Allie na tropie duchów. Przypadek 1. Eglantyna recenzja

Historia dziewczynki, która wraz ze swoją mamą przeprowadza się do nowego domu. Wszytko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że na ścianach pojawią się dziwne napisy. Główna bohaterka zdaje sobie sprawę, że ma do czynienia z czymś paranormalnym i musi wziąć sprawę w swoje ręce.
Przeczytałam tą książkę parę lat temu. Poszłam do biblioteki w celu wypożyczenia czegoś lekkiego do czytania. Wybór padł na "Eglantynę". Wybrałam ją ze względu na interesujący opis z tyłu oładki oraz dlatego, że nie była zbyt gruba. Pomyślałam sobie tak! To idealna książka na piątkowy wieczór! Dodam, że chodziłam wtedy do gimnazjum (1 lub 2 klasa) więc miałam prawo zerknąć na półkę z literaturą dziecięcą okej? 😂
Po kilku stronach okazało się, że książka nie jest jednak taka "lekka" jak mi się wydawało. Zdarzały się momenty, kiedy naprawdę włosy na rękach stawały mi dęba. Opowieść zaczęła się jak dobry, klasyczny horror. Dziewczyna przeprowdza się do nowego domu, który wydaje się nieco podejrzany. Oglądając taki horror od razu można się spodziewać, że coś będzie nie tak. Tak samo było w przypadku tej oto książki. Fabuła bardzo się rozwinęła i stała się mega wciągająca. Przyznam się natomiast, że nie wiem czy dałabym radę czytać ją późnym wieczorem. No okej, może przesadzam, ale mnie bardzo łatwo przestraszyć 😂. To co mnie bardzo zdziwiło po przeczytaniu tej książki to to, że znalazłam ją na regale z książkami dla dzieci. (Może było tak tylko w mojej bibliotece).
Nie wiem czy jest to odpowiadania pozycja dla tak młodych czytelników. Osobiście uważam, że jest ona idealna dla starszych dzieciaków (coś około 12 roku życia). A czy polecałabym tą książkę osobom dorosłym? Oczywiście, że tak! Jeśli ktoś jest fanem opowiadań/powieści, w których pojawia się motyw istot paranormalnych, to niech śmiało sięga po tą pozycję. Nie jest to co prawda horror pokroju Stephena Kinga. Jest to książka dużo "lżejsza" i jako osoby dorosłe nie odczytujemy tego strachu aż tak bardzo. Należy jednak pamiętać, że jest to pozycja kierowana dla młodzieży. 😄