Klaudyna w Paryżu recenzja

Feminizm XIX wieku

Autor: @monia1990 ·2 minuty
2011-06-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Sidonie-Gabrielle Colette w wieku dwudziestu lat wyszła za mąż za Henry'ego Gauthier-Villars'a, znanego jako Willy, paryskiego literata cieszącego się wątpliwą reputacją. Jednakże szybko się z nim rozstała. Zaczęła się utrzymywała się z aktorstwa. Następnie ugruntowała swoją pozycję jako pisarka. Do dzisiaj jest uważana za jedną z najważniejszych postaci literatury francuskiej. Była członkiem belgijskiej Akademii Literatury oraz Akademii Goncourtów. Na jej dorobek składa się około pół setki powieści. W Polsce dotychczas ukazało się zaledwie kilka powieści. W tym roku pojawiają się kolejne części serii o nastoletniej dziewczynie.
Cykl o Klaudynie, swój debiut literacki, Colette opublikowała pod nazwiskiem pierwszego męża. Zaliczany do literatury odważnej obyczajowo, odniósł duży sukces wydawniczy i ma wielu fanów na całym świecie.

Ojciec Klaudyny podejmuje decyzję o przeprowadzce z Montigny do Paryża, by tam kontynuować swoje badania nad ślimakami. Na początku dziewczyna się cieszy. Jednak źle znosi przeprowadzkę. Zaczyna chorować. W związku z tym musi ściąć swoje olśniewające loki. Krótkie włosy eksponują jej łobuzerski wdzięk. Dzięki temu mimo młodego wieku dziewczyna staje się bardziej intrygująca niż niejedna dojrzała kobieta.
Z czasem Klaudyna, choć nieustannie tęskni za rodzinnym miasteczkiem, powoli odkrywa uroki życia w stolicy. Poznaje swoją rodzinę: kuzyna Marcela i jego ojca Renauda. Delikatny chłopak, śliczny jak dziewczyna, zwierza jej się ze swojej miłości do pewnego Charliego i usiłuje dociec, co łączyło Klaudynę z koleżanką ze szkoły. Natomiast ze sporo starszym Renaudem dziewczyna szybko się zaprzyjaźnia. Czy nastolatka będzie w końcu szczęśliwa? Czy znajdzie miłość swojego życia? Po odpowiedzi zapraszam do książki.

Przyznam, że czytając tę powieść nie byłam zdziwiona reakcją czytelników i skandalem, który wywołała. Jak na tamte czasy jest to bardzo odważny opis rzeczywistości. I tu już nie chodzi tylko o to, że kobieta może sama radzić sobie w życiu, ale o podejście do par jednej płci. Dzisiaj jest to już normalne, ale w tamtych czasach otwarcie o tym pisać to była naprawdę wielka odwaga. Nie dziwię się też, że autorka nie wydawała tej powieści pod swoim nazwiskiem. Gdyby wyszło, że napisała to kobieta to skandal byłby znacznie większy.

„Klaudyna w Paryżu” to powieść o zwykłej nastolatce. Klaudyna jest podobna do dzisiejszych dziewczyn: szuka miłości, zrozumienia, poczucia bezpieczeństwa, a przede wszystkim wolności. To uczucia nieobce współczesnej młodzieży. Tyle tylko, że my otwarcie możemy pokazać to co czujemy. Klaudyna próbuje buntować się przeciwko dorosłym: wchodząc sama na miasto, spotykając się z Marcelem. To walka o wolność, szczególnie dla kobiet. Sztywne zasady i reguły dla niej nie istnieją.

Przyznam, że bardzo podziwiałam główną bohaterkę. Ja bym nie odważyła się tak przeciwstawić. Nie mam takiego charakteru. To dziewczyna, która próbuje zmienić rzeczywistość. Czasami mnie trochę irytowała swoim zachowaniem. Wydawało mi się, że uważa się za lepszą od innych, ale to może tylko moje wrażenie.

Książka została napisana prostym, ale interesującym językiem. Nie podoba mi się zbytnio grafika. Według mnie jest za mało barwna. Może to dlatego, że większość okładek z tamtych czasów ma podobne kolory. Powieść ma zaledwie 236 stron. To wszystko sprawiło, że przeczytałam tę lekturę w kilka godzin.

Podsumowując uważam, że to pozycja obowiązkowa dla kobiet. Zapoznają się one z początkami feminizmu i docenią to co dzisiaj mają. „Klaudyna w Paryżu” to idealna lektura na weekend bądź letnie popołudnie.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klaudyna w Paryżu
2 wydania
Klaudyna w Paryżu
Sidonie-Gabrielle Colette
7.8/10
Cykl: Klaudyna, tom 2

Ojciec podejmuje decyzję o przeprowadzce z Montigny do Paryża, by tam kontynuować badania nad ślimakami. Klaudyna źle znosi przeprowadzkę, choruje, musi ściąć swoje olśniewające loki. Krótkie włosy ek...

Komentarze
Klaudyna w Paryżu
2 wydania
Klaudyna w Paryżu
Sidonie-Gabrielle Colette
7.8/10
Cykl: Klaudyna, tom 2
Ojciec podejmuje decyzję o przeprowadzce z Montigny do Paryża, by tam kontynuować badania nad ślimakami. Klaudyna źle znosi przeprowadzkę, choruje, musi ściąć swoje olśniewające loki. Krótkie włosy ek...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sidonie Gabrielle Colette to francuska pisarka żyjąca na przełomie XIX i XX wieku czyli czasów, gdy takie wybryki jak publiczny pocałunek dwóch kobiet, romans z własnym pasierbem czy wyjście za mąż tr...

JJ
@jjon

Ach ta Klaudyna...! Nadszedł czas na pożegnanie z ukochanym przez bohaterkę, miejscem dziecięcych przygód, młodzieńczych psot - Montigny. Uroczą, pełną lasów, łąk i wszelkiej zieleni mieścinę, trzeba...

@Isabelle19 @Isabelle19

Pozostałe recenzje @monia1990

Potilla
Potilla

Cornelia Funke urodziła w Dorsten w Niemczech, 10 grudnia 1958 roku. Jest popularną autorką książek dla dzieci i młodzieży. Z wykształcenia Funke jest pedagogiem oraz ilu...

Recenzja książki Potilla
Ucieczka znad rozlewiska
Ucieczka znad rozlewiska

Katarzyna Zyskowska-Ignaciak jest absolwentką marketingu oraz dziennikarstwa i być może odniosłaby spektakularny sukces w obu tych dziedzinach, gdyby nie nagłe przyjście ...

Recenzja książki Ucieczka znad rozlewiska

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka