Dziewczynka, która ziała ogniem recenzja

Dziewczynka która ziała ogniem

Autor: @gabi_feliksik ·2 minuty
2023-12-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nasz świat jest pełen różnych chorób. Jako dorośli pogodziliśmy się z nimi i chociaż nie raz cierpimy z ich powodu, bo dotykają nas, czy naszych bliższych, to jednak jako dorośli rozumujemy całkiem inaczej niż dzieci, które muszą się z tymi chorobami zmierzyć. Nigdy nie zapomnę przepięknej książki Erica- Emmanuela Schmitta Oskar i Pani Róża” i nie natrafiłam na żadną książkę, która by aż tak wzruszała, aż do lektury „Dziewczynka, która ziała ogniem”. Debiutująca Giulia Binando Melis z niezwykłą delikatnością i czułością snuje historię o poważnej chorobie oczyma dziecka, które musi się zmierzyć z tym strasznym potworem, którego lekarze nazywają chłoniakiem Burkitta.

Martina jest zwyczajną dziewczynką. Uwielbia książki, tuńczyka i świetliki. Kiedy bolesne kłucie w plecach powoduje wizytę u lekarza, nie przejmuje się tym zbytnio, z ciekawością podchodzi do swojej wizyty w szpitalu. Nawet kiedy dowiaduje się, że jest ciężko chora, nie pooddaje się negatywnym myślom. Dzięki swojej wyobraźni przemienia się w smoka, który zwalcza każdego potwora, nawet groźną chorobę. Dziewczynka przyzwyczaja się do życia szpitalnego, zaprzyjaźnia z czekającym na przeszczep szpiku kostnego Lorenzem i czeka, aż będzie mogła wrócić do domu. Odseparowana od siostry, widuje się tylko z rodzicami, którzy na przemian koczują przy jej łóżku. Jej znajomymi stają się więc lekarze, pielęgniarki, wolontariusze odwiedzający szpital i ksiądz. Prowadzi z nimi rozmowy, nie unika trudnych pytań, a kiedy chce zapomnieć o chorobie, to ucieka w świat wyobraźni. To ona pomaga jej przetrwać ciężką chemioterapię.

„Dziewczynka, która ziała ogniem” to książka, o której nie da się zapomnieć. Smutna, ale też czuła, bo pokazująca moc przyjaźni, miłości rodziny i siłę wiary, które potrafią czynić małe cuda. To historia dziewczynki, która musiała szybko dojrzeć, by stawić czoła chorobie, ale jednocześnie chciała dalej pozostać dzieckiem, bawiącym się, śmiejącym, wchodzącym w relacje z rówieśnikami i cieszących się otaczającym światem. To opowieść o potrzebie wzajemnego zrozumienia się, wspierania i walki o siebie, która bywa ciężka i nierówna. Autorka niezwykle realnie przedstawia świat choroby widziany zza szpitalnego łóżka oczami dziecka, bo sama kiedyś takim dzieckiem była. Przez to ta opowieść tak niesamowicie dotyka naszego serca, wzruszając, ale też i rozpalając płomyk nadziei. Piękna książka i każdy powinien ją przeczytać, żeby docenić, to co ma najcenniejszego od losu- życie.



Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczynka, która ziała ogniem
Dziewczynka, która ziała ogniem
Giulia Binando Melis
9/10

Poruszający debiut, który na długo pozostanie w sercach czytelników. Prawa do tłumaczenia sprzedano wydawnictwom w całej Europie. Chociaż na co dzień spotykamy smoki tylko w baśniach, siłą dorówn...

Komentarze
Dziewczynka, która ziała ogniem
Dziewczynka, która ziała ogniem
Giulia Binando Melis
9/10
Poruszający debiut, który na długo pozostanie w sercach czytelników. Prawa do tłumaczenia sprzedano wydawnictwom w całej Europie. Chociaż na co dzień spotykamy smoki tylko w baśniach, siłą dorówn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Choroba nie wybiera. Może zaatakować w każdej chwili, bez względu na wiek, płeć czy status społeczny. Każdy z nas jest inny i nie każdy jest w stanie poradzić sobie z diagnozą. Szczególnie wtedy, gdy...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Choroba jest jak wąż, który podstępem wkrada się w życie człowieka przewracając je do góry nogami. Gdy dotyczy małego dziecka, które zamiast śmiać się, robić psikusy, dokazywać z rówieśnikami, zostaj...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @gabi_feliksik

Zbrodnia przed północą
Zbrodnia przed północą

Uwielbiam książki, których akcja dzieje się w małych miasteczkach, skrywających swoje tajemnice, a Wy? Też na pewno się ze mną zgodzicie, że takie pozycje mają w sobie n...

Recenzja książki Zbrodnia przed północą
W cieniu Majdanka
W cieniu Majdanka

Czego szukacie w książkach? W moim przypadku wszystko zależy od gatunku, po który sięgam, ale emocje są dla mnie niezwykle ważne. Jeżeli przeżywam całą książkę, to zdecy...

Recenzja książki W cieniu Majdanka

Nowe recenzje

Rogata dusza
Tylko dla wytrwałych
@ania_gt:

Kto lubi historię, ten wie, że wbrew obiegowej opinii średniowiecze nie było li tylko czasem wzmożonej dewocji i umartw...

Recenzja książki Rogata dusza
Zaginione miasto
Eldorado - zaginione miasto.
@Malwi:

"Zaginione miasto" Anny Klejzerowicz to książka, która pochłonęła mnie od pierwszych stron. Emil Żądło, znany z poprzed...

Recenzja książki Zaginione miasto
Słona wanilia. Tom 3
SŁONA WANILIA (TOM 3)
@marcinekmirela:

RECENZJA PATRONACKA „SŁONA WANILIA” Cykl: Klub Pomocników (tom 3) Współpraca Reklamowa — AUTOR: ARTUR TOJZA WYD...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 3
© 2007 - 2024 nakanapie.pl