(...)"Spuszczam wzrok na swoją wodę. Nie chciałam zadawać tego pytania, jeszcze nie teraz, ale już po ptakach, zadałam je. Nie wiem w sumie, jaką odpowiedź bym wolała. Tak czy nie."....
Trzyma w napięciu już od pierwszych stron, każda kolejna podsyca niegasnącą chęć czytania dalej... główna bohaterka nie jest jednoznaczna postacią. Julia to skomplikowana postać, w której Jet coś mrocznego ale i pociągającego. Cała historia jest kulminacją zagadki, napięcia, seksualnych emocji. No można się oderwać! To co wydaje się oczywiste nie jest takie na jakie wygląda, każdy bohater ma swoją oczywistą rolę. Bogata i barwnie ujęta sytuacja między nimi pozwala wczuć się w sytuację każdego z nich jednak niejednoznacznie. Julia, która szuka odpowiedzi budzi bardzo wiele emocji, sama nie wie czego pragnie, stworzyła dom A jednak mimowolnie szuka czegoś więcej. Żona ale czy taka, która na to miano zasługuje? Kocha męża czy chce czegoś więcej? Matka? Co będzie w stanie poświęcić dla rodzicielstwa? Ma kontrolę nad swoim życiem czy jest już na skraju granicy? Kim jest? Aniołem czy diabłem? Czy podwójna gra opłaci się jej? Julia ma życie o jakim marzy niejedna kobieta. Bajeczny Londyn, mąż chirurg, adoptowany syn Connor i siostra, która jest biologiczną matką Connora a także siostrą Julii. Czy można byc niezadowolonym z takiego życia ? Pewnego dnia rodzinną sielankę psuje wiadomość o śmierci matki Connora. Kate zostaje brutalnie zamordowana w Paryżu, gdzie w ostatnim czasie prowadziła swoje życie. Nic nie jest takie oczywiste jak fakt, że to nie była zwykła śmierć. Policja czuwa nad tym, by ustalić co mogło się wydarzyć, jednak całe śledztwo utyka w martwym punkcie. Julia postanawia przejąć inicjatywę i na własny rachunek podejmuje się zbierać dowody i analizować fakty, tak by poznać prawdę o tym jak mogła zginąć Kate. To bardzo bolesna prawda jednak wszystko co dzieje się wcześniej ma swój cel. Kobieta po wizycie w Paryżu dowiaduje się, iż jej młodsza siostra prowadziła bujne życie towarzysko-erotyczne i zawierała wiele budzących wątpliwości znajomości w Internecie. Wpada na pomysł by iść za ciosem i spróbować w ten sposób poznać prawdę o tym kto mógł zostać mordercą... Czy można tak igrać z losem?