Odwet recenzja

Finał

Autor: @grazyna.podbudzka ·2 minuty
2022-08-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Odwet” to ostatnia część trylogii „Obsesje” autorstwa Angeli Santinii. Po zakończeniu, które mogłam przeczytać w „Obłędach” byłam niezmiernie ciekawa dalszych losów Nicka i Andreii, tego jak poradzą sobie z sytuacją, która spotkała ich oboje i niewątpliwie wywróciła ich i tak już burzliwy świat do góry nogami.

Andrea, po wieści na temat tego, kto jest biologicznym ojcem Lily, próbuje ułożyć swój świat na nowo. Ucieka na wakacje do Meksyku, próbując odciąć się od otoczenia, nabrać dystansu, aby podjąć decyzję co zrobić dalej ze swoim życiem, ale przede wszystkim małżeństwem. Powrót do Londynu stawia ją przed rzeczywistością jakiej się nie spodziewała. Życie na medialnym świeczniku, bycie osobą publiczną pokazuje swoją drugą twarz. Czy bohaterowie stawią czoła przeciwnościom?

Główni bohaterowie, starają się do siebie dotrzeć po zaskakującej informacji na temat ojcostwa Nicka. Początkowo oboje bardzo trudno radzą sobie z sytuacją, jednak z czasem dojrzewają do swoich uczuć i nowej rzeczywistości, w której przyszło im wspólnie żyć, a bez wątpienia nie chcą żyć bez siebie.

Książka jest napisana z perspektywy Andreii, co sprawia, że jej codzienne problemy, plany, marzenia i rozterki powodują, że zbliżamy się do niej i możemy wczuć się w jej emocje. Choć momentami zachowywała się jak dziecko, któremu zabrano lizaka, z czasem zaczyna zdawać sobie sprawę, że musi postępować bardziej dojrzale, powściągnąć emocje a przede wszystkim komunikować się, zwłaszcza z upartym mężem.

W tej części akcja pędzi jak szalona. Intrygom nie ma końca i zarówno Andrea jak i Nick, muszą sobie poradzić z ludźmi, którzy nie życzą im dobrze. Rozwiązanie jednych problemów, prowadzi do pojawienia się kolejnych, co podkręca napięcie i powoduje, że lektura pochłania bez reszty. Nie zabraknie tu gorących scen między bohaterami, które rozpalają czytelnika. Jednak to zakończenie najbardziej zaskakuje - takiego obrotu spraw się nie spodziewałam, a sądziłam, że nic mnie już nie zdziwi w tej serii – jednak nic bardziej mylnego. Książka porywa, przyjemny styl i pióro autorki sprawiają, że się przez nią płynie mimo sporej objętości. Dosłownie, grubość lektury czujemy mając w dłoni pokaźnych rozmiarów tom – jednak czytanie jej to istna przyjemność.

Warto było czekać na tę część. Do całej serii z pewnością jeszcze wrócę, bo to historia zapadająca w pamięć, o której niełatwo jest zapomnieć lub przejść obok niej obojętnie. Polecam Wam serdecznie, szczególnie jeśli lubicie nietuzinkowe historie, pełne intryg, napięcia i namiętności.

Dziękuję wydawnictwu za współpracę oraz egzemplarz do recenzji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Odwet
Odwet
Angela Santini
8.7/10
Cykl: Andrea Cherry, tom 3

Finałowa część trylogii, w której może wydarzyć się wszystko. Po odkryciu prawdy Andrea Cherry musi stawić czoła miłości. Czy silne uczucie, które połączyło ją i Nicholasa Blake’a, zwycięży przeciwn...

Komentarze
Odwet
Odwet
Angela Santini
8.7/10
Cykl: Andrea Cherry, tom 3
Finałowa część trylogii, w której może wydarzyć się wszystko. Po odkryciu prawdy Andrea Cherry musi stawić czoła miłości. Czy silne uczucie, które połączyło ją i Nicholasa Blake’a, zwycięży przeciwn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzeci tom z cyklu Andrea Cherry tak jak poprzednie części bardzo mi się spodobał. Niecierpliwie czekałam jak zakończy się ta niezwykle intrygująca historia, która totalnie podbiła moje serce. Pani S...

@Izzi.79 @Izzi.79

Dziś przychodzi czas na moje kolejne pożegnanie z książkowymi bohaterami. “Odwet” Angeli Santini to zwieńczenie historii Andrei i Nicholasa. Finałowy tom zapowiadał się bardzo emocjonująco, przecież ...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Pozostałe recenzje @grazyna.podbudzka

Nietykalna
Właśnie polubiłam Sci - fi

Lubicie książki z gatunku Sci- Fi? Wydawało mi się, że to nie jest gatunek dla mnie, do czasu, gdy w moje ręce, dzięki uprzejmości autorki G.F. Krefft, trafiła “Nietykal...

Recenzja książki Nietykalna
Just promise me...
Cudeńko 😍

Czy każdy zasługuje na drugą szansę? W prawdziwym życiu wszystko zależy od sytuacji, nie zmienia to jednak faktu, że właśnie ten motyw tak zaintrygował mnie w tej histo...

Recenzja książki Just promise me...

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka