beaty śledzimy w narracji trzecioosobowej, tak jak i innych postaci, ale kolejne wydarzenia widzimy poprzez jej odczucia, myśli i przeżycia.

Podobnie jest z Michałem, który w ciągu ostatnich miesięcy przeszedł ogromną przemianę. Z gburliwego, markotnego, zaniedbanego i zazdrosnego o sukcesy pisarskie Justyny, stał się sympatycznym, miłym mężczyzną, znającym swoją wartość. Autorka wydobyła z niego same najlepsze cechy. Nie jest to wprawdzie typ mężczyzny, który uważa siebie za najprzystojniejszego i najlepszego, ale przeszedł znaczącą przemianę osobowości. Wykazuje się empatią otwartością, troskliwością, a przede wszystkim emanuje niczym nieskrępowaną miłością do Justyny.

Poza tą dwójką swoją rolę odgrywa oczywiście Justyna, ale też Marlena i jej parter, Seweryn, który w drugiej części pojawił się u boku charyzmatycznej agentki wydawniczej. Moja sympatia wzrosła też do mamy Michała, pani Heleny Tarkowskiej, która pokazuje, że czerpanie radości z życia nie kończy się wraz z upływem lat młodości i w każdym momencie możemy cieszyć się jego darami.

Trochę zabrakło mi w tej części rozwinięcia wątku romansu, który pojawia się w bardzo skromnym wydaniu w formie zaledwie zalążka znajomości, ale nie została ona w pełni rozwinięta. Bardziej uwypuklone są tu problemy Beaty i dalsze losy Michała i Justyny. W tle obserwujemy też związek Marleny i Seweryna. Po dotarciu do końca poczułam niedosyt, gdyż finał mógłby być także początkiem kolejnej historii, więc mam nadzieję, że autorka kiedyś powróci do tego wątku.

Powieść „Dziewczyna z głową w chmurach”, jak i całą serię toruńską przeczytałam z przyjemnością i na każdą z tych historii czekałam niecierpliwie, gdyż pani Anna Szczęsna potrafi pisać o codziennych sprawach w sposób przyciągający uwagę. Wraz z kolejnymi epizodami pojawiały się niezwykle charakterystyczne i barwne postacie, życiowe sytuacje i problemy. Każda z części ma swój niepowtarzalny klimat i porusza wiele zagadnień wziętych wprost z życia. Z tego względu jest to trylogia wpisująca się w literaturę, która pozwala namacalnie poczuć emocje, wniknąć w przeżycia bohaterów, pozostawiając wrażenie, że dana historia mogłaby wydarzyć się naprawdę. Ich historie pokazują, że naszą siłą są ludzie, z którymi idziemy przez życie, spotykamy na swej drodze, dodającymi nam sił wiary w siebie i nadzieję.

Książkę przeczytałam, dzięki Wydawnictwu Kobiece

https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2022/03/1026-dziewczyna-z-gowa-w-chmurach-tom.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-10
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z głową w chmurach
Dziewczyna z głową w chmurach
Anna Szczęsna
7.8/10
Cykl: Między stronami życia, tom 3

Czasem warto pozwolić sobie na to, aby złapać dystans i dostrzec to, co najważniejsze. „Dziewczyna z głową w chmurach” jest trzecim tomem toruńskiej sagi "Między stronami życia". Beata, projekt...

Komentarze
Dziewczyna z głową w chmurach
Dziewczyna z głową w chmurach
Anna Szczęsna
7.8/10
Cykl: Między stronami życia, tom 3
Czasem warto pozwolić sobie na to, aby złapać dystans i dostrzec to, co najważniejsze. „Dziewczyna z głową w chmurach” jest trzecim tomem toruńskiej sagi "Między stronami życia". Beata, projekt...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tym razem autorka przychodzi do nas z trzecią i już ostatnią częścią cyklu "Między stronami życia". Poprzednie części poświęcone były bestselerowej pisarce Justynie i agentce literackiej Marlenie. W ...

@ksiazka_ukryta_w_puszczy @ksiazka_ukryta_w_puszczy

Pozostałe recenzje @Mirka

Juvenile
Miłość ślepa na wiek

@Obrazek „do finiszu docierają tylko najtrwalsi zawodnicy; ci, którzy nie zważają na napotkane po drodze przeszkody” Do powieści, które miały swoją premierę na znan...

Recenzja książki Juvenile
Distraction
Wspólne czytelnicze dzieło

@Obrazek „Jeden człowiek bywa niebezpieczny od tuzina, jeżeli karmi się chęcią zemsty.” Marząc o miłości i wyobrażając sobie swego przyszłego partnera kobiety ch...

Recenzja książki Distraction

Nowe recenzje

W mojej rodzinie każdy kogoś zabił
Powiew świeżości wśród klasycznych kryminałów
@booksbybook...:

Musicie przyznać, że "Każdy w mojej rodzinie kogoś zabił" to tytuł niesamowicie intrygujący. Nic więc dziwnego, że widz...

Recenzja książki W mojej rodzinie każdy kogoś zabił
Opowieści z bagien. Zaśpiewaj dla mnie
Śpiewaj głupcze
@guzemilia2:

Jeśli obserwujecie mnie już od jakiegoś czasu, wiecie, że jestem ogromną fanką fantastyki, a jak jest u was? Czytacie p...

Recenzja książki Opowieści z bagien. Zaśpiewaj dla mnie
Król Pik
Uwielbiam
@distracted_...:

Niecierpliwie czekałam na tę książkę. Później musiałam tylko znaleźć na nią czas i mamy to! Teraz żałuję, że mam ją już...

Recenzja książki Król Pik
© 2007 - 2024 nakanapie.pl