Dzisiaj prezentuję Wam książkę, którą objęłam patronatem medialnym. Należy wspomnieć, że pozycja ta jest z gatunku fantastyki. I na dodatek to debiut Autora ;) a jak myślicie, udany? ;) Według mnie, absolutnie tak!!! 😍 jestem bardzo zadowolona, że miałam przyjemność patronowania tej pozycji oraz możliwość poznania pióra kolejnego, utalentowanego polskiego debiutanta!! 😍
A co znajdziemy w tej historii? Poniżej, przybliżeniu Wam nieco fabułę oraz podzielę się z Wami własnymi odczuciami po lekturze ;) (które pozytywnie zaskoczyły nawet mnie samą! ) 🙃😍
Główny bohater, Gorath, który jest pół orkiem, jako morderca oraz oraz osoba często wdająca się w bójki, cały czas skutecznie ukrywa się przed odpowiedzialnością karną. Jednak, gdy staje przed obliczem Władz, staje przed nim szansa na wolność i nowe, spokojne życie. Jednak aby mieć tę szansę, dostaje specjalne zadanie do wykonania. Musi przeniknąć do organizacji zwanych Nocnymi Cieniami. Są to płatni zabójcy, których ma infiltrować i w odpowiednim momencie wydać. Tylko wtedy uzyska to, o czym marzy.
Gorath aby dobrze wykonać zadanie, musi stać się jednym z Cieni. A żeby poznać osoby decyzyjne w tej organizacji - musi być najlepszym mordercą że wszystkich. Nie spodziewa się jednak, że wstępując do płatnych morderców, otrzyma mistyczny tatuaż. Jest to ich sposób, aby zapewnić lojalność w grupie. Mężczyzna wie, że powinien się go jak najszybciej pozbyć, bo w przeciwnym razie, wystąpienie przeciwko nim będzie absolutnie niemożliwe. Gorath musi lawirować i krążyć, bo jak się okazuje ma przed sobą nie tylko Nocne Cienie, ale także osoby, które kontrolują go z ramienia władzy oraz gildie kupieckie, które mają niejasne powiązania.
Jest to świat, w którym mieszają się różne rasy. Każdy próbuje ugrać coś dla siebie. Znajdziemy tutaj zatem orków, elfy, półorków, smoki, ludzi i wszelkiego rodzaju mieszańców.
Jak potoczą się dalsze losy Goratha? Co uda mu się odkryć? Kogo wyda a kogo ocali? Jak czyny, które musi wykonywać, wpłyną na jego osobowość? Czy Gorath mimo wszystko znajdzie w sobie jeszcze ludzkie odruchy i uczucia? Kto okaże się przyjacielem a kto wrogiem? Odpowiedzi na te i pozostałe pytania, znajdziecie podczas zapoznawania się z lekturą. ;)
Na wstępie, napisałam Wam, że ta książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Tak, to prawda. Nie spodziewałam się bowiem, że tak gładko wejdę w tą historię i tak przyjemnie będzie mi się ja czytało. ;) polubiłam fantastykę już ponad rok temu, jednak naprawdę muszę przyznać, że mam szczęście do dobrych i według mnie ciekawych historii z tego gatunku
Uważam, że jak na debiut, ta historia jest naprawdę świetna i dopracowana. Autor ma lekki styl, pisze prostym i zrozumiałym językiem. Nie rozwleka akcji, wszystko toczy się płynnie. Co rusz potrafi nas czymś zaskoczyć oraz zainteresować. Miałam wrażenie, że jak już zaczęłam czytać, to chcę iść dalej i dalej. Gdy odrywałam się od lektury, to starałam się kończyć cały rozdział. Aby nie zatrzymywać się w środku wątków. Zarówno akcja jak i bohaterowie są rozbudowani, co jest tutaj niewątpliwym atutem. Publikacja zawiera i odrobinę magii, i mityczne stwory, a także wszystko to, co fantastyka mieć powinna ;) Lektura trzyma w napięciu do ostatnich stron, jednak wciąż chcemy więcej i więcej. Ponieważ jest to 1 tom tej serii, z ogromną niecierpliwością będę wypatrywać kolejnych tomów. Jestem bardzo ciekawa, czy uda się Autorowi utrzymać tak wysoko zawieszoną poprzeczkę ;)
Ze swojej strony, mogę Wam powiedzieć, że jeśli lubicie fantastykę, niebanalne historie oraz ciekawe debiuty, to ta książka będzie dla Was idealna ;) ja świetnie spędziłam czas z tą lekturą i dlatego bardzo Wam ją POLECAM !!! Bardzo dziękuję Wydawnictwo Alegoria oraz Autorowi za zaufanie, możliwość patronatu oraz egzemplarz do czytania ;) Przyznaję 9 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów!!! 🙃🙂
P. S. : Zaglądajcie do mnie na stronę, niedługo pojawi się konkurs, gdzie do wygrania będzie właśnie ta pozycja!!! 😍🙂