Donna recenzja

Famiglia #3. Donna

Autor: @marta.boniecka ·3 minuty
2023-12-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Mafia to nie bajka. To raczej horror pomieszany z dramatem wielu ludzi."

Lubicie romanse mafijne ?

Mam nadzieję, że Wasza odpowiedź jest twierdząca 😈

Pokochałam ten gatunek gdy sięgnęłam po książki Cory Reilly ale szybko nasze polskie autorki pokazały mi, że też potrafią porwać i wykazać się w tym gatunku.

Jednak nie jest to łatwe. Często dostajemy schematyczne historie pisane wręcz na jedno "kopyto". Autorka musi się wykazać kreatywnością by zaskoczyć czytelnika.

I uważam, że właśnie kreatywności z pewnością nie brakuje Monice. Oj zaskoczyć potrafi kobieta, aż nawet za mocno 🫣 tak, że czytelnikowi pójdzie w pięty 🙄

Pokochałam serie Famiglia od pierwszego tomu, za jej odmienność, za jej humor który chwilami po prostu rozkłada na łopatki, za rewelacyjnie wykreowanych bohaterów i inność mafii jaki nam zaprezentowała autorka. Z niecierpliwością wyglądałam kolejnego, finałowego już tomu, a niestety dość długo trzeba było na niego poczekać. Jednak jest to seria, dla której warto było uzbroić się w cierpliwość.

Rosa i Tommaso to para jedyna w swoim rodzaju, ich miłość jest wyjątkowo silna i trwała, lecz ... ze śmiercią się nie dyskutuje, zniszczy wszystko. A wrogowie chętnie wykorzystują ją jako cios ostateczny...

Rosa w finale drugiego tomu dostała właśnie taki cios, po którym wielu by się nie podniosło. Utrata niejednej osoby, a wielu cząstek swojego serca, powinna ją pokonać. Lecz żądza zemsty nie pozwala jej nawet na to by przejść żałobę. Musi odnaleźć osobę, która dokonała tego potwornego czynu i ...odpłacić z nawiązką.

"Nie mogę nawet usiąść i w spokoju wypłakać całego swojego bólu i smutku. Nie mogę przepracować swojej żałoby tak, jak chciałabym to zrobić, bo nie mam na to nawet czasu. To zabija."

Monika Madej precyzyjnie zaprezentowała obraz rozpaczy towarzyszącej takiej stracie, czuć smutek jaki nosi w sobie bohaterka. Jednak zarazem nie mamy pewności co tak dokładnie stało się z Tomasso i dziećmi. Czuć tę aurę tajemniczości i w napięciu czekałam na kolejno odkrywane karty w tej grze.

To wszystko przyprawione jest typowym "madejowym" humorem i potrzebą by dopaść winną całego dramatu - dawną rzekomą przyjaciółkę Rosy, która jeszcze nie raz ich zaskoczy.

Nasza Donna zebrała wokół siebie osoby, które pomogą jej dokonać zemsty i choćby miała szukać podłej gadziny nawet na krańcu świata, to w końcu ją dopadnie.

Ale co wtedy ? Gdy już będzie po wszystkim?

Można by pomyśleć, że czas na jakieś szczęśliwe zakończenie, że po tym wszystkim Coletti w końcu powinni cieszyć w spokoju życiem. Jednak ja Wam szczerze radzę mieć na finał miękkie podłoże by szczęka nie uderzyła o nie zbyt boleśnie i sporo chusteczek (względnie kilka wiader melisy lub mocny alkohol).

Są zakończenia oklepane i przewidywalne, takie w sumie których oczekuje większość z nas. W końcu "i żyli długo i szczęśliwie" wciąż jest w modzie i daje nam jakąś satysfakcje, nadzieję, że po każdej burzy wzejdzie słońce.

Aczkolwiek te zakończenia najmocniej łamiące serca, zostają w pamięci na dłużej.

I choć ciężko wybaczyć je autorom, choć ma się chęć ich zamordować na wiele poznanych w książkach sposobów, zawsze trzeba pamiętać, że ... to karalne 😅Podejrzewam, że jakimi byście groźbami nie rzucali w kierunku Moniki, to już po tym co przeszła z nami - patronkami, spłynie to po niej jak po kaczce. Raczej niczym nie zaskoczycie, też jesteśmy kreatywne 😈

Tak więc, Kochani, skupcie się na emocjach tych zgodnych z prawem, przeżyjcie to co zawiera ta seria czerpiąc z tego wszystko co najlepsze i "gdy emocje już opadną jak po wielkiej bitwie kurz" tak jak ja dojdziecie do wniosku, że było warto. A jak już sięgniemy po kolejną książkę tej ...wybitnej autorki, będziecie mieć pewność, że warto było jej darować życie 😅

Mimo, że nie da się pominąć jadu sączącego się z mojej recenzji, jestem dumna z tego patronatu i serdecznie Wam go polecam. Całą serię z resztą. Pozwólcie sobie pokochać Colettich ❤️


Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Donna
Donna
Monika Madej
9.1/10
Cykl: Famiglia, tom 3

W famiglii nastają nowe rządy. Władzę po mężu przejmuje trzydziestoczteroletnia Rosa Coletti. Kobieta nie miała wyboru i musiała stanąć na czele organizacji po tym, jak wypadek jej rodziny zmienił ży...

Komentarze
Donna
Donna
Monika Madej
9.1/10
Cykl: Famiglia, tom 3
W famiglii nastają nowe rządy. Władzę po mężu przejmuje trzydziestoczteroletnia Rosa Coletti. Kobieta nie miała wyboru i musiała stanąć na czele organizacji po tym, jak wypadek jej rodziny zmienił ży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo długo się zbierałam aby napisać kilka słów o tej książce. To ostatnio tom serii Famiglia i ciężko było się pożegnać z rodziną Coletti. Szczególnie gdy sięgam pamięcią do początków powstawania ...

@carlottad_book @carlottad_book

Zemsta ma słodki smak, ale jest też trudna kiedy w sercu ma się ogromną dziurę po stracie. Tomasso i trojaczki nie żyją.. Rosa stała się szefową mafii. Donną. Chcę znaleźć kobietę, która jej wszystk...

@zmiloscidomroku @zmiloscidomroku

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka