Gra pozorów recenzja

Gra pozorów

Autor: @WystukaneRecenzje ·1 minuta
2021-05-19
Skomentuj
5 Polubień
"Gra pozorów" swoją premierę ma właśnie dzisiaj i dlatego chciałam Wam o niej dziś opowiedzieć. Jest to czwarty tom serii z detektyw Jessicą Daniel więc pewnie skoro detektyw, to już się domyślacie, że to kryminały :) Tak, dokładnie i to jedna z tych serii, które szczerze uwielbiam i z niecierpliwością czekam na każdą kolejną część przygód Jessici. Tutaj też zaznaczę, że najlepiej czytać w odpowiedniej kolejności, aczkolwiek raczek się nic nie stanie jeśli będzie zupełnie odwrotnie.

Już mówię, o czym tym razem Wilkinson czytelnikom opowiedziała. Manchester, mgła, szaro, buro, ponuro i... wypadek samochodowy. Na miejsce przybywa właśnie nasza główna bohaterka i zastaje za kierownicą martwego mężczyznę, ale żeby tego było mało, to w bagażniku są zwłoki. Okazuje się, że to ciało chłopca, który niedawno zaginął. Jessica próbuje ustalić tożsamość kierowcy, a w międzyczasie znika kolejny chłopiec. Kto jest porywaczem i co się dzieje z tymi dziećmi? Musicie doczytać sami!

Ponieważ to już kolejny tom, to w środku znajdziecie nie tylko dobrze opisane śledztwo i trzymającą w napięciu historię, ale także, jeśli czytaliście wcześniejsze części, to wrócicie do głównej bohaterki po raz kolejny i myślę, że z przyjemnością zagłębicie się w jej życie. Jeśli jeszcze nie czytaliście, nie znacie detektyw Daniel, to powiem Wam, że to świetna, silna kobieta, która ma swoje metody w pracy, dość nieoczywiste, ale także dlatego nie da się jej nie lubić. Czytelnikowi pojawia się na samą myśl o niej uśmiech na twarzy. To taka fajna babka, którą moglibyście spotkać na ulicy i pójść z nią na piwo, czując jak byście się znali od lat.

Co do atmosfery panującej wewnątrz książki, to muszę powiedzieć, że nieco dreszczowca w niej czuć. Pomijając śledztwo, trupa, wiadomo jak to w kryminałach, to jednak wyczuwa się dość silne uczucie niepokoju. Na szczęście jest ono utrzymywane przez całą treść i nie odczuwa się takich gwałtownych spadków emocji, które powodują, że czytelnik się nudzi. Przy tej książce po prostu nie da się nudzić!

Zatem czy polecam? Jak najbardziej. To jedna z ciekawszych serii kryminalnych! A Wydawnictwu Dragon bardzo dziękuję za egzemplarz!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-20
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra pozorów
Gra pozorów
Kerry Wilkinson
7.5/10
Cykl: Detektyw Jessica Daniel, tom 4

W mglisty poranek w Manchesterze dochodzi do wypadku samochodowego. Sierżant Jessica Daniel jako pierwsza przyjeżdża na miejsce. Okazuje się, że kierowca nie żyje, a samochód był kradziony. Policjant...

Komentarze
Gra pozorów
Gra pozorów
Kerry Wilkinson
7.5/10
Cykl: Detektyw Jessica Daniel, tom 4
W mglisty poranek w Manchesterze dochodzi do wypadku samochodowego. Sierżant Jessica Daniel jako pierwsza przyjeżdża na miejsce. Okazuje się, że kierowca nie żyje, a samochód był kradziony. Policjant...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak dla nas tytuł „Gra pozorów” jest trafiony w dziesiątkę. Książka ta złapie was i traficie do labiryntu pełnego ślepych zaułków. Kochani zapraszamy na recenzję książki o przygodach detektyw Jessici...

@sistersasbooks @sistersasbooks

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Obserwator śmierci
Obserwator śmierci

Chris Carter od lat podaje czytelnikom na tacy kolejne tomy z Robertem Hunterem w roli głównej, ale także zdecydowanie rozwija z każdą kolejną powieścią swój warsztat. I...

Recenzja książki Obserwator śmierci
Potwór
Potwór

Nele Neuhaus stworzyła serię kryminalną, która ma już jedenaście tomów i prawdopodobnie wielu czytelników będzie miało nadzieję na to, że na tym się nie skończy. Wiele j...

Recenzja książki Potwór

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka