Umowa in blanco recenzja

Fenomen

Autor: @distracted_by_books ·2 minuty
2024-10-03
Skomentuj
2 Polubienia
Esme Cramer...
Victor Hammond...

Mam nadzieję, że imiona i nazwiska tych fikcyjnych postaci wyświetlały Wam się na każdym możliwym medium społecznościowym.

Chociaż są to bohaterowie, których nie należy w jakikolwiek sposób romantyzować, nie powinno się ich polubić, zyskali moją dozgonną sympatię. Ich kreacja zaciekawiła mnie na tyle, że ciężko będzie mi kiedykolwiek o nich zapomnieć. Bardzo ciężko jest wymyślić kogoś takiego. Ani się udało i to podwójnie.

Bardzo istotny jest tu motyw byłych małżonków, którzy rozstali się wręcz we wrogich stosunkach - w końcu w grę wszedł zakaz zbliżania się, a tym samym upadek kariery Victora. To idealny przedsmak do zemsty, bardzo przemyślanej, zawiłej, niezapomnianej.
To wszystko ułatwia śmierć obecnego męża Esme. Jaki motyw towarzyszył popełnionej zbrodni? Victor Hammond ma znajomości, których nie zawaha się użyć, aby kobieta została uznana za niewinną. Tylko czy warunki, które jej postawi za tę przysługę, są tego warte?
Piekło stoi otworem.

Książka została określona jako thriller erotyczny i to było najlepsze z możliwych rozwiązań. Przez całą treść (czytaną przeze mnie kilkukrotnie) towarzyszył mi mrok, napięcie i wiele tajemnic, które dopiero na sam koniec wywołują opadnięcie szczęki. To wszystko połączone zostało namacalną chemią, przesiąknięte powalającym erotyzmem. Victor i Esme to ponadprzeciętne postaci, które najbardziej lubią nieoczywistość i tylko oni sami są w stanie zrozumieć, co nimi kieruje. Psychologia tej historii jest niezwykle złożona i otoczona ogromnym magnetyzmem. Uwielbiam to, że (nie ma co ukrywać) Victor i Esme odznaczają się inteligencją. Uważam ich za tych wykraczających ponad przeciętność. Zdecydowanie. Nie tylko pod względem wspomnianej manipulacji, myślenia, ale również wyższości nad pozostałymi. Są jak Król i Królowa Piekła, jednak trzeba pamiętać, że walka o władzę może istnieć również między nimi.

Między bohaterami toczy się gra, która stwarza efekt manipulacji również czytelnikiem. Dałam się wciągnąć w tę inteligentną, przemyślaną rozgrywkę i naprawdę ciężko było mi ją zakończyć. Po przeczytaniu ostatnich rozdziałów po prostu się popłakałam, a później poczułam obezwładniającą pustkę.

"Umowa in blanco" to książka, którą Ania pokazała, że żaden gatunek literacki nie jest jej obcy. Udowodniła nam znakomitości swojego wszechstronnego pióra. To, co zawsze doceniam w historiach, które pisze, to łatwo dostrzegalny research. Niezależnie od tego, co tworzy, wkłada w to całą siebie i nie rzuca błahymi określeniami. Uwielbiam dojrzałość Jej pióra i fakt, że niczym kameleon dostosowuje się do poruszanej tematyki, a ta nie jest tym razem łatwa.

Ta książka ma sprawić, że poczujemy się niczym w symulacji, która całkowicie odetnie nas od otoczenia. Ma działać na każdy zmysł, sprawić, że zaczniemy oglądać się za siebie, a wiadomość od nieznajomego numeru już nigdy nie będzie taka sama.

Cieszę się, że mogłam być poniekąd częścią tej historii, bo wiem, że jest jedną z tych, z których należy być dumnym. Zarówno pod względem tego, jak jest napisana, co zawiera, jak bardzo mąci w głowie i jak wszystko się w niej toczy.

Jeśli jesteście gotowi, przeczytajcie ostrzeżenie, a jeśli stwierdzicie, że nadal Was nie przegania, czytajcie całość. To historia, która będzie nawiedzała Was w snach.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Umowa in blanco
Umowa in blanco
Anna Falatyn
8.6/10

Thriller erotyczny autorki Przypomnij mi, kim byłeś Był jej powietrzem i trucizną. Jej obsesją i uzależnieniem. Dał jej wszystko i pozbawił wszystkiego. Był kimś, kto pociągnie ją nad przepa...

Komentarze
Umowa in blanco
Umowa in blanco
Anna Falatyn
8.6/10
Thriller erotyczny autorki Przypomnij mi, kim byłeś Był jej powietrzem i trucizną. Jej obsesją i uzależnieniem. Dał jej wszystko i pozbawił wszystkiego. Był kimś, kto pociągnie ją nad przepa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🖤Recenzja🖤 Premiera 02.10.2024 r. „Umowa in blanco” – Anna Falatyn Współpraca reklamowa z @bloody_plan_by_ann Jak to jest, że ludzi tak mocno kręci władza, kontrola i manipulacja. Czerpią z tego ...

@paulinagraszka5 @paulinagraszka5

“Życie można porównać do umowy… Do umowy in blanco. Podpisujemy ją przy narodzinach, żadne z nas jednak nie wie, co ona zawiera. Możemy sami zapisywać w umowie kolejne punkty lub pozwolić, aby ktoś z...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @distracted_by_books

Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie da sobą pomiatać, a jej cięty język może przysporz...

Recenzja książki Invictus boss
Highway to Freedom
Ponownie skradła moje serce

Madison kocha swoje dzieci. Od ich narodzin spędzała z nimi każdą wolną chwilę. Początkowo brzmi to dobrze, ale nie jest tak kolorowo. Jej mąż pracuje, spędza większość ...

Recenzja książki Highway to Freedom

Nowe recenzje

Maski
Gdy zrzucimy maski
@iszmolda:

Czasami nie wszystko idzie po naszej myśli. Problemy w pracy czy w życiu osobistym sprawiają, że czujemy się źle, niepo...

Recenzja książki Maski
Boże Narodzenie w pieśni i obrazie
Bóg się rodzi...
@aniabruchal89:

„Jutro, Panie Boże, jest Boże Narodzenie. Nigdy nie kojarzyłem, że to są Twoje urodziny. [...] Teraz, kiedy już jeste...

Recenzja książki Boże Narodzenie w pieśni i obrazie
Noc cudów
"Noc cudów"
@tatiaszaale...:

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długo...

Recenzja książki Noc cudów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl