Dziewczyna z czerwoną parasolką recenzja

fajna

Autor: @mamazonakobieta ·1 minuta
2024-03-05
Skomentuj
3 Polubienia
Ewa i Adam poznali się, kiedy byli bardzo młodzi. On młodszy o trzy lata od niej. Początkowo nie wzbudził zainteresowania w dziewczynie, jednak bardzo szybko się zmieniło. Ich miłość była piękna, spędzali razem każdą chwilę, kochali się i wzajemnie wspierali. Można powiedzieć, że żyli jak w bajce, która nigdy nie miała się skończyć. Niestety życie pokazało im, jak brutalne potrafi być. Ewa wiedziała, jak ważne jest wykształcenie, poszła na studia. Adam dość szybko z nich zrezygnował, miał inne plany na życie. Pierwszy raz zawiódł, kiedy ona zaszła w ciążę. Zostawił ją, kiedy był jej naprawdę potrzebny, zamiast ją wspierać, wyjechał za granicę. Na szczęście nie została sama, mogła liczyć na mamę, która zawsze stała po jej stronie, zawsze ją wspierała. Po jakimś czasie Adam wrócić, twierdził, że chce być ojcem i mężem. Ewa się ucieszyła, teraz miało być już tylko dobrze. No cóż i tym razem się pomyliła. Jak potoczyło się życie Ewy i Adama? Jakim okazał się mężem? Czy dorósł do założenia rodziny? Czy byli szczęśliwi?

Miłość nie zawsze jest piękna i dająca szczęście, bywa i taka toksyczna, sprawiająca ból, taka, która rozczarowuje. Historia, jaką znalazłam w książce to opowieść o miłości, jednak takiej, która nie jest cały czas bajkowa, a wręcz przeciwnie. Pełna bólu, cierpienia, walki o lepsze jutro. Mnie się podobała, uważam, że była dość realistyczna i muszę stwierdzić, że niestety. Dlaczego? Ponieważ miłość nie powinna być taka bolesna, nie powinna niszczyć tylko dodawać skrzydła, a partner powinien być wsparciem, a nie katem.
Książka mnie mocno wciągnęła, czytało się ją nawet szybko. Osobiście wszystko przeżywałam z główną bohaterką, była to mocno emocjonująca pozycja.

Główną bohaterką jest Ewa i szczerze mam trochę problem, żeby ją opisać i jednocześnie nie zdradzić zbyt wiele z fabuły. Powiem wam tak, z jednej strony jest silna, pracowita, osiąga sukcesy, z drugiej jest ofiarą własnego męża. Resztę musicie odkryć sami.

„Dziewczyna z czerwoną parasolką” to książka, w której znalazłam ciekawą, a jednocześnie pełną bólu historię. Mnie się podobała i polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-04
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z czerwoną parasolką
Dziewczyna z czerwoną parasolką
Elżbieta Gołąbeska
6.2/10

Szczera do bólu opowieść o granicach miłości To miała być miłość jak z bajki. Gdy nastoletnia Ewa po raz pierwszy spotkała Adama, wiedziała, że zrobi wszystko, by spędzić z nim resztę życia. Podjęła...

Komentarze
Dziewczyna z czerwoną parasolką
Dziewczyna z czerwoną parasolką
Elżbieta Gołąbeska
6.2/10
Szczera do bólu opowieść o granicach miłości To miała być miłość jak z bajki. Gdy nastoletnia Ewa po raz pierwszy spotkała Adama, wiedziała, że zrobi wszystko, by spędzić z nim resztę życia. Podjęła...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Dziewczyna z czerwoną parasolką” to debiutancka powieść Elżbiety Gołąbeskiej, którą miałam okazję przeczytać. Nie ukrywam, że uwielbiam sięgać po debiuty, które pozwalają mi często odkryć nowych aut...

@Gosia @Gosia

Romanse czy też książki obyczajowe bardzo rzadko goszczą w mojej biblioteczce, ponieważ nie jest to moja bajka. Jednak czasami zdarzają się takie sytuacje, w których skrócony opis z tyłu oraz intrygu...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Pan dziennikarz
fajna

Alina ma za sobą nieudane małżeństwo, które właśnie się skończyło. Wraz z przyjaciółkami udaje się do klubu, aby tam świętować swój rozwód. Chce złapać chwilę oddechu, o...

Recenzja książki Pan dziennikarz
Heterochromia serca
świetna

Kiedyś życie Gabriela było wręcz idealne. Nie musiała się niczym przejmować, miała pieniądze, piękny dom i tak naprawdę wszystko to, co chciała, mogła snuć plany i spełn...

Recenzja książki Heterochromia serca

Nowe recenzje

Ostatni list
Ostatni list
@aga.misiak3:

Piękna, wzruszająca, mocno chwyta za serce, takiej historii potrzebowałam. Ciężko jest mi znaleźć książkę która mocno ...

Recenzja książki Ostatni list
As Pik
Największe rozczarowanie
@aga.misiak3:

Wiele osób uwielbia książkę As pik i ja w sumie rozumiem dlaczego, w teorii w tej książce jest wszystko co powinno się ...

Recenzja książki As Pik
Kane i Abel
Gawenda i co przez nią można stracić
@Bartlox:

Jeffrey Archer potrafi gawędzić. I w swojej najsłynniejszej zdaje się powieści nijak się z wykorzystaniem tej swojej um...

Recenzja książki Kane i Abel
© 2007 - 2024 nakanapie.pl