Furia recenzja

"Furia"

Autor: @Marcela ·2 minuty
2022-10-09
Skomentuj
9 Polubień
"Furia" Marcel Moss
Cykl: komisarz Konrad Tajner (tom 1)

Wydawnictwo: W.A.B.
Gatunek: kryminał
Ilość stron: 352
Rok wydania: 2022

Fabuła: Wtorek, godzina 11:45. W czterech różnych miejscach w Polsce zupełnie obce sobie osoby wpadają w szał i na oczach świadków zabijają przypadkowych ludzi. Nie potrafią powiedzieć, dlaczego to zrobiły. Media szybko podchwytują temat i nagłaśniają "syndrom 11:45". Według niektórych badań to właśnie o tej porze we wtorki ludzie są najbardziej przemęczeni pracą i sfrustrowani. Śledztwo prowadzi bezkompromisowy komisarz Konrad Tajner. Próbuje odkryć, co łączyło pogrążoną w depresji nauczycielkę, gnębioną przez szefa pracownicę korporacji, zmagającego się z poważnymi oskarżeniami księdza i wycieńczonego pracą po godzinach lekarza. Gdy Tajnerowi wydaje się, że jest coraz bliżej rozwiązania zagadki, zostają odnalezione brutalnie okaleczone zwłoki. Rozpoczyna się walka z czasem.

Znowu się powtórzę, ale "Furia" to kolejna bardzo dobra powieść autora. Jeszcze żadna jego książka mnie nie zawiodła. Nie czytałam tylko powieści young adult w wykonaniu pana Mossa, bo to raczej nie moje klimaty, lecz nie wykluczam, że kiedyś się skuszę.

"Furia" to kawał dobrego, małokrwistego kryminału. Pomysł autora bardzo przypadł mi do gustu - syndrom godziny 11:45 był bardzo dobrym i ciekawym zabiegiem. Książka wciągnęła mnie od początku a wątek czterech przypadkowych morderców mocno mnie zafascynował. Autor jak zwykle świetnie potrafi połączyć ze sobą z pozoru niezwiązane wspólną nicią wątki. Książkę czyta się bardzo dobrze, z ogromną przyjemnością. W ogóle nie miałam wrażenia, że czytam książkę pana Mossa. Autorowi udało się oderwać od wizerunku mistrza thrillerów i stworzyć świetny, mroczny, fascynujący kryminał. Bardzo mi się podobało.

Książka wciąga od początku. Jej plusem jest to, że autor dał nam możliwość dokładnego poznania historii każdego "przypadkowego" mordercy. Dzięki temu mogliśmy lepiej zrozumieć całą historię. Do samego końca nie wiedziałam kto tak naprawdę jest tu "czarnym charakterem" ani co nim kieruje. Rozwiązanie tego wątku ukazało kunszt autora jeśli chodzi i sprawne łączenie wątków, które (przynajmniej z początku) nie mają ze sobą nic wspólnego. Za każdym razem nie mogę nadziwić się wyobraźni autora. I za każdym razem muszę zbierać szczękę z podłogi, ale właśnie za to tak lubię książki pana Marcela. Za ten element zaskoczenia z tzw. efektem wow ;)

Narracja w trzeciej osobie, wydarzenia toczące się w książce poznajemy z różnych perspektyw, m.in. z punktu widzenia głównego bohatera, jego kolegów czy samych morderców.

Podsumowując: kolejna bardzo dobra książka autora, która wciąga od początku, trzyma w napięciu przez cały czas a na końcu mocno zaskakuje wywołując u nas efekt wow. Mało tu krwi, więc po książkę mogą sięgnąć również nieco wrażliwsi czytelnicy. Kawał dobrego, mrocznego i wciągającego kryminału. Polecam serdecznie.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-08
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Furia
Furia
"Marcel Moss"
7.9/10
Cykl: Komisarz Konrad Tajner, tom 1

Od obłędu dzieli nas tylko chwila. Przez świat przetacza się fala totalnego zdziczenia i furii. Wtorek, godzina 11:45. W czterech różnych miejscach w Polsce zupełnie obce sobie osoby wpadają w sz...

Komentarze
Furia
Furia
"Marcel Moss"
7.9/10
Cykl: Komisarz Konrad Tajner, tom 1
Od obłędu dzieli nas tylko chwila. Przez świat przetacza się fala totalnego zdziczenia i furii. Wtorek, godzina 11:45. W czterech różnych miejscach w Polsce zupełnie obce sobie osoby wpadają w sz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cześć i czołem! Q: Czy doświadczyliście kiedyś wypalenia zawodowego? Wtorek, godzina 11:45 - w czterech odległych od siebie miast w Polsce w jednym dniu, w jednej godzinie, dochodzi do czterech mor...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

Twórczość Marcela Mossa wzbudza skrajne emocje, jedni uwielbiają, inni hejtują, a ja po początkowym wkręceniu się w nią zaczynam odczuwać coś na kształt zmęczenia. Niby autor próbuje sił w różnych ga...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @Marcela

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, satyrycznych tekstów dla dorosłych, a także tłumacz...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Przeklęci
Przeklęci

Marcel Moss to polski pisarz, którego czytelnicy poznali przede wszystkim jako autora thrillerów psychologicznych, jednak wśród jego książek pojawia się coraz więcej poz...

Recenzja książki Przeklęci

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało