Spotkamy się pod drzewem ombu recenzja

Gorzki smak rozłąki

Autor: @mikka138 ·1 minuta
2023-05-11
Skomentuj
1 Polubienie
Santa Montefiore – autorka, której raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Nawet jeśli nie czytało się żadnej jej książki, to nazwisko na pewno gdzieś się słyszało. Ta brytyjska autorka odniosła wielki sukces dzięki swoim powieściom i tak też było z książką "Spotkamy się pod drzewem ombu". Już na samym początku czytania zachwyciły mnie opisy pięknych argentyńskich krajobrazów. Warto dodać, że autorka po ukończeniu szkoły średniej wyjechała do Argentyny , także doskonale wiedziała jak ująć piękno tego kraju. Oczywiście nie każdemu czytelnikowi takie opisy się podobają i nie muszą, ale w moim odczuciu były one bardzo potrzebne i idealnie skomponowane z resztą powieści.
Główną bohaterką jest Sofia – młoda, rozpieszczona i bardzo uparta osoba, której relacje z matką nie układają się najlepiej. Po przymusowym wyjeździe Sofii do Europy jej kontakty z rodziną zanikają na bardzo długi czas. Jej wyjazd jest spowodowany oczywiście nieodpowiednią miłością, która może przynieść wstyd jej rodzinie. Pozostawiona sama sobie musi dawać sobie radę w nowej zupełnie innej rzeczywistości.
Bardzo dużym plusem są wątki historyczne, które przenoszą czytelnika do dawnej Argentyny i wielu ważnych wydarzeń. W powieści poruszane są bardzo ważne tematy – samotność, tęsknota, odnalezienie swojego miejsca na ziemi. Ważna jest też przemiana bohaterów spowodowana wieloletnią rozłąką, wszelkie relacje jakie są między członkami rodziny. Jako czytelnik razem z bohaterami bardzo wszystko przeżywałam i dzieliłam razem z nimi ich smutki, radości, tęsknoty. Wiele spraw ujętych w książce można odnieść do codziennego życia. Jedną z tych ważniejszych jest sprawa przebaczenia, które nadchodzi z czasem. Nieważne co by się działo wcześniej prędzej czy później dochodzi do pojednania, na które czasami potrzeba bardzo wielu lat.
Montefiore napisała sagę rodzinną zawartą w jednym tomie i szczerze przyznam, że jak na powieść obyczajową czytało mi się ją bardzo dobrze, miło i ze wspólnym przeżywaniem tego co czują bohaterowie. Z chęcią sięgnę po inne książki autorki.


Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-30
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spotkamy się pod drzewem ombu
7 wydań
Spotkamy się pod drzewem ombu
Santa Montefiore
8.4/10

Saga rodzinna autorki światowych bestsellerów Santy Montefiore. Sofia Solanas dorasta na okazałym ranczu położonym na argentyńskiej pampie. Rozpieszczoną, upartą i dumną dziewczynkę kochają wszysc...

Komentarze
Spotkamy się pod drzewem ombu
7 wydań
Spotkamy się pod drzewem ombu
Santa Montefiore
8.4/10
Saga rodzinna autorki światowych bestsellerów Santy Montefiore. Sofia Solanas dorasta na okazałym ranczu położonym na argentyńskiej pampie. Rozpieszczoną, upartą i dumną dziewczynkę kochają wszysc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Za późno... Kiedyś matka powiedziała jej, że, za "późno" to najsmutniejsze dwa słowa, jakie można znaleźć w każdym języku." Santa Montefiore w swojej książce zabiera nas do niezwykłego świata argen...

@read.my.heart @read.my.heart

Już na wstępie tej opinii zaznaczę, że "Spotkamy się pod drzewem ombu" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Santy Montefiore i zdecydowanie uważam je za udane, chociaż spodziewałam się po tej ksi...

@ksiazkiagi @ksiazkiagi

Pozostałe recenzje @mikka138

Skradziona młodość
Skradziona młodość

Pisanie o historii i o osobach, które przez wojnę przeszły piekło na ziemi nigdy nie jest łatwe i przyjemne. Mimo, że literatura historyczna, różnego rodzaju dzienniki j...

Recenzja książki Skradziona młodość
Czołgi. 100 lat historii
Czołgi

Co jak co, ale czołgi na pewno nie są moją mocną stroną, a jedyne co o nich wiedziałam, to to, że są duże i strzelają. Do sięgnięcia po ten tytuł namówiło mnie...dziecko...

Recenzja książki Czołgi. 100 lat historii

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem