Prawa epidemii. Skąd się epidemie biorą i czemu wygasają? recenzja

Epidemie są nieoczywiste

Autor: @Iwona_Banach ·1 minuta
2020-06-02
1 komentarz
2 Polubienia
Książka ta NIE została napisana „pod” koronowirusa, ale dotyczy epidemii, WSZYSTKICH epidemii, choć jak twierdzą lekarze „Jeżeli widziałeś jedną epidemie to… to widziałeś jedną epidemię”.

Co to oznacza?

Że każda epidemia jest w jakiś sposób inna, ale…
Zacznijmy od tego, że słysząc słowo „epidemia” natychmiast wyobrażamy sobie chorobę, ale to nie jest do końca takie proste.

Epidemia to nie choroba, ale SPOSÓB w jaki ta choroba się rozprzestrzenia, choroba i nie tylko choroba.

Istnieje wiele innych zjawisk społecznych, które mają charakter epidemiczny, jak choćby rozprzestrzenianie się fake newsów na Facebooku, jak zalew „łańcuszków”, czy memów.

Zresztą nie tylko. Przemoc, otyłość, palenie papierosów… Ktoś by powiedział, że te zjawiska nie mogą być „zaraźliwe”, bo jak można zarazić się choćby otyłością?

A jednak! Autor książki stosując modele matematyczne pokazuje jak działa epidemia. Nie obawiajcie się, nie są nudne, a przedstawione są tak, że nawet taki matematyczny antytalent jak ja, był w stanie je zrozumieć!

Jak, dlaczego i kiedy się rozprzestrzenia dane zjawisko? Kiedy wybucha, a kiedy opada? Jak się wypłaszcza? Pokazuje dlaczego każda epidemia kiedyś musi zgasnąć i dlaczego jedne zjawiska rozprzestrzeniają się szybciej, inne wolniej. Tak, chodzi tu także (ale nie tylko) o sławny ostatnio czynnik „R”.


Autor pokazuje tu bardzo różne epidemie. Kryzysy finansowe, fale przemocy, zjawisko przemocy domowej… Tak, tak, a nawet popularność bitcoinów która, jak powiedział komik John Oliver obejmuje „Wszystko, czego nie rozumiesz na temat pieniędzy w połączeniu ze wszystkim, czego nie rozumiesz na temat komputerów” (s.55)

Opisuje też zjawisko zaraźliwości społecznej na przykładzie choćby ziewania, albo zamieszek ulicznych.

Zresztą wszystko jest ukazane na podstawie wiarygodnych badań i obliczeń. Autor pokazuje skąd wzięło się pojęcie „pacjenta 0” co to jest próg podatności na zarażenie i jak epidemie wykorzystywane są w marketingu, ale uwaga, nie epidemie jako choroby, ale jako sposób rozprzestrzeniania się na przykład informacji.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prawa epidemii. Skąd się epidemie biorą i czemu wygasają?
2 wydania
Prawa epidemii. Skąd się epidemie biorą i czemu wygasają?
Prof. Adam Kucharski
7.8/10

Adam Kucharski, profesor London School of Hygiene and Tropical Medicine, w pasjonujący sposób opowiada czytelnikom o epidemiach. Z tej książki dowiesz się jakie są zasady rozprzestrzeniania się wirus...

Komentarze
@Vemona
@Vemona · ponad 4 lata temu
Spuchłaś mi schowek!!!
× 1
@Iwona_Banach
@Iwona_Banach · ponad 4 lata temu
Ach, spuchanie schowków, uwielbiam to!
× 1
Prawa epidemii. Skąd się epidemie biorą i czemu wygasają?
2 wydania
Prawa epidemii. Skąd się epidemie biorą i czemu wygasają?
Prof. Adam Kucharski
7.8/10
Adam Kucharski, profesor London School of Hygiene and Tropical Medicine, w pasjonujący sposób opowiada czytelnikom o epidemiach. Z tej książki dowiesz się jakie są zasady rozprzestrzeniania się wirus...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiem, że tego tematu już za dużo. Za wiele (dez)informacji i sprzeczności. Okej. Ale niestety tego faktu zmienić nie możemy. Więc zanim przejdziesz do następnego wpisu, zatrzymaj się na chwilę i popa...

@autodydaktyczna @autodydaktyczna

Pozostałe recenzje @Iwona_Banach

Od Nerwosolka do Yansa. 50 komiksów z czasów PRL-u, które musisz przeczytać przed śmiercią
Komiksy jako rozrywka i sztuka.

Komiksy od zawsze były dla części społeczeństwa kontrowersyjne. Po pierwsze były „dla dzieci”, mówię o czasach dość dawnych, bo teraz to się (trochę) zmieniło, po drugie...

Recenzja książki Od Nerwosolka do Yansa. 50 komiksów z czasów PRL-u, które musisz przeczytać przed śmiercią
Oświęcim Praga Czas nadziei i miłości
Czas miłości, nadziei i nieoczekiwanych zrządzeń losu.

Książkę tę czytałam już dwa razy, bo miałam okazję czytać ją w czytelniczym „proszku” czyli jeszcze przed wydaniem toteż dobrze ją znam i dlatego mogę naprawdę z całe...

Recenzja książki Oświęcim Praga Czas nadziei i miłości

Nowe recenzje

Nie do wygrania
Nie do wygrania
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili zdałem sobie sprawę, że prąd, który miał mnie ponieść, tak naprawdę mnie porwał. I że nie posiadałem n...

Recenzja książki Nie do wygrania
Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2