Nowy projekt Maggie recenzja

Gorączka złota i nietuzinkowe postacie

Autor: @candyniunia ·1 minuta
2024-07-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Lucy Score gościła już u mnie na profilu kilkukrotnie, najbardziej znana jest chyba z trylogii Knockemout i od razu mówię, że ta książka to zupełnie coś nowego.

Maggie jest youtuberką, która remontuje stare domy i odsprzedaje je z dużym zyskiem.
Nigdzie nie zagrzewa miejsca dłużej niż trwa czas tego przedsięwzięcia.

Postanawia kupić ogromną willę z wielkim terenem do niej przylegającym.
To będzie jej największy projekt.
Dużo pracy i dużo pieniędzy.
Do tego Maggie kupiła tę posiadłość z jeszcze jednego, osobistego powodu...

Silas jest właścicielem firmy ogrodniczej, całe życie mieszkającym w małym miasteczku Kinship.
Gdy spotyka na swej drodze Maggie, zakochuje się dosłownie od pierwszego wejrzenia.

Tym razem plusy i minusy są dosyć wyważone, z niewielką przewagą plusów.

Podoba mi się samodzielność naszych bohaterów, ich sukcesy i determinacja oraz wielka pasja, z jaką to robią.

Lokalizacja i zgrana społeczność także odgrywa dużą rolę w tej opowieści.

Dom o wspaniałej aczkolwiek nieco okrytej aurą tajemniczości historią to dla mnie gratka i z wielką przyjemnością odkrywałam wszelkie jego sekrety.

Czyż nie każdy ma nadzieję, że znajdzie jakiś skarb?
Zwłaszcza w miejscu, w pobliżu którego odbył się słynny napad rabunkowy i zaginęły złote monety?
Ta część fabuły również mi się podobała, ciekawie autorka wplotła opowieść w treść książki.

Romans między bohaterami był nieco dziwny a to głównie za sprawą Silasa, który, umówmy się, był mocno nachalny, pewny siebie i arogancki a do tego... specyficzny.
To jeden z minusów, jego zachowanie i teksty ale suma sumarum rodzina mężczyzny trochę nim kieruje w lepsza stronę.

Maggie z kolei została poturbowana przez los, jest bardzo samotna a oprócz swojego wspólnika, który jest jej byłym mężem, nie ma nikogo.
Więc jej się nie dziwię dystansu do ludzi, zwłaszcza do Silasa.

Pomijając szybkie tempo rozwoju relacji bohaterów, muszę przedstawić Wam moją ulubioną postać.
To Kevin. Kevin jest zabawny, mądry i opiekuńczy a scena, gdy znalazł kociaki i je przygarnął oraz to, jak się nimi opiekował mnie rozczula do dziś.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-30
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowy projekt Maggie
Nowy projekt Maggie
Lucy Score
7.6/10
Seria: Gorzka Czekolada

Autorka bestsellera „New York Timesa”, To, co zostaje w nas na zawsze, zaprasza na nowy, gorący romans, który rozkwitnie w małym miasteczku między Maggie, sensacją YouTube’a, specjalistką od renowacj...

Komentarze
Nowy projekt Maggie
Nowy projekt Maggie
Lucy Score
7.6/10
Seria: Gorzka Czekolada
Autorka bestsellera „New York Timesa”, To, co zostaje w nas na zawsze, zaprasza na nowy, gorący romans, który rozkwitnie w małym miasteczku między Maggie, sensacją YouTube’a, specjalistką od renowacj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Chwyciła mocno jego wilgotny T-shirt, jakby był kotwicą, punktem zaczepienia na wzburzonym sztormem morzu. Tyle że to on był sztormem”. „Nowy Projekt Maggie” to błyskotliwa, urocza, ciepła, zniewal...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Lucy Score powraca z nową, pełną uroku i ciepła powieścią "Nowy projekt Maggie". To opowieść o Maggie Nichols, która przybywa do małego miasteczka Kinship w Idaho, aby podjąć się renowacji wiktoriańs...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Pozostałe recenzje @candyniunia

Butcher & Blackbird
Nie dla wrażliwych

Co się stanie, gdy dwóch seryjnych mo*derców zapała do siebie uczuciem? Ta książka opowiada o parze bohaterów, którzy parają się likwidowaniem największych zwyr*dnialcó...

Recenzja książki Butcher & Blackbird
Szeptucha. Jestem twoim domem
Powrót Nawojki

Dalsze losy Nawojki, która za wszelką cenę stara się znaleźć dla siebie miejsce w świecie oraz rozwiązać zagadkę m**derstwa młodej kobiety i noworodka. Nawoja zaczyna t...

Recenzja książki Szeptucha. Jestem twoim domem

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie