Powieść „Tajemnica bransoletki” jest napisana przez polską debiutującą pisarkę, która ukryła się pod pseudonimem Margo Seila. Jest to jej pierwsza książka, którą napisała dla swojej córki, gdy ta była jeszcze w gimnazjum. Dopiero po długim czasie zdecydowała się na opublikowanie tej książki.
Powieść opowiada historię dziewczynki, która nie jest lubiana przez swoje koleżanki i trochę cierpi z tego powodu. Nie jest jednak dane jej przejmować się tym dylematem, gdyż spada na jej barki dużo większy problem, a mianowicie – obrona ludzi przed czymś, czego ona sama nie jest w stanie pojąć.
Wszystko zaczyna się od zwykłych snów, które z czasem przybierają na sile i stają się rzeczywistością. W tych ciężkich zmaganiach z niewiadomym pomaga jej Alex, który jest jej chłopakiem. Wspiera ją w trudnych chwilach a także organizuje seans wróżbiarski na którym Patrycja dowiaduje się przerażających rzeczy.
Od tego momentu, nie jest w stanie zaakceptować tej wiedzy i nie rozumie, dlaczego to ona ma być czymś w rodzaju uzdrowiciela. Mimo to na co dzień chodzi do szkoły i przeżywa bardzo śmieszne przygody ze swoją najserdeczniejszą przyjaciółką.
Pewnego dnia przyjaciółka się od niej odwróci, a klasa nie będzie chciała z nią się kolegować. Wszystko zacznie się psuć, nawet jej chłopak nie do końca będzie ją rozumiał. Całe szczęście, że w jej życiu pojawi się jeszcze ktoś, kto będzie dla niej drogowskazem i da jej bardzo cenną rzecz.
Książkę czyta się „jednym tchem” i nie można się przy niej nudzić. Czekam już z niecierpliwością na dalsze losy bohaterki i mam nadzieję, że dowiem się, jak zakończy się jej „dziwna” przygoda.