Kompania cieni recenzja

Geniusz intryg w Kompanii Cieni

Autor: @czarymary.art.blog ·3 minuty
2023-02-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Krwawa Wojna Pustych Tronów to już przeszłość. Mieszkańcy Hildórien, lecząc rany po starciach, usiłują wieść normalne życie. Wielka polityka nie dotknęła znacząco krainy komesy Erfilii. Surowa, zaradna i pragmatyczna wojewoda robi wszystko, by podległe jej ziemie północnego Cesarstwa rozkwitały. Władczyni jest dumna ze znakomicie prosperującego rolnictwa i generowanych dochodów. Rodzina Erfilii od wieków dbała o ziemie Zachodniego Trójstruża, a komesa kontynuuje rozważne rządy przodków.

Spokój ziem Erfilii zakłóca przybycie zielarza z niecodziennym znaleziskiem. Przed pałacykiem komesy kłębi się tłum gapiów, obserwując zmaltretowane ciało ofiary morderstwa. Denat to w istocie wysłannik arcygrafa Ur'grana, dostojnika cesarskiego Senatu. Wobec wygaśnięcia linii Fitriona oraz zakończenia wojny w Hildórien stolica domaga się wyrażenia przez Erfilię jej pretensji do tronu. W istocie komesa jest potomkiem nieślubnego dziecka pradziadka Fitriona. Tym samym ona i jej brat, Erfelion, są jedynymi żyjącymi spadkobiercami korony. Komesa nie jest zachwycona. Nie ma wielkich ambicji, a życie na dobrze prosperującej prowincji ceni ponad wszystko. Przyjmuje zaproszenie, chcąc na własne oczy przekonać się o kondycji Adragov.

Cesarska stolica oraz Senat mocno ją rozczarowują. Stwierdza, że państwo jest w rozkładzie, zarządzane niezdarnie przez jedno stronnictwo grafów. Sytuacja komplikuje się, gdy jej lokalny adwersarz, Tomir, podstępem skłania Erfeliona do wystąpienia przeciwko siostrze, a następnie zajmuje ich ziemie. Samozwańczy władca Królestwa Trójstruża wypowiada posłuszeństwo Cesarstwu. Niedawno odzyskany pokój wisi na włosku.

W powieści, obok nowych bohaterów, odnaleźć można twarze znane z cyklu pt. „Więzień Oswobodzony". Osoba Winraela nie przestaje zaskakiwać. Jego wpływy za sprawą magii rozciągają się nad Hildórien. Osobowość władcy chyli się jednak ku upadkowi. Uzurpator, namiestnik, a następnie zły duch dręczący krainę, działa na każdym dworze za pośrednictwem cesarskich komisarzy. W jednym z grafów kiełkuje jednak ziarno buntu. Uciekając przed gniewem Winraela, przychodzi on z pomocą ściganej Erfilii.

Sauta i Wirta borykają się z elekcją nowej dynastii. Przedstawiciele rodów widzą w pustych tronach szansę na osadzenie własnych dziedziców. Prócz realnego zagrożenia ze strony Cesarstwa, poważnym problemem jest widmo wojny domowej.

Losy Yurgosa, Yalsha, Hulika – Moczypsa i Kruka wielokrotnie się splatają. Każdy z bohaterów przechodzi mniejszą lub większą ewolucję za sprawą zadań, jakie na ich drodze postawiło przeznaczenie. Nie są to bynajmniej postaci czarno – białe. Autor tchnął w nie całe spektrum emocji. Żyją i czują jak zwykli ludzie, targani wątpliwościami. Dzięki nim walka o tron, która jest tematem przewodnim powieści, zyskuje realny wymiar.

Warsztat pisarski autora cechuje perfekcjonizm. Liczne intrygi, podobnie jak w trylogii o Więźniu Oswobodzonym, opracowano niezwykle precyzyjnie. Zwroty akcji, obecne w każdym rozdziale, nie tylko narzucają jej tempo, ale mocno zaskakują. Dzięki nim książkę czyta się jednym tchem.

O ile uniwersum "Więźnia Oswobodzonego" w wielu aspektach nawiązywało do twórczości J.R.R. Tolkiena, o tyle „Kompania Cieni” jest unikalnym światem wykreowanym przez Przemysława Dudę. Zjawiska paranormalne czy magiczne stwory, których tu sporo, w niczym nie przysłaniają istoty opowieści. Każdy element wprowadzony przez autora znajduje głębsze uzasadnienie w historii. Osadzone w tym kontekście rozważania filozoficzne o istocie dobra i zła nie mają wpływu na tempo akcji. Ich obecność dodaje dziełu głębi, skłaniając czytelnika do własnych przemyśleń. Wszystko powyższe sprawia, że „Kompania Cieni” jest nietuzinkową, epicką opowieścią z gatunku fantasy, którą chciałoby się zobaczyć na dużym ekranie.

Autorowi nie sposób odmówić poczucia humoru. Dialogi są żywe, barwne, prowadzone z żołnierską swadą. Pełne emocji sceny, tętniące rozpaczą czy heroizmem, przeplatają się zgrabnie z żartobliwymi dykteryjkami kompanów. Zakończenie pozostaje otwarte, umożliwiając kontynuację serii.

Magia i wielka polityka, w których cieniu przemykają krwiożercze karcharoty, powinny przypaść do gustu wszystkim wielbiciolom fantastyki. Lekkość pióra oraz nietuzinkowa wyobraźnia autora, w połączeniu z misternie uknutymi intrygami, fascynują, zachwycają i proszą o więcej.


SZCZEGÓŁY TECHNICZNE:
Autor: Przemysław Duda
Tytuł: Kompania cieni
Data wydania: 10/12/2022
Gatunek: fantasy
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Projekt okładki: Dawid Boldys – Shred Perspectives Works
Ilustracje i mapy: Łukasz Białek
Ilość stron: 416
Wydawca: Planeta Czytelnika
ISBN: 9788396478160






Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kompania cieni
2 wydania
Kompania cieni
Przemysław Duda
8.8/10
Cykl: Kronika Szarego Człowieka, tom 4

Wojna Pustych Tronów dobiegła końca. Bohaterowie minionych zdarzeń wrócili do domów, lecząc rany i próbując odnaleźć się w nowej, powojennej rzeczywistości, która stawia przed nimi stare wyzwania. Dw...

Komentarze
Kompania cieni
2 wydania
Kompania cieni
Przemysław Duda
8.8/10
Cykl: Kronika Szarego Człowieka, tom 4
Wojna Pustych Tronów dobiegła końca. Bohaterowie minionych zdarzeń wrócili do domów, lecząc rany i próbując odnaleźć się w nowej, powojennej rzeczywistości, która stawia przed nimi stare wyzwania. Dw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Minął rok od zakończenia wojny pięciu pustych tronów. Mieszkańcy Hildórien leczą rany, odbudowują domostwa i gromadzą żywność na zimę. Dzięki umowie zawartej po powieszeniu Winraela, poszczególne kró...

@SFsince2018 @SFsince2018

Wojna Pustych Tronów, o której czytaliśmy w trylogii „Więzień Oswobodzony”, dobiegła końca, a ci, co przeżyli, powrócili do swych domów. No, może niezupełnie wszyscy... Ok, teraz jest dobry moment, a...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Pozostałe recenzje @czarymary.art.blog

Baszta
Mix fantastycznych postaci w BASZCIE Lesława Chowańca

„Cesarz umysłów” to dobrze zapowiadający się cykl powieści z pogranicza fantastyki i horroru autorstwa Lesława Chowańca. Serię otwiera „Baszta”, klimatyczna opowieść o w...

Recenzja książki Baszta
Dziewczyny z Powstania Warszawskiego
Obraz wojny i rozpaczy oczyma dziewcząt walczących

@Obrazek Dziewczyny z Powstania Warszawskiego to nie tylko beletrystyka, ale także lekcja historii. Autor, Marcin Lwowski, oparł swoją powieść na prawdziwych wydarzeni...

Recenzja książki Dziewczyny z Powstania Warszawskiego

Nowe recenzje

Po jej odejściu
Droga do wolności Anastazji
@emol:

Kiedy sięgamy po książkę z gatunku thriller to oczekujemy napięcia, dreszczu emocji, niepewności. W powieści Alex Dahl ...

Recenzja książki Po jej odejściu
Wychowany na Marymoncie
Szemrane towarzystwo z Marymontu
@karolak.iwona1:

Książkę 'Wychowany na Marymoncie" mogę porównać do szpitalnego monitoru, na którym znajduje się jedna pozioma linia. Tr...

Recenzja książki Wychowany na Marymoncie
Draka na Antypodach
Draka na antypodach
@Gosia:

„Draka na antypodach” Katarzyny Ryrych to wspaniała historia, która zachwyci młodych czytelników. Jest to opowieść o cz...

Recenzja książki Draka na Antypodach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl