Bellevue. Trzy stulecia medycyny i chaosu w najbardziej znanym szpitalu Nowego Jorku recenzja

Książka „Bellevue. Trzy stulecia medycyny i chaosu w najbardziej znanym szpitalu Nowego Jorku” autorstwa Davida Oshinsky’ego to monumentalna i fascynująca opowieść o jednym z najbardziej ikonicznych szpitali w Stanach Zjednoczonych. Bellevue Hospital, założony w 1736 roku, nie tylko był świadkiem rozwoju medycyny na przestrzeni wieków, ale także odzwierciedlał zmieniające się oblicze amerykańskiego społeczeństwa. David Oshinsky, laureat Nagrody Pulitzera, z niezwykłą precyzją i dbałością o szczegóły przybliża czytelnikom historię tego wyjątkowego miejsca, które stało się symbolem zarówno nadziei, jak i chaosu w nowojorskiej medycynie.

Autor to nie tylko znakomity historyk, ale również utalentowany narrator, który potrafi wciągnąć czytelnika w skomplikowane i wielowymiarowe historie. Jego wcześniejsze książki, takie jak „Polio: An American Story”, które przyniosły mu Nagrodę Pulitzera, pokazują jego zdolność do przekształcania skomplikowanych tematów w przystępne i fascynujące opowieści. W „Bellevue” Oshinsky podejmuje się trudnego zadania przedstawienia historii szpitala, który przez stulecia był świadkiem zarówno triumfów medycyny, jak i jej najciemniejszych momentów.

Bellevue to nie tylko najstarszy szpital publiczny w Stanach Zjednoczonych, ale także miejsce, które przez lata stało się symbolem postępu w medycynie. Oshinsky w swojej książce ukazuje, jak Bellevue ewoluowało na przestrzeni trzech stuleci, stając się jednym z najważniejszych ośrodków medycznych w kraju. Szpital ten był pionierem w wielu dziedzinach – to właśnie tutaj powstał pierwszy amerykański oddział psychiatryczny, a także miejsce, gdzie zaczęto kształcić przyszłych lekarzy na skalę niespotykaną wcześniej.

Jednak Bellevue to także miejsce pełne kontrastów. Oshinsky nie ukrywa, że szpital ten był również świadkiem tragedii, takich jak epidemie chorób zakaźnych, katastrofy naturalne i społeczne, a także zaniedbania i błędy medyczne. Autor opisuje, jak w XIX wieku Bellevue stało się schronieniem dla najuboższych nowojorczyków, zmagających się z ubóstwem, chorobami i brakiem dostępu do opieki zdrowotnej. Szpital był miejscem, gdzie życie i śmierć toczyły codzienną walkę, a medycyna często stawała się ostatnią nadzieją dla tych, którzy nie mieli gdzie indziej się zwrócić.

Jednym z największych atutów książki Oshinsky’ego jest jego zdolność do osadzenia historii Bellevue w szerszym kontekście społecznym i politycznym. Autor pokazuje, jak szpital ten był nie tylko instytucją medyczną, ale także areną walki o prawa obywatelskie, reformy społeczne i polityczne. Oshinsky opisuje, jak w XIX i XX wieku Bellevue stało się miejscem, gdzie spotykały się różne klasy społeczne, a konflikty rasowe, etniczne i klasowe wpływały na funkcjonowanie szpitala.

Szczególnie interesujące są fragmenty książki poświęcone roli Bellevue w czasie wielkich epidemii, takich jak epidemia żółtej febry w XVIII wieku czy epidemia AIDS w latach 80. XX wieku. Oshinsky pokazuje, jak szpital ten stawał się centrum walki z tymi chorobami, ale także jak społeczne i polityczne uprzedzenia wpływały na sposób, w jaki pacjenci byli traktowani. W ten sposób autor ukazuje, że Bellevue było nie tylko miejscem leczenia, ale także lustrem, w którym odbijały się wszystkie problemy społeczne Ameryki.

Innym wielkim atutem tej książki są portrety ludzi związanych z Bellevue. Autor nie skupia się tylko na lekarzach i pacjentach, ale także na pielęgniarkach, administratorach, a nawet strażnikach i sprzątaczkach. Dzięki temu książka zyskuje ludzki wymiar, a historie ludzi, którzy pracowali i leczyli się w Bellevue, stają się sercem tej opowieści.

Oshinsky wplata w narrację liczne anegdoty, które nadają książce lekkości i humoru, a jednocześnie ukazują, jak różnorodne i barwne było życie w Bellevue. Od historii o lekarzach, którzy w XIX wieku eksperymentowali z nowymi technikami chirurgicznymi, po opowieści o pacjentach, którzy przetrwali najgorsze choroby dzięki determinacji personelu szpitalnego – każda z tych opowieści dodaje głębi i kolorytu tej bogatej historii.

„Bellevue. Trzy stulecia medycyny i chaosu w najbardziej znanym szpitalu Nowego Jorku” to książka, która, mimo że skupia się na historii, ma wiele do powiedzenia o współczesności. Oshinsky pokazuje, jak problemy, z którymi borykało się Bellevue na przestrzeni wieków – takie jak nierówności społeczne, brak dostępu do opieki zdrowotnej, epidemie – są nadal aktualne w dzisiejszym świecie.

W okresie po pandemii COVID-19 książka ta zyskuje dodatkowy wymiar, ukazując, jak medycyna i społeczeństwo muszą współpracować, by stawić czoła globalnym zagrożeniom. Oshinsky przypomina nam, że szpitale takie jak Bellevue są nie tylko miejscami leczenia, ale także kluczowymi instytucjami społecznymi, które odgrywają fundamentalną rolę w kształtowaniu naszego życia.

David Oshinsky napisał książkę, która jest nie tylko fascynującą opowieścią o jednym z najważniejszych szpitali na świecie, ale także głęboką refleksją nad rolą medycyny w społeczeństwie. „Bellevue. Trzy stulecia medycyny i chaosu w najbardziej znanym szpitalu Nowego Jorku” to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto interesuje się historią medycyny, ale także dla tych, którzy chcą zrozumieć, jak medycyna kształtuje nasze życie na poziomie społecznym.

Książka Oshinsky’ego to nie tylko dokumentacja historyczna, ale także opowieść o ludziach – ich cierpieniach, nadziejach, sukcesach i porażkach. To także przypomnienie, że medycyna, mimo swojego postępu, zawsze będzie związana z ludzkim doświadczeniem, a szpitale takie jak Bellevue są miejscami, gdzie to doświadczenie jest najbardziej widoczne. Dzięki talentowi narracyjnemu Oshinsky’ego, „Bellevue” to książka, która na długo pozostaje w pamięci i skłania do refleksji nad tym, jak daleko zaszliśmy, ale także jak wiele jeszcze mamy do zrobienia, by zapewnić wszystkim godny dostęp do opieki zdrowotnej.