Gdziekolwiek spojrzysz recenzja

Gdziekolwiek spojrzysz

Autor: @mag-tur ·1 minuta
2020-11-02
Skomentuj
5 Polubień
Na serię „Ukryta sieć”, która wyszła spod pióra Jakuba Szamałka natrafiłam stosunkowo niedawno, bo latem tego roku. Dlatego też nie musiałam „cierpieć katuszy” i czekać „wieków” na ostatni tom z tego cyklu.
Julita Wójcicka, dziennikarka śledcza, która od pierwszego tomu obsesyjnie podąża za cyberprzestępcami w dalszym ciągu w „Gdziekolwiek spojrzysz” próbuje ich wytropić. Nie jest to łatwe zadanie, gdyż złoczyńcy potrafią za sobą zacierać ślady. Trafia jednak na ich trop w bibliotekach
a tam dostaje informację o algorytmie „Notagoose”, który tworzą przestępcy. Tylko w jakim celu?
Mniej więcej w tym samym czasie w miejscowości Ruda, gdzie mieści się zbiornik Żelazna Góra z płynami poflotacyjnymi dostarczanymi z pobliskiej kopalni należącej do Polskiego Konglomeratu Miedziowego, ma miejsce awaria i wszystkie te „nieczystości” wylewają się na pobliskie miejscowości.
Autor przenosi nas także do Niemiec, gdzie działa agencja „rozgryzająca” wirusy i trafia im się jeden dosyć trudny do „rozszyfrowania”. Pomiędzy tymi opisywanymi wydarzeniami Jakub Szamałek w formie retrospekcji przenisi nas do Tomska, gdzie poznajemy Piotra Semeniuka,
o którym Julita myśli, że to "mózg" szajki.
Akcja powieści zaczyna się zagęszczać aby powoli dać nam odpowiedź na wszystkie nurtujące pytania mające swe korzenie w „Cokolwiek wybierzesz”, ciągnące się przez „Kimkolwiek jesteś” i nowe pojawiające się w ostatniej części.
Sądzę, że fani serii nie będą zawiedzeni, jednak uważam, że ten ostatni tom jest najmniej dynamiczny. Najsłabiej trzyma w napięciu i gdy nadeszła pora snu bez żalu odłożyłam pozycję aby poczekała do następnego wieczora.
Przedsłowie jednak „wbiło” mnie w kanapę: „W momencie złożenia tekstu do redakcji ta książka zawierała śladowe ilości science fiction, W momencie druku - już nie.” Obrazuje nam ono w jakim zawrotnym tempie rozwija się sztuczna inteligencja. Natomiast cała seria bardzo dobitnie nam uświadamia jakim zagrożeniem jest cyberprzestrzeń. Obowiązkowa lektura dla wszystkich osób żyjących w tych czasach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-24
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gdziekolwiek spojrzysz
Gdziekolwiek spojrzysz
Jakub Szamałek
7.8/10
Cykl: Ukryta sieć, tom 3

Trzecia i najbardziej brawurowa część bestsellerowej trylogii „Ukryta sieć” Jakuba Szamałka. 2020 rok. W Żelaznej Górze dochodzi do katastrofalnego wycieku na terenie kopalni miedzi. W ręce analit...

Komentarze
Gdziekolwiek spojrzysz
Gdziekolwiek spojrzysz
Jakub Szamałek
7.8/10
Cykl: Ukryta sieć, tom 3
Trzecia i najbardziej brawurowa część bestsellerowej trylogii „Ukryta sieć” Jakuba Szamałka. 2020 rok. W Żelaznej Górze dochodzi do katastrofalnego wycieku na terenie kopalni miedzi. W ręce analit...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dbacie o swoje bezpieczeństwo w sieci? Chronicie swoje dane jakimiś specjalnymi sposobami? Konieczność takiego działania uświadomić może seria Jakuba Szamałka „Ukryta sieć”. Śmierć Ryszarda Buc...

@klaudia.brozyna2320 @klaudia.brozyna2320

Trzecia część sagi o dziennikarce śledczej Julii Wójcickiej jak zwykle trzyma w napięciu. Mamy tu cztery równoległe wątki: po pierwsze katastrofa ekologiczna w dolnośląskim zagłębiu miedziowym, jej p...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @mag-tur

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Czy na pewno Łobuziary?

Dziewczyny, czy jako małe dziewczynki zaliczałyście się do grupy dziewcząt, które były czyste, grzecznie bawiły się lalkami i nigdy nie psociły? No, ja niestety do nich...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Sprawiedliwości!!!

„ - A kiedy już go znajdziemy? (…). Tego, kto wbił szpadel. Co wtedy? - Wtedy będzie... sprawiedliwość!” Glenkill to małe nadmorskie miasteczko w Irlandii. George Gle...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka