Fu#k up recenzja

Fu#k up

Autor: @maciejek7 ·1 minuta
2023-05-16
Skomentuj
23 Polubienia
Myślę, że wszyscy znający książki autorstwa Pauliny Świst wiedzą czego się można spodziewać po każdej następnej. I nie potrzebują właściwie żadnej rekomendacji, ja biorę je w ciemno. "Fu#k up" nie jest typowym kryminałem, znajdziemy tu również sporo wątków obyczajowych jak również wiele dosadnego humoru i całkiem niemałą dawkę erotyki. Książki autorki charakteryzują się dużą ilością dialogów, co powoduje szybką lekturę.
Ja tym razem postawiłam na audiobooka, gdyż nie miałam w tym czasie możliwości czytać papierowej wersji książki.
Lektura pochłonęła mnie całkowicie, tym bardziej, że sporo się wyjaśniło, gdyż jest to trzecia część z serii "Fighter".
Słuchając lub czytając często nie mogę pojąć tego, jak można być tak dwulicowym i wrednym człowiekiem, jak można gdy jest się u władzy, tak manipulować i ludźmi i wszelkimi dostępnymi możliwościami dążyć do władzy. Lecz gdy się czasem obejrzy jakiekolwiek wiadomości czy fakty w telewizji, to wszystko wydaje się bardziej realne...
Paulina Świst ponownie potrafiła zaskoczyć czytelników jednocześnie zapewniając przy tym dobrą rozrywkę, żeby nie użyć słowa zabawę. Bo chociaż czasami jest tu wiele powodów do śmiechu, to często przez łzy. Spółka Veromax ponownie daje o sobie znać i znów przez jej szefów nasi bohaterowie mają wielkie problemy. Tym razem najbardziej wpadła, niemal jak śliwka w kompot, Oliwia, która trafiła na SOR dość mocno poobijana. Jej tłumaczenia nie zmyliły Igi ani ratowników, domyślali się, że po prostu została pobita. Na oddziale ratunkowym Oliwia niespodziewanie spotyka swojego dawnego faceta. To jej największa miłość, Wolf, który o zerwaniu poinformował ją mailem...
Tak właściwie to właśnie od tej chwili zaczynają się poważne kłopoty.
Oliwia nikomu nie przyznaje się do tego, że została pobita przez goryla, na polecenie Veromaxu. Wolf jednak coś podejrzewa i sam zaczyna jakby swoje małe prywatne śledztwo w tej sprawie. Tu każdy ma coś za uszami, nikt nie jest czysty jak łza, lecz jednym przyklaskujemy a na innych ślemy gromy...
Chociaż sporo się już wyjaśniło, to myślę, że to jeszcze nie koniec.
To świetna lektura dla miłośników i kryminałów i namiętnych romansów. Bohaterowie ciągle zaskakują nas swoimi działaniami.

"Fu#k up" to wciągająca książka, której nie daje się odłożyć na półkę, nie daje chwili wytchnienia czytelnikowi. I o to chodzi.
Polecam całą serię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-13
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fu#k up
Fu#k up
"Paulina Świst"
8.2/10
Cykl: Fighter, tom 3

Jeśli popełniasz błąd, rób to porządnie i do końca. Tak, żebyś już nie miał szansy go naprawić. Oliwia i Przemek to silne, drapieżne osobowości. Dla jasności: żadna nie jest kryształowa, choć to ...

Komentarze
Fu#k up
Fu#k up
"Paulina Świst"
8.2/10
Cykl: Fighter, tom 3
Jeśli popełniasz błąd, rób to porządnie i do końca. Tak, żebyś już nie miał szansy go naprawić. Oliwia i Przemek to silne, drapieżne osobowości. Dla jasności: żadna nie jest kryształowa, choć to ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po raz kolejny, ale również ostatni wracam do serii "Fighter" od Pauliny Świst. "Fu#k Up" jest trzecim tomem, zakończeniem przygody bohaterów, pewnego etapu w ich życiu, a także moim ostatnim spotkan...

@Zagubiona_w_swiecie_marze @Zagubiona_w_swiecie_marze

„Fu@Link up” to książka Pauliny Świst, trzeci tom serii Fighter. Książka została wydana przez Wydawnictwo Akurat [współpraca z @wydawnictwomuza] Po pierwszą książkę („Fighter”) Pauliny Świst sięgnęł...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Szpital św. Judy
Złota klatka dla elit
@Malwi:

"Szpital św. Judy" to nie tylko thriller osadzony w dusznej, gotyckiej atmosferze końca XIX wieku, ale również przejmuj...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
(Nie)poskromiony Bart
(Nie) poskromiony Bart
@Bibliotekar...:

Miałam okazję przeczytać kiedyś jednną z książek Autorki, dlatego bardzo się ucieszyłam, że podobnie mam taką możliwość...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart
© 2007 - 2024 nakanapie.pl