Fangirl. Powieść graficzna. Tom 1 recenzja

Fangirl w nowym wydaniu

Autor: @paulina0944 ·2 minuty
2023-12-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Raczej książkę „Fangirl” już większość zna lub wie o czym opowiada. Dla tych co jednak nie wiedzą, to mamy tutaj historię bliźniaczek, które rozpoczynają studia. Jedna z nich, Cath, jest ogromną fanką serii książek o Simonie Snow i czekając na ostatnią część zaczęła pisać fanfik. Dziewczyna jest introwertyczką, dlatego ucieczka do świata fanfikowego to dla niej idealne rozwiązanie. Tylko czy siostry dadzą sobie radę same? Do czego doprowadzi ucieczka do świata fikcyjnego?

Takich nowości na rynku wydawniczy się nie spodziewałam. Książka była wydana w Polsce po raz pierwszy w 2015 roku i ja ją wtedy czytałam i niestety, fanką nie zostałam. Jednak po tylu latach chciałam dać jej drugą szansę, zwłaszcza w nowej formie, bo była szansa, że może wyjść naprawdę dobrze!

Powieści graficzne są o tyle dobre, że jak denerwują nas długie opisy lub za dużą ilość przemyśleń bohaterów, to w tej wersji są one mocno obcięte. Skupiamy się głównie na najważniejszych wydarzeniach i dialogach. Nawet pokusiłam się o to, by najpierw przeczytać powieść graficzną, a potem klasyczną wersję, by powiedzieć Wam, na której stronie dokładnie kończą się wydarzenia w tej okrojonej wersji. Także wyszło mi, że pierwsza część „Fangirl” kończy się dokładnie na 125 stronie, od taka mała ciekawostka.


Za to bardzo spodobała mi się kreska tej powieści! Nie spodziewałam się, że tak ładnie wyjdzie, chociaż główne bohaterki są bliźniaczkami, a w tej kresce tak dobrze tego podobieństwa nie widać. W klasycznej wersji było często wspominane, że ludzie ich ze sobą mylili i gdyby Wren nie ścięła włosów, a Cath zdjęła okulary, to trudno by było je rozróżnić. To taka jedna z rzeczy, które mi się rzuciły w oczy. Poza tym innych jakiś uwag nie mam, bo z przyjemnością śledziłam kolejne wydarzenia.

Tak odnośnie fabuły czy kreacji bohaterów, to szerszą opinię znajdziecie w recenzji pierwotnej wersji i nie chciałabym się powtarzać i na siłę przeciągać. Także jak dla mnie to naprawdę miłe zaskoczenie, że dostaliśmy powieść graficzną tej historii, bo coś czuje, że naprawdę wielu osobom przypadnie do gustu, a dla fanów będzie to super dodatek zobaczyć bohaterów stworzonych przez kogoś innego i nadanie im konkretnego wyglądu. Przy recenzji pierwotnej wersji wspominałam, że naprawdę cieszę się, że mamy wznowienie. Osiem lat temu jej nie doceniłam, teraz się to zmieniło i jestem niezwykle ciekawa, jak będą wyglądać i jak będą grube kolejne części.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fangirl. Powieść graficzna. Tom 1
Fangirl. Powieść graficzna. Tom 1
Rainbow Rowell, Sam Maggs
7.7/10

Must read dla wszystkich książkar i wattpadziar! Graficzna adaptacja uwielbianej powieści autorstwa Rainbow Rowell! Cath jest fanką Simona Snowa. Dobra, wszyscy są fanami Simona Snowa, ale dla Cath...

Komentarze
Fangirl. Powieść graficzna. Tom 1
Fangirl. Powieść graficzna. Tom 1
Rainbow Rowell, Sam Maggs
7.7/10
Must read dla wszystkich książkar i wattpadziar! Graficzna adaptacja uwielbianej powieści autorstwa Rainbow Rowell! Cath jest fanką Simona Snowa. Dobra, wszyscy są fanami Simona Snowa, ale dla Cath...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dotychczas na palcach jednej ręki mogłam policzyć powieści graficzne jakie przeczytałam w swoim życiu. Możemy więc uznać, że ocenę "Fangirl. Powieść graficzna tom I" rozpocznę z poziomu osoby początk...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Czytasz książki, które były popularne lata temu? Ja dopiero dzięki book mediom zaczęłam czytać nowości, tak to cały czas czytałam starsze książki i nadrabiałam lata nieczytania. Więc też nic dzi...

@guzemilia2 @guzemilia2

Pozostałe recenzje @paulina0944

Domek nad potokiem
Uroczy romans na odludziu

Jagoda miała stabilne życie. Świetna praca, cudowny mąż i oszczędności. Do szczęścia wiele jej nie brakowało. Tylko w jednym momencie wszystko traci i zostaje sama przec...

Recenzja książki Domek nad potokiem
Dream Lake
Pasja ponad wszystko

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla dziewczyny jest to szansa, by stanąć na dużej sce...

Recenzja książki Dream Lake

Nowe recenzje

Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
Love, Theoretically
Mimo podobieństw, rewelacja!
@maitiri_boo...:

"Love, Theoretically" to moje kolejne spotkanie z twórczością Ali Hazelwood i kolejne udane, mimo wielu podobieństw do ...

Recenzja książki Love, Theoretically
Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl