Fragmenty zdarzeń recenzja

Fragmenty zdarzeń

Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
2021-10-19
Skomentuj
2 Polubienia
Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Każdy z nas słyszał to powiedzenie i jest w nim sporo racji. Interesowanie się czymś lub kimś może mieć złe konsekwencje. Rozdrapywanie starych ran, wspominanie, gmeranie w tym co było, nigdy nie wychodzi na dobre. Ciekawość miesza się ze strachem i ta niewiadoma. Jest w nas zakorzeniona, że jej obecność wydaje się być oczywista. Poznać to co nieodgadnione, przecież to takie fascynujące.
Interesowanie się zapomnianymi sprawami może jednak doprowadzić do tragicznych skutków.

Sara przybywa do małej "mieścimy" Polspowice na pogrzeb wuja. Jako jedyna spadkobierczyni odziedziczyła cały majątek po nim. Planuje być tu tylko kilka dni, by domknąć wszystkie sprawy. Od pierwszych chwil zostaje jednak wciągnięta w wir zdarzeń, które na tyle intrygują kobietę, że postanawia poznać przeszłość doganiającą teraźniejszość. Wpada w sidła małomiasteczkowej społeczności i staje się częścią koszmaru. Kroczy krętą drogą, pełną kłamstw i niedomówień, by dotrzeć do prawdy.

Od pierwszych stron wpadamy w sieć intryg utkanych z pajęczą precyzją. Pełne napięcia przemilczane prawdy, które się piętrzą. Każdy kolejny dzień pobytu Sary to nowe, wstrząsające fakty. Gdy już myślałam, że nic mnie nie zaskoczy i trafiłam na trop, okazało się, że się myliłam i to bardzo. @wojciech_magiera_autor sprowadza nas na manowce i wodzi za nos.

Powoli poznajemy tytułowe fragmenty zdarzeń, które wprawiają w osłupienie i tworzą całość poprzez spojrzenie w przeszłość. Przeszłość, która zaskakuje i nie powinna ujrzeć światła dziennego. Zanurzamy się w spiralę kłamstw. Niebezpieczny i mroczny świat okraszony erotyzmem. A to fascynujące połączenie.
Tutaj każdy ma coś na sumieniu, a strach i niepewność towarzyszy nam na każdym kroku. Na jaw wychodzą tajemnice wplecione w klimatyczny, letni obraz wsi. A zło czai się w każdym i wszyscy są podejrzani.

To również historia o trudnych wyborach, pulsujących emocjach między bohaterami. I gdy wszyscy myślą, że poznali prawdę i zostali oczyszczeni, w ukryciu pozostaje jeszcze jeden sekret. Nie warto przecież burzyć tego, co zbudowano przez lata.

I wiecie co, ciężko było mi uwierzyć, że to debiut Autora. Świetny debiut.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-17
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fragmenty zdarzeń
Fragmenty zdarzeń
Wojciech Magiera
6.7/10

Starając się zamknąć pewien rozdział w swoim życiu, Sara Krejner przybywa do małej miejscowości na pogrzeb wujka. Już po kilku godzinach kobieta wplątuje się w wiele niefortunnych zdarzeń mających zwi...

Komentarze
Fragmenty zdarzeń
Fragmenty zdarzeń
Wojciech Magiera
6.7/10
Starając się zamknąć pewien rozdział w swoim życiu, Sara Krejner przybywa do małej miejscowości na pogrzeb wujka. Już po kilku godzinach kobieta wplątuje się w wiele niefortunnych zdarzeń mających zwi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię książki, w których przeszłość odbija swoje piętno na teraźniejszości, w których choć po latach prawda wychodzi na jaw, a winni zostają ukarani. Tylko najczęściej życie pisze własne scenariusze,...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Mój dom
Mój dom

Należy tylko do mnie, a on mi ją odebrał. Zamknął w klatce i chociaż walczę, aby ją zatrzymać to i tak ją wykradł i zatrzymał dla siebie. Uwięził w swym sercu. Moją dus...

Recenzja książki Mój dom
Zapadlina
Zapadlina

Nieprzemyślane decyzję, błędne wybory, życiowe rozczarowania. Ułamek sekundy i to co ważne pochłania piekło. Znika w ogromnych zapadlinach ziemi. Przepaść mroku pochłani...

Recenzja książki Zapadlina

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl