Nowy wspaniały smak recenzja

Gorzki posmak rzeczywistości obdartej ze złudzeń

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2021-08-24
Skomentuj
3 Polubienia
Rzeczywistość obdarta ze złudzeń. Szara codzienność. Blokowiska lat 90-tych. Młodzi i starzy, pracujący i bezrobotni, biedni i majętni. Co ich wszystkich łączy? Rytuał normalnego życia, smutnego i nudnego. O czym marzą ci ludzie? O zwykłych i normalnych rzeczach, ich potrzeby nie są wyimaginowane. Są zwyczajne i pospolite. Pragną lepszego życia, pracy i miłości. Chcą kochać i być kochanymi. Marzą o nocy spędzonej u boku ukochanej, czasami o skoku w bok i ukojeniu w ramionach kochanki. O lepszym sprzęcie, nowym telewizorze czy samochodzie. Co mnie uderzyło w tej lekturze? Obojętność, marazm i zastój. Oczekują lepszego życia, ale w zamian niewiele dając od siebie. Interesują się innymi, z przyjemnością wściubiają nos w nieswoje sprawy.
Autor w minimalnych obrazach, skróconych do granic możliwości przedstawił nam obraz ówczesnego społeczeństwa. Podgląda bohaterów, zagląda im do łóżka, uwydatnia ich popędy i potrzeby. Ukazuje ich zepsucie i zobojętnienie. Te liczne miniatury pokazują nam przekrój społeczeństwa, złaknionego innego życia, dla nich niedostępnego. W oczach tych ludzi widzę chęć wyrwania się z tego zaszufladkowanego życia, spróbowania inności, tak im odległej i nieuchwytnej. Będącej poza ich zasięgiem.
Widać wyraźnie w tej lekturze pazura zaczepności i prowokacji wymierzonej w czytelnika. Wyzwolić w odbiorcy bunt, który bije od tych stłumionych i przygniecionych codziennością ludzi, zmusić do ostrej i butnej konwersacji. Jaki może być jej efekt? Zmiana nastawienia do życia i poglądów? Pobudzenie skrytych marzeń i popędów?
Nie brakuje ironicznego potraktowania stosunków międzyludzkich, trudnych i niezdrowych, momentami egoistycznych. Cała diagnoza relacji jest okraszona mnóstwem ironii i sarkazmu, co nadaje im nieco prześmiewczego charakteru.
Życie zmusza do podejmowania decyzji, do których nie jesteśmy przygotowani, stawia na bezdrożach i bynajmniej nie rozpieszcza. To właśnie nazywa się załamaniem nerwowym”.
Jeszcze jeden cytat, czy nie jest wam bliski, zwłaszcza dzisiaj? Jak odbieracie te słowa? Czyżby to ostrzeżenie przed dobrowolnie przymusowymi szczepieniami na COVID-19? Dużo podobieństw.
Dyskusja na temat, do jakiego stopnia można ograniczać i gwałcić prawa jednostki, aby ta się nie sprzeciwiała, rozgorzała na nowo ze zdwojoną siłą. W efekcie postanowiono przeprowadzić obowiązkowe szczepienia środkiem uszlachetniającym E221 oraz zaaplikować wszystkim opornym i całej biernej reszcie spulchniacz. Teraz nikt nie miał wątpliwości! A decyzje były słuszne i jedyne”.
Sławomir Shuty z właściwym tylko sobie specyficznym poczuciem humoru zabiera nas w odległą podróż, za marzeniami i lepszym światem, nieustannej pogoni za zmianami technologicznymi i nowinkami. Czy czymś nas zaskoczy? Czy sprawi nam radość?
Nie mogę powiedzieć, że ta groteskowa opowieść mnie pochłonęła bez opamiętania. Owszem, całkiem miło spędziłam czas, balansując między wachlarzem ludzkich charakterów, wyciągając odpowiednie wnioski. Was również zapraszam. Zmierzcie się z tą lekturą, a przynajmniej spróbujcie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-23
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowy wspaniały smak
Nowy wspaniały smak
Sławomir Shuty
5/10
Seria: Prozatorska pod redakcją Piotra Mareckiego

"Nowy wspaniały smak" to moja pierwsza książka i traktuję ją z pewnym sentymentem, świadom niedoskonałości. Wydałem ją własnym sumptem w końcówce lat dziewięćdziesiątych. Własny sumpt polegał na tym,...

Komentarze
Nowy wspaniały smak
Nowy wspaniały smak
Sławomir Shuty
5/10
Seria: Prozatorska pod redakcją Piotra Mareckiego
"Nowy wspaniały smak" to moja pierwsza książka i traktuję ją z pewnym sentymentem, świadom niedoskonałości. Wydałem ją własnym sumptem w końcówce lat dziewięćdziesiątych. Własny sumpt polegał na tym,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Opis polskiego społeczeństwa, które w latach 90 tych XX wieku przeszło transformację i wpadło w pułapkę konsumpcji. W kilkunastu opowiadaniach Shuty przedstawia przejawy ludzkich zachowań. Społeczeńs...

@monika.sadowska @monika.sadowska

Nowy wspaniały smak to książka, której autorem jest Pan Sławomir Shuty. Jej pierwowzór powstał pod koniec lat '90, wydany własnym sumptem przez autora w liczbie 100 egzemplarzy. W 2021 roku miała mie...

@book.lynn @book.lynn

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Mateczka
Kim była tytułowa "Mateczka"? Możesz być zaskoczony ...

Książki Tomasza P. Terlikowskiego często wzbudzają kontrowersje – nie bez powodu. Autor znany jest z bezkompromisowych poglądów i odważnych opinii na temat religii, filo...

Recenzja książki Mateczka
Callas, moja rywalka
Czy to na pewno rywalka… czy może lustro?

Czy można zazdrościć komuś, kto przypomina nas samych – tyle że w wersji doskonalszej, jaśniejszej, potężniejszej? Éric-Emmanuel Schmitt w swojej najnowszej powieści nie...

Recenzja książki Callas, moja rywalka

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl